Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bn3qmh$cb2$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
> news:Xns941BA7CA69A8dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...
>
> > Pytań o ty czy aby na pewno byłem trzeźwy, a czy poszkodowany był, a czy
> na
> > pewno 200km od mojego i jego miejsca zamieszkania, a czy byli
pasażerowie,
> > co nie miara.

Mogłeś olać ich wezwania i pytania .
Pytałeś w jakim charakterz Cię przesłuchują?

Pozdr
Leszek

do góry

"Leszek" <l...@p...fm> popełnił 21 paź 2003 na
pl.soc.prawo utwór news:bn3qr6$cd4$1@topaz.icpnet.pl:

>> > Pytań o ty czy aby na pewno byłem trzeźwy, a czy poszkodowany był,
>> > a czy na pewno 200km od mojego i jego miejsca zamieszkania,
> Mogłeś olać ich wezwania i pytania .
> Pytałeś w jakim charakterz Cię przesłuchują?
Mogłem olać i olewałem kierując ich w tej sprawie do policji.
Pytali mnie w charakterze ubezpieczonego od OC i sprawcy wypadku.
Jeżeli by nie było policji sprawa skończyłaby się prawdopodobnie w sądzie,
albo z powództwa poszkodowanego wobec mnie, albo z mojego przeciwko ZU.

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns941C9C1236770dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...
>
> Pytali mnie w charakterze ubezpieczonego od OC i sprawcy wypadku.

Mogli pytać a Ty mogłeś nie mieć dla nich czasu.

> Jeżeli by nie było policji sprawa skończyłaby się prawdopodobnie w sądzie,
> albo z powództwa poszkodowanego wobec mnie,

Z przypozwaniem Twojego ubezpieczyciela. Dla Ciebie nic strasznego.
Dla zabawy olałbym ich.

Pozdr
Leszek

do góry