eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGry dla doroslych a sprzedaz dzieciom › Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
  • Data: 2009-07-09 23:42:01
    Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:h35th7$qkr$1@inews.gazeta.pl kuba
    <j...@g...com> pisze:

    > Nie chce mi się szukać cytatu, ale o ile dobrze pamiętam wcześniej
    > twierdziłeś, że jest to przepis art. 543 KC, który stanowi, co jest ofertą
    > i nie przewiduje możliwości ograniczenia kręgu adresatów...
    Źle pamiętasz.

    >> Niemniej spróbuj oficjalnie skierować taką ofertę w sposób naruszający
    >> wskazane już tu przepisy prawa (choćby ustawę zasadniczą, choć to gruby
    >> strzał).
    >> Ogłoś ofertę sprzedaży butów dla białych.
    >> tylko tak napisz. Zobaczysz co się stanie. A przecież wg ciebie zakazu
    >> skierowania oferty do ograniczonej grupy nie ma.
    > Nie twierdziłem, że można skierować ofertę butów tylko do białych.
    Coś z tym rozumieniem czytanego tekstu jednak kruchutko u ciebie.
    Nie pisałem, że coś takiego twierdziłeś. Napisałem żebyś spróbował to
    zrobić.

    > Wręcz napisałem, że w mojej ocenie taka oferta naruszałaby zasady
    > współżycia społecznego
    No widzisz - jak chcesz, to myślisz.
    I tak samo z ofertą skierowaną do pełnoletnich bez istotnej podstawy.

    > utrzymuję, że zakazu skierowania oferty do ograniczonej grupy nie ma.
    Mnie to naprawdę w ogóle nie przeszkadza.

    >> Jednak skierowanie oferty do wyspecyfikowanej grupy klienckiej nie jest
    >> równoznaczne z odmową jej wykonania przez klintów do grupy tej
    >> nienależących. Tak odmowa stanowiłaby odmowę wykonania oferty i musiałaby
    >> mieć poważne uzasadnienie
    > Mhm, a tu oprócz niefachowej terminologii (co to jest wykonanie oferty?),
    > wkradł Ci się błąd merytoryczny. Tu nie jestem w stanie Ci pomóc, bo do
    > tego trzeba po prostu znać prawo cywilne. Mogę Ci podać jedynie prawidłowe
    > rozwiązanie: oferta skierowana do oznaczonego kręgu adresatów uniemożliwia
    > jej _przyjęcie_ przez osobę pochodzącą spoza tego kręgu. Jeśli X,
    > niebędący adresatem oferty, nie ma kompetencji do przyjęcia oferty, to nie
    > dochodzi do zawarcia umowy.
    Ponieważ nie jesteś prawnikiem, a jedynie wydajesz się sobie znawcą prawa
    należy właściwie stwierdzić, że nawet cieniutki kauzyperda nie popełniłby
    takich błędów interpretacyjnych jakich ty się - będąc kompletnym
    dyletantem - dopuszczasz.
    Pouczyłem cię już kilkakrotnie (i to z podaniem wiarygodnych źródeł
    interpretacyjnych) o właściwym statusie prawnym złożenia oferty oraz
    towarzyszących okolicznościach.
    Uprawnienia do przyjęcia oferty nie wynikają z widzimisię oferenta.

    >> Inaczej art. 135 KW.
    > Po pierwsze odróżnij płaszczyznę prawa wykroczeń od płaszczyzny
    > cywilnoprawnej. Można komuś łupać mandat za mandatem,
    Mowa o grzywnie, nie o mandacie, domorosły znaFco prawa i fachowej
    terminologii...

    > a jeżeli nie doszło do skutecznego zawarcia umowy,
    W omawianym przypadku doszło.

    > to kupujący nigdy nie będzie mógł skutecznie domagać się wydania towaru na
    > drodze sądowej.
    Jak ja lubię proroków sądowych...
    Są tacy zabawni.

    > Po drugie (choć tu mam pewne wątpliwości - pewny jestem tego, co napisałem
    > wyżej) skoro w obowiązującym stanie prawnym możliwe jest zawężenie kręgu
    > adresatów oferty do oznaczonych osób, to bezsensowne jest takie
    > interpretowanie KW, które umożliwi karanie za odmowę sprzedaży przy
    > istnieniu takiej zawężonej oferty.
    Już ci tłumaczyłem (jak widać bezskutecznie, czego sie zresztą
    spodziewałem), że w ofercie to sobie możesz napisać co zechcesz (bekniesz
    oczywiście, jak naruszysz prawo).
    Co to jest oferta handlowa - wiadomo.
    Jeśli jej cechy stanowią ograniczenie, to muszą być one poważnie
    uzasadnione.
    Mam nieodparte wrażenie, że gadam do ściany, więc resztę sobie pominę.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1