eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Bazy danych - integralna część aplikacji?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2006-06-10 22:51:42
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Stefan Karwowski napisał:
    > Przeczytałem art. 75 ustawy i rozumiem, że taki scenariusz jest
    > dopuszczalny i zgodny z prawem:
    >
    > - Podmiot A będący licencjobiorcą programu zleca napisanie innego
    > programu Firmie B w celu skuteczniejszego wykorzystania gromadzonych w
    > programie informacji.

    Nie jestem pewien jak rozumieć "działanie na rzecz" z art. 75.2.3a.
    Bezpieczniej byłoby, żeby B był sam licencjobiorcą.

    > - Firma B sprzedaje program podmiotom C i D, również będącym
    > licencjobiorcami, bo przecież każdy z nich może zlecić wykonanie ww.
    > programu.
    >
    > Dobrze rozumiem?
    >
    > Pytanie natury technicznej do prawników: czy w związku z art. 75 pkt. 2
    > ustawy, podmioty C i D analogicznie do podmiotu A powinny zlecić na
    > piśmie Firmie B wykonanie ww. programu,

    Pytanie było nie do mnie, ale IMO przerzucanie się zleceniami nie jest
    tutaj wymagane. Firma B sprzedaje program własnego autorstwa tak jak
    każdy inny.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 22. Data: 2006-06-11 09:03:53
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: "akala" <a...@o...pl>

    Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:877j3ooivu.fsf@hector.domek
    > Paweł Sakowski <p...@s...pl> writes:
    >
    > Tak, ale struktura, w których dane są przechowywane (tabele, format
    > plików etc) należą do autora programu.
    no ładnie ,z tego wynika ,że nie ważne co zamawiam ,ważne co autor sobie
    wymyśłił , no i dlatego autor wyprodukował głupi program, który nie pozwala
    na stosowną "obróbkę " danych.
    Zamawiając program ja mówie co chcę mieć, a autor programu ma to zapisac
    językiem informatyki.Do autora programu należy własnie ten "program" który
    pozwala na stosowną obóbkę tych danych, których strukturę ja zamawiając
    program okreśłiłem.To przcież zamawiajaćy powinien określic że : dane
    powinne być sortowane w/g np.: daty ,wielkości ,koloru i wielu innych
    parametrów ,które określi zamawiający. Jeżeli autor tego nie potrafi zrobić
    i nie potrafi "napisać" takiego programu ,który by to robił to niech nie
    zabiera się za robotę i niech nie naciągal ludzi. Z doświadczenia wiem ,że
    im program gorszy i mniej funkcjonalny tym więcej ma tego typu
    "zabezpieczeń" utrudniających pracę, i ukrywających nieudacznictwo "autora"
    pod pozorem ochrony praw autorskich.
    Moim zdanie wałścicielem danych jest zamawiający i może z dznymi robić co
    chce.
    akala


  • 23. Data: 2006-06-11 11:30:18
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "akala" <a...@o...pl> writes:

    > Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:877j3ooivu.fsf@hector.domek
    >> Paweł Sakowski <p...@s...pl> writes:
    >>
    >> Tak, ale struktura, w których dane są przechowywane (tabele, format
    >> plików etc) należą do autora programu.
    > no ładnie ,z tego wynika ,że nie ważne co zamawiam ,ważne co autor
    > sobie wymyśłił , no i dlatego autor wyprodukował głupi program,
    > który nie pozwala na stosowną "obróbkę " danych.

    Hej, właśnie po to są otwarte standardy!


  • 24. Data: 2006-06-11 11:32:20
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    p...@g...pl (Piotr Dembiński) writes:

    > Paweł Sakowski <p...@s...pl> writes:
    >
    >> Stefan Karwowski napisał:
    >>> czy należące do mnie dane zapisywane na dysku przez program,
    >>> w tym archiwa i kopie zapasowe danych (nie programu) są integralną
    >>> częścią programu i podlegają tej samej ochronie?
    >>
    >> Zdecydowanie nie. Autor programu ma prawa do własnego dzieła:
    >> programu. Dane są Twoje.
    >
    > Tak, ale struktura, w których dane są przechowywane (tabele, format
    > plików etc) należą do autora programu. Oczywiście z wyjątkiem
    > sytuacji, w której autor skorzystał z formatu plików, do którego
    > prawa autorskie należą do kogoś innego. Tak to widzę.

    I jeszcze jedno: czy ostatnio coś się zmieniło w prawie autorskim,
    jeśli chodzi o struktury baz danych? Bo szukałem i nie znalazłem
    stosownego przepisu, a dałbym sobie rękę uciąć, że kiedyś w tymże
    prawie było wspomniane o strukturach baz danych.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 25. Data: 2006-06-12 13:10:09
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Sun, 11 Jun 2006 11:03:53 +0200, akala napisał(a):

    > Zamawiając program ja mówie co chcę mieć, a autor programu ma to zapisac
    > językiem informatyki.Do autora programu należy własnie ten "program" który
    > pozwala na stosowną obóbkę tych danych, których strukturę ja zamawiając
    > program okreśłiłem.To przcież zamawiajaćy powinien określic że : dane
    > powinne być sortowane w/g np.: daty ,wielkości ,koloru i wielu innych
    > parametrów ,które określi zamawiający. Jeżeli autor tego nie potrafi zrobić
    > i nie potrafi "napisać" takiego programu ,który by to robił to niech nie
    > zabiera się za robotę i niech nie naciągal ludzi. Z doświadczenia wiem ,że
    > im program gorszy i mniej funkcjonalny tym więcej ma tego typu
    > "zabezpieczeń" utrudniających pracę, i ukrywających nieudacznictwo "autora"
    > pod pozorem ochrony praw autorskich.
    > Moim zdanie wałścicielem danych jest zamawiający i może z dznymi robić co
    > chce.

    Mylisz dwie rzeczy - wynajęcie kogoś do napisania programu i kupienie
    programu o okreslonej funkcjonalności. Ty mówisz o pierwszym i wtedy
    faktycznie mogę zrobić wszystko z wyjątkiem odmówienia autorowi jego
    osobistych praw autorskich (ale nie majątkowych). W drugim przypadku
    kupuję coś co działa i nie można zmuszać autora do zmiany
    funkcjonalności (to jak kupić lodówkę i narzekać że nie podgrzewa
    pizzy).

    Dane oczywiście są klienta - tylko co z tego? Jeżeli ja jako
    programista je zaszyfruję mocnym kluczem, to na jakiej podstawie
    mnie zmusisz do ich odszyfrowania?

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 26. Data: 2006-06-14 21:55:34
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: "akala" <a...@o...pl>

    Użytkownik "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
    napisał w wiadomości news:6goxhue1e6xc.ohelojpskay1.dlg@40tude.net
    >>
    > Dane oczywiście są klienta - tylko co z tego? Jeżeli ja jako
    > programista je zaszyfruję mocnym kluczem, to na jakiej podstawie
    > mnie zmusisz do ich odszyfrowania?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Henry

    no już nigdy więcej nic od ciebie nie kupię i podpowiem to samo znajomym.
    problem polega na tym ,że aktualnie obowiązuje "rynek klienta" a nie "rynek
    producenta."
    I nie wydaje mi się byś długo szyfrował bo nie bedziaesz miał co szyfrować.

    akala


  • 27. Data: 2006-06-14 22:00:05
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Henry (k) wrote:
    > Dane oczywiście są klienta - tylko co z tego? Jeżeli ja jako
    > programista je zaszyfruję mocnym kluczem, to na jakiej podstawie
    > mnie zmusisz do ich odszyfrowania?

    Nie zmuszę. Znajdę w programie ten mocny klucz i sam sobie będę
    odszyfrowywał. Wolno mi.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 28. Data: 2006-06-15 09:39:34
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 14 Jun 2006 23:55:34 +0200, akala napisał(a):

    > no już nigdy więcej nic od ciebie nie kupię i podpowiem to samo znajomym.
    > problem polega na tym ,że aktualnie obowiązuje "rynek klienta" a nie "rynek
    > producenta."
    > I nie wydaje mi się byś długo szyfrował bo nie bedziaesz miał co szyfrować.

    Ale to już co innego :-)
    I z tego powodu właśnie klient mojej firmy ma pełny dostęp do danych
    i jeszcze przymykamy oko jak je modyfikuje ręcznie. Sam nawet im podsyłam
    skrypty do tego (za co dostaję opieprz od naszego serwisu).

    Ale wątek jest o prawnych aspektach szyfrowania danych i utrudniania
    dostępu.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 29. Data: 2006-06-15 09:41:00
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 15 Jun 2006 00:00:05 +0200, Paweł Sakowski napisał(a):

    > Nie zmuszę. Znajdę w programie ten mocny klucz i sam sobie będę
    > odszyfrowywał. Wolno mi.

    Przez "mocny klucz" rozumiem właśnie taki którego Ty nie
    złamiesz ;-)

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 30. Data: 2006-06-15 11:48:58
    Temat: Re: Bazy danych - integralna część aplikacji?
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Henry (k) napisał(a):
    > Dnia Thu, 15 Jun 2006 00:00:05 +0200, Paweł Sakowski napisał(a):
    >
    >> Nie zmuszę. Znajdę w programie ten mocny klucz i sam sobie będę
    >> odszyfrowywał. Wolno mi.
    >
    > Przez "mocny klucz" rozumiem właśnie taki którego Ty nie
    > złamiesz ;-)
    >
    > Pozdrawiam,
    > Henry

    Napisał, że sobie go znajdzie, a nie złamie.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1