On 2018-01-09, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> No wiesz, o ile latwo sobei wyobrazam, ze rodzina P. jest mocna w
> tarnowskim wymiarze sprawiedliwosci/apracie ucisku, to do Krakowa jest
> kawalek.

Wyborcza sugeruje, że tam w tym hangarze to się bawiła normalnie "elita"
i przyjeżdżali różni ludzi w tym posłowie itp. kalibru. Oni nagrywali te
imprezy, tak jak nagrywali tez porno przymuszając różne babki.
Generalnie głowni oskarżeni chwalili się że mają haki na wszystkich.
Moge sobie wyobrazic, że nagrali i kogos z Krakowa, podsuwajac mu
wczesniej jakąś panienkę.

--
Marcin