eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2012-06-05 13:19:31
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: Sonn <c...@p...pl>

    W dniu 2012-06-03 21:33, Stokrotka pisze:

    >
    > Pszeszukanie było nielegalne, bez nakazu prokuratury, policja była
    > uzbrojona , pszeszukujący był tajniakiem, pszeszukanie nie było zgodne z
    > KPK, bo nakaz komendanta wołomińskiej policji był nielegalny, bo może on
    > wydać taki tylko tuż po kradzieży (5 dni),

    MEGA ROTFL.

    Ty już się tylko do leczenia kwalifikujesz i to nie z uwagi na płuca
    tylko tępotę umysłową i schizofrenię paranoidalną.

    Jak mi podasz przepisy uzasadniające twoje debilne wymysły zawarte
    powyżej, to zacznę pisać w tej twojej debilnej ortografii.

    Jeśli nie podasz, to pójdziesz do psychiatry na gruntowne badania, ok?

    --
    Sonn


  • 12. Data: 2012-06-12 22:19:19
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>



    >> Pszeszukanie było nielegalne, bez nakazu prokuratury, policja była
    >> uzbrojona , pszeszukujący był tajniakiem, pszeszukanie nie było zgodne z
    >> KPK, bo nakaz komendanta wołomińskiej policji był nielegalny, bo może on
    >> wydać taki tylko tuż po kradzieży (5 dni),


    > Jak mi podasz przepisy uzasadniające twoje debilne wymysły zawarte
    > powyżej, to zacznę pisać w tej twojej debilnej ortografii.
    art 308 par 4
    kpk

    --
    (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
    Na stronie http://ortografia.3-2-1.pl , w zakładce "inne"
    nowa wersja programu GdakMini (syntezator mowy).


  • 13. Data: 2012-06-13 08:32:00
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: Sonn <c...@p...pl>

    W dniu 2012-06-12 22:19, Stokrotka pisze:
    >
    >
    >>> Pszeszukanie było nielegalne, bez nakazu prokuratury, policja była
    >>> uzbrojona , pszeszukujący był tajniakiem, pszeszukanie nie było zgodne z
    >>> KPK, bo nakaz komendanta wołomińskiej policji był nielegalny, bo może on
    >>> wydać taki tylko tuż po kradzieży (5 dni),
    >
    >
    >> Jak mi podasz przepisy uzasadniające twoje debilne wymysły zawarte
    >> powyżej, to zacznę pisać w tej twojej debilnej ortografii.
    > art 308 par 4
    > kpk
    >


    ROTFL. Czytałaś ten przepis? Gdzie tam jest mowa o tym co piszesz?
    Postanowienie musi zostać wydane przez prokuratora _tylko_ jeśli
    postępowanie jest prowadzone w formie śledztwa.

    Jakie znasz formy postępowania przygotowawczego? Wiesz czym się różni
    śledztwo od dochodzenia? Z którego fragmentu tego przepisu, lub
    jakiegokolwiek innego, wynika że policjant dokonujący przeszukania musi
    być: nieuzbrojony, umundurowany i nakaz musi być wydany w ciągu 5 dni?

    W ciągu 5 dni musi być wydane postanowienie o przedstawieniu zarzutów, a
    nie przeszukaniu ( art. 308 par. 4 w zw. z art. 308 par. 3 k.p.k.)

    W przypadku kradzieży głupia babo prowadzi się DOCHODZENIE.

    A przepis o którym piszesz dotyczy tylko tzw. czynności w niezbędnym
    zakresie.

    Mało że nie potrafisz pisać po polsku, to nie potrafisz nawet zrozumieć
    tego co czytasz.

    A na koniec: art. 219 - 230 k.p.k. tępa analfabetko. Polecam lekturę

    --
    Sonn


  • 14. Data: 2012-06-14 09:36:36
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: "Michal" <f...@h...com.pl>


    Użytkownik "Sonn" <c...@p...pl> napisał w wiadomości

    > głupia babo > tępa analfabetko> Sonn

    Naprawdę bez tego się nie dało?

    Michał


  • 15. Data: 2012-06-14 09:58:31
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 14.06.2012 09:36, Michal pisze:
    >
    > Użytkownik "Sonn" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> głupia babo > tępa analfabetko> Sonn
    >
    > Naprawdę bez tego się nie dało?
    >

    "- czy oskarżony musiał uderzyć swoją małżonkę?
    - a czy Wysoki Sąd zna moją żonę?
    - nie
    - to niech Wysoki Sąd nie gada ... "

    p. m.


  • 16. Data: 2012-06-14 10:23:11
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: "Michal" <f...@h...com.pl>

    Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4fd999a9$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 14.06.2012 09:36, Michal pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Sonn" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    >>
    >>> głupia babo > tępa analfabetko> Sonn
    >>
    >> Naprawdę bez tego się nie dało?
    >>
    >
    > "- czy oskarżony musiał uderzyć swoją małżonkę?
    > - a czy Wysoki Sąd zna moją żonę?
    > - nie
    > - to niech Wysoki Sąd nie gada ... "
    >
    > p. m.
    >
    Stokrotkę znam i mam swoje zdanie na jej temat (nie tylko w sprawie
    ortografii). Mimo to uważam, że w rozmowie można się powstrzymać od inwektyw
    lub zrezygnować z rozmowy. Używanie pewnych zwrotów gorzej świadczy o ich
    nadawcy niż adresacie.
    Ale może ja jakiś niedzisiejszy jestem...
    Michał


  • 17. Data: 2012-06-14 14:43:28
    Temat: Re: Czy muszę odpowiadać na pytania sędziego?
    Od: Sonn <c...@p...pl>

    W dniu 2012-06-14 10:23, Michal pisze:
    > Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:4fd999a9$0$1306$65785112@news.neostrada.pl...
    >> W dniu 14.06.2012 09:36, Michal pisze:
    >>>
    >>> Użytkownik "Sonn" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
    >>>
    >>>> głupia babo > tępa analfabetko> Sonn
    >>>
    >>> Naprawdę bez tego się nie dało?
    >>>
    >>
    >> "- czy oskarżony musiał uderzyć swoją małżonkę?
    >> - a czy Wysoki Sąd zna moją żonę?
    >> - nie
    >> - to niech Wysoki Sąd nie gada ... "
    >>
    >> p. m.
    >>
    > Stokrotkę znam i mam swoje zdanie na jej temat (nie tylko w sprawie
    > ortografii). Mimo to uważam, że w rozmowie można się powstrzymać od
    > inwektyw lub zrezygnować z rozmowy. Używanie pewnych zwrotów gorzej
    > świadczy o ich nadawcy niż adresacie.

    Jeśli normalne argumenty nie skutkują, to wtedy sięga się po inne
    środki. Poza tym z głupotą należy walczyć, bo inaczej do dzisiaj byśmy
    siedzieli w jaskiniach grzejąc się przy ogniu pochodzącym z pioruna i
    otuleni w żubrowe skóry.

    IMHO Stokrotka jest zdrowo walnięta i jest zwykłym nieukiem usiłującym
    swoje nieuctwo i lenistwo ukryć za pseudoideologią związaną z rzekomą
    "nową ortografią".

    Inną kwestią pozostaje to, czy w swoich działaniach przejawiających się
    w usenecie, jest ona "w pełni zdolna do rozpoznania znaczenia swoich
    czynów" - art. 31 par. 2 k.k.
    IMHO - nie za bardzo

    --
    Sonn

    > Ale może ja jakiś niedzisiejszy jestem...
    > Michał
    >

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1