eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dziedziczenie a intercyza.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2002-07-20 07:44:06
    Temat: Re: Dziedziczenie a intercyza.
    Od: "S.M." <w...@p...com>


    "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    news:ah8g06$r1b$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > Nie.. to nie "woda z mozgu", lecz wskazowka, ze jesli chce sie
    zadysponowac
    > swym majatkiem
    > tak, by pominac czesc "ustawowych spadkobiercow" tak by "nie mieli nic do
    > tego",
    > trzeba to zrobic za zycia.

    Podtrzymuje moja poprzednia wypowiedz. Grupowicz zadal konkretne pytanie
    (jak zabezpieczyc interesy dziecka i zoany na wypadek smierci) i uzyskal
    konkretna odpowiedz.
    Pierwsza grupa spadkobiercow ustawowych to wlasnie malzonek i dzieci. Wiec
    problem zachowku w tym konkretnym przypadku odpada. Gdyby Grupowicz chcial
    zapisac caly swoj majatek kochance (nic nie pozostawiajac zonie i dziecku)
    to co innego - wtedy udzielilbym mu informacji o zachowku. Ustanowienie
    spadkobierca testamentowym zony i dziecka nie narusza interesow
    spadkobiercow ustawowych !

    Dobry prawnik charakteryzuje sie tym, ze udziela odpowiedzi na konkretne
    pytanie, rozwiazuje konkretny problem. Zasypanie kogos masa nieprzydatnych
    mu informacji jest pozbawione sensu. Po co mam szczegolowo rozpisywac sie o
    dziedziczeniu gospodarstw rolnych, skoro Grupowicza to nie interesuje? A
    idac Twoim tokiem rozumowania szczegolowo nalezaloby mu przedstawic ta
    kwestie.

    Pozdrawiam,
    S.M.



  • 12. Data: 2002-07-22 08:50:35
    Temat: Re: Dziedziczenie a intercyza.
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "S.M." <w...@p...com> wrote in message
    news:ax8_8.19421$Se4.531414@news.chello.at...
    >
    > "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    > news:ah8g06$r1b$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    >
    > > Nie.. to nie "woda z mozgu", lecz wskazowka, ze jesli chce sie
    > zadysponowac
    > > swym majatkiem
    > > tak, by pominac czesc "ustawowych spadkobiercow" tak by "nie mieli nic
    do
    > > tego",
    > > trzeba to zrobic za zycia.
    >
    > Podtrzymuje moja poprzednia wypowiedz. Grupowicz zadal konkretne pytanie
    > (jak zabezpieczyc interesy dziecka i zoany na wypadek smierci) i uzyskal
    > konkretna odpowiedz.

    Nie nie otrzymal.
    Otrzymal odpowiedz nieprawdziwa, jakoby inna czesc spadku otrzymac mial
    malzonek w zaleznosci czy intercyza byla, czy nie.

    Tymczasem intercyza mwi tylko o tym, jaka czesc majatku MAJA malzonkowie,
    na dziedziczenie wplywu nie ma.

    > Pierwsza grupa spadkobiercow ustawowych to wlasnie malzonek i dzieci. Wiec
    > problem zachowku w tym konkretnym przypadku odpada.

    Nie odpada, bo jesli pytajacy zapisze wszystko dziecku,
    matka bedzie mogla wystapic z roszczeniem o zachowek.

    I tylko w tych dwoch sprawach zabralem glos ddajac,
    ze aby uniemozliwic roszzcenie o zachowek zadysponowac majatkiem
    trzeba za zycia.

    Jesli to nieprawda, to prosze wskazac dlaczego.

    > Gdyby Grupowicz chcial
    > zapisac caly swoj majatek kochance (nic nie pozostawiajac zonie i dziecku)
    > to co innego - wtedy udzielilbym mu informacji o zachowku. Ustanowienie
    > spadkobierca testamentowym zony i dziecka nie narusza interesow
    > spadkobiercow ustawowych !

    Pod warunkiem, ze dostana odpowiednie udzialy...

    > Dobry prawnik charakteryzuje sie tym, ze udziela odpowiedzi na konkretne
    > pytanie, rozwiazuje konkretny problem.

    Dobry prawnik WDLUG MNIE (nieprawnika) to taki, ktory potrafi zrozumiec
    PROBLEM postawiony rzez pytajacego i doradzic, JAK go rozwiazac.
    To taki, ktory potrafi wyczuc zagrozenia wynikajace z niedoinformowania
    klienta.

    > Zasypanie kogos masa nieprzydatnych
    > mu informacji jest pozbawione sensu. Po co mam szczegolowo rozpisywac sie
    o
    > dziedziczeniu gospodarstw rolnych, skoro Grupowicza to nie interesuje? A
    > idac Twoim tokiem rozumowania szczegolowo nalezaloby mu przedstawic ta
    > kwestie.

    Nie pisalem o gozpodarstwach rolnych,
    Napisalem ze:
    1. Fakt intercyzy nie wplywa na podzial SPADKU,
    (bo spadek to majatek po zmarlym, a nie zmarlym i jego malzonku)

    2. Nie mozna dowolnie zadysponowac swym majatkiem na wypadek smierci,
    bo jest prawo da zachowku, i moze o niego wystopic nawet matka w stosunku do
    dziecka.

    3. Roszczenie o zachowek nie wystapi, jesli damy wybranym osobom czesc za
    zycia
    (nie bedzie w masie spadkowej).

    > Pozdrawiam,
    > S.M.


    Pozdrawiam

    Boguslaw


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1