eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMałżeństwo, a zgoda od biskupa.. › Re: Ma??e?stwo, a zgoda od biskupa..
  • Data: 2003-09-15 18:24:35
    Temat: Re: Ma??e?stwo, a zgoda od biskupa..
    Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Artur Górniak <j...@d...ists.pwr.wroc.pl> napisał:
    > wiem, że nie masz związku z kościołem głębszego od strony sakramentów.
    > wiem, że nie masz wiedzy prawniczej.

    Wiesz, że mało o mnie wiesz ;)

    > nie itneresuje mnie prawo kanoniczne.
    > interesuje mnie prawo Polskie, biurokracja kościelna

    Interesuje Cię prawo kanoniczne. Uwierz mi. Tak samo, jak interesuje Cię
    regulamin banku przy zakładaniu konta czy Ogólne Warunki Ubezpieczenia
    przy ubezpieczaniu się na życie.
    W przypadku, który opisałeś w pierwszym poście, zawierasz pewną umowę,
    prawda? Skoro traktujesz KK przede wszystkim jako twór biurokratyczny,
    to powinno być Ci to łatwo zrozumieć. Potraktuj prawo kanoniczne jako
    swoisty wewnętrzny regulamin organizacji. Nim właśnie kieruje się KK
    i jego członkowie. Jeśli chcesz zawrzeć z nimi umowę, to w Twoim
    interesie jest się z nim zapoznać.

    > obecnie dla mnie to jest niejasne, a nie mam doświadczenia osobistego
    > z sytuacji gdy dziecko było chrzczone przez jednego z rodziców żyjącego
    > w związku pozakościelnym.

    No to właśnie wszyscy kierują Cię do odpowiednich przepisów, żebyś
    się z nimi zapoznał.

    > kiedyś ślub z wierzącą wymagał przejścia na chrześcijanizm.
    > skoro jednak z mojego punktu widzenia sakrament jest nieważny skoro
    > ja nie wierzę więc nie widzę powodu by uznać mój ślub cywilny za
    > odpowiedni temu kościelnemo. ostatecznie mogę się zgodzić na złożenie
    > przysięgi w USC z błogosławieństwem księdza.

    Ale to Tobie zależy, żeby uznali Twój ślub cywilny, a nie im. Mają
    określone zasady, którymi się kierują. Ale skoro Ciebie to wszystko
    nie obchodzi, to po co się pytasz? Może zacznij od zadania sobie
    pytania, czy na pewno wiesz, co robisz, i czy wiążesz się z osobą,
    z którą chcesz się związać? Bo póki co widzę u Ciebie zero szacunku
    dla zasad, którymi ona się kieruje. Ty jej przecież robisz łaskę,
    że zgadzasz się na ślub cywilny. Nie ma co - świetne podstawy
    do stworzenia pełnej, kochającej się rodziny.

    > chcę by kopiowanie tych wpisów odbywało się w obie strony jeśli
    > taką wolę wyrażą zaintereosowani.
    >> Jeśli by było inaczej, to ślub zawarty w kościele katolickim
    >> musiałby być odnotowany w ewangelickim, zielonoświątkowym,
    >> w synagodze i w meczecie... Jaki by to miało sens?
    > ale bzdury wygadujesz..

    Czemu bzdury? Twoje dzieci mogą chcieć przejść na islam, hinduizm,
    protestantyzm czy na jakąkolwiek inną religię. Idąc Twoim tokiem
    myślenia należy wpis o Twoim ślubie cywilnym skopiować do
    archiwuw każdej z tych religii, aby przypadkiem nie były uznane
    za dzieci nieślubne. Bo przecież wedle zasad tych religii ślubu
    nie mieliście, prawda? Rozumiesz, o co chodzi?

    > czy ja naprawdę nie piszę po polsku? czy to jednak coś innego?

    Nie zastanawiasz się nad tym, co piszesz... Nie zastanawiasz się
    nawet, zanim zaczniesz pisać.

    > a co do możliwości wypisania się do spojrzę.
    > jest gdzieś dostępne owo prawo kanoniczne na sieci do wglądu?

    "Use Google, Luke..." - kolejny przykład, że się nie starasz,
    tylko chcesz mieć wszystko na tacy. A nawet, jak dostaniesz,
    to i tak będziesz narzekał.

    Pozdrawiam,
    Gerard

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1