eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotografowanie w pracy a prawo do zdjęć › Re: Fotografowanie w pracy a prawo do zdjęć
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: JaromirD <r...@q...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Fotografowanie w pracy a prawo do zdjęć
    Date: Sat, 21 Jan 2012 00:48:20 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 48
    Message-ID: <jfcug4$lra$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jfcjma$j60$1@inews.gazeta.pl>
    <4f19f491$0$26694$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 91.222.116.10
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1327103301 22378 91.222.116.10 (20 Jan 2012 23:48:21 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Jan 2012 23:48:21 +0000 (UTC)
    X-User: rydb-erg
    User-Agent: KNode/4.7.3
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:696572
    [ ukryj nagłówki ]

    mvoicem napisał:

    > (20.01.2012 21:43), JaromirD wrote:
    >> Jest taka sytuacja, wcale nie hipotetyczna choć całe szczęście nie
    >> zdarzyła się ani mnie, ani kolegom, ani nawet szwagrowi.
    >>
    >> Jadę w delegację do innego zakładu pracodawcy odebrać od producenta
    >> urządzenie. Zabieram ze sobą z własnej i nieprzymuszonej poleceniem
    >> służbowym woli prywatny aparat fotograficzny żeby udokumentować stan
    >> faktyczny urządzenia. Podczas delegacji, w godzinach pracy i na terenie
    >> zakładu fotografuję (za wiedzą i zgodą odpowiednich osób) odbierane
    >> urządzenie. Czyje są zdjęcia, kto może nimi rozporządzać i w jakim
    >> zakresie? Rozumiem, że osobiste prawa autorskie mam ja. Ale co z
    >> majątkowymi?
    >
    > A czy takie "techniczne" zdjęcia w ogóle podpadają pod prawo autorskie?
    >
    > p. m.


    Wydaje mi się, że mimo wszystko będą to utwory:
    utówr - ..każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze,
    ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i
    sposobu wyrażenia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Utw%C3%B3r).

    Co prawda Vagla pokazał, gdzie tę definicję mają zwolennicy monopolu
    intelektualnego (nie potrafię teraz znaleźć adresu do jego relacji z
    posiedzenia chyba jakiejś komisji Sejmowej, gdzie przytoczył ją w odpowiedzi
    na pytanie, czym wg niego jest utwór, a co zostało z kolei wyśmiane przez
    przedstawicieli ZAIKSu i pokrewnych) ale póki co ona obowiązuje.
    Z drugiej strony jest wyrok Sądu Najwyższego (z 25 stycznia 2006 r., sygn. I
    CK 281/05):
    "Pr.aut. jest przejawem intelektualnej działalności człowieka, jakkolwiek
    nie każdy proces intelektualny prowadzi do powstania rezultatu o cechach
    twórczych. Praca intelektualna o charakterze twórczym jest przeciwieństwem
    pracy o charakterze technicznym, która polega na wykonywaniu czynności
    wymagających jedynie określonej wiedzy i sprawności oraz użycia określonych
    narzędzi, surowców i technologii."
    Więc kiedy biorę do ręki aparat (narzędzie), którym posługuję się z mniejszą
    lub większą sprawnością, wykorzystując przy tym moją skromna wiedzę o
    fotografii i sposobach jej tworzenia i zrobię zdjęcie pejzażu (portret,
    makro, martwa natura, itp.) to wcale nie koniecznie wynikiem mojego
    działania będzie utwór. To od którego momentu jest to utwór i kto o tym
    decyduje? Zakładamy, że nie ustawiam aparatu na statywie, w trybie auto i z
    włączonym interwałometrem.

    --
    Odpowiadając zamień q na o w adresie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1