Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał

> afair... jak to jest z nagraniem rozmowy przychodzšcej na mój telefon, czy
> mogę jš nagrać (z tego co wiem to tak), ale czy mogę jš też potem
> rozpowszechniać (publicznie) i czy mogę pokazywać znajomym (tzn bardziej
> "prywatnie")

A taki Michnik to mógł?
T.

do góry

> A chcesz posłuchać jak Buzdygan dzwoni do M$ i się piekli?
Ja tez poprosze na priv :)

do góry

M$ nie daje Ci nośnika.... to dobra wola sprzedawcy sprzętu.... Nie ma
obowiązku dania nośnika...

patrz IBM nie daje nośników wersja instalacyjna znajduje się na ukrytej
partycji dysku...

--
Michal

do góry

> M$ nie daje Ci nośnika.... to dobra wola sprzedawcy sprzętu.... Nie ma
> obowiązku dania nośnika...
>
> patrz IBM nie daje nośników wersja instalacyjna znajduje się na ukrytej
> partycji dysku...
Podobnie czasem robi Compaq (nie zawsze i nie wiem od czego to zalezy)

...

do góry

Dilbercik rzecze:
> patrz IBM nie daje nośników wersja instalacyjna znajduje się na ukrytej
> partycji dysku...

Wtedy przecież dysk jest nośnikiem.

pozdrawiam
Arek


--
http://www.hipnoza.info

do góry

"Arek" <a...@e...net> wrote in message
news:bqqcjg$obd$1@inews.gazeta.pl...
> Dilbercik rzecze:
> > patrz IBM nie daje nośników wersja instalacyjna znajduje się na ukrytej
> > partycji dysku...
>
> Wtedy przecież dysk jest nośnikiem.

No nie do konca...

Zeby uruchomic instalacje startujesz z odpowiedniej plyty. Caly proces nie
zadziala w przypadku, gdy przeniesiesz dysk do innego komputera, bo on
sprawdza cos tam z biosem, czy czyms (nie wiem dokladnie). Wiec to jest
nosnik, ale tylko do tego komputera - w sumie na tym polega OEM

1qa2ws

do góry

1qa2ws rzecze:
> No nie do konca...

Ale jest.

> Zeby uruchomic instalacje startujesz z odpowiedniej plyty. Caly proces nie
> zadziala w przypadku, gdy przeniesiesz dysk do innego komputera, bo on
> sprawdza cos tam z biosem, czy czyms (nie wiem dokladnie). Wiec to jest
> nosnik, ale tylko do tego komputera - w sumie na tym polega OEM

Nie. Nie na tym polega OEM. OEM polega na ograniczeniu wyboru dla klienta
i wciśnięcia mu czegoś droższego z obłudnym tekstem, że mu się dogadza.

pozdrawiam
Arek



--
http://www.sti.org.pl/oem.htm

do góry

> Nie. Nie na tym polega OEM. OEM polega na ograniczeniu wyboru dla klienta
> i wciśnięcia mu czegoś droższego z obłudnym tekstem, że mu się dogadza.
Jakby na to nie patrzec OEM jest tanszy niz pelna wersja, wiec nie wiem o co
ci chodzi...

1qa2ws

do góry

1qa2ws rzecze:
> Jakby na to nie patrzec OEM jest tanszy niz pelna wersja,
> wiec nie wiem o co ci chodzi...

Bo to taka marchewka dla dystrybutora sprzętu żeby zechciał
podnieść cenę zestawu i dołączył do niego jedynie słuszne oprogramowanie.
I nie mówię tu już akurat tylko o M$ bo jest to powszechne i przy innym
złomie jak karty dźwiękowe, graficzne, wideo, czy nawet nagrywarki CD-R
czy DVD-R. Bez tego DOGODZENIA klientowi te urządzenia byłyby o wiele
tańsze. A gadki szmatki, że to dla dobra klienta to po prostu traktowanie
klientów jako bandy przygłupów.

pozdrawiam
Arek


--
http://www.sti.org.pl/oem.htm

do góry

> Bo to taka marchewka dla dystrybutora sprzętu żeby zechciał
> podnieść cenę zestawu i dołączył do niego jedynie słuszne oprogramowanie.
> I nie mówię tu już akurat tylko o M$ bo jest to powszechne i przy innym
> złomie jak karty dźwiękowe, graficzne, wideo, czy nawet nagrywarki CD-R
> czy DVD-R. Bez tego DOGODZENIA klientowi te urządzenia byłyby o wiele
> tańsze. A gadki szmatki, że to dla dobra klienta to po prostu traktowanie
> klientów jako bandy przygłupów.
Zgadzam sie co do kwestii uszczesliwiania przy zakupie nagrywarki itp (choc
np kupno programu Nero z narywarka nie jest do konca glupota). Co do
komputera nikt ci nie kaze kupowac systemu. Ze strony formalnej musisz
posiadac licencje na system operacyjny. Na windows ona akurat kosztuje.
Mozna kupic OEM za taniej niz kosztuje pelna wersja i to jest DOBRE. Nikt w
sklepie nie jest w stanie cie zmusic do kupienia windowsa. Mozesz
powiedziec, ze masz juz, albo, ze sobie zainstalujesz Sun Solaris dajmy na
to... Twoj wybor. Ale jak stoisz przed wyborem: kupie pelna wersje za X albo
OEM za 1/3 X, to duzo ludzi kupuje OEM.
Zgadzam sie rowniez, ze wiekszosc ludzi nie wie dokladnie jakie sa
ograniczenia w licencji OEM... Ale to juz nie wina Microsoftu.
Poza tym sa jeszcze inne wersje licencjonowania - np MOLP...

1qa2ws

do góry