On Fri, 24 Sep 2021 18:09:19 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 24.09.2021 o 16:05, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 24.09.2021 o 04:28, J.F pisze:
>>> -kolbą karabinu go ... ale nasza SG nie ma karabinów
>> Zakazu bicia kolbami chyba nigdy nie uchylono.
>> Wprowadzono go z uwagi na zdarzające się przypadki łamania kolb karabinów.
>
> A zakaz przywiązywania akumulatora do jaj wprowadzono z uwagi na
> zdarzające się przypadki uszkodzenia akumulatora.
>
> Ja pierdolę... wydawało mi się, że nie jesteś już w stanie mnie zaskoczyć.

Ale to akurat przedwojenny przepis, z czasow sanacji.

I nie wiadomo - nadal obowiazuje, czy nie obowiazuje ... ale tamte
karabiny to juz dawno na zlomie :-)

J.

do góry

W dniu 27.09.2021 o 12:41, J.F pisze:
>> Pojęcie głębi jest bardzo głębokie. Strefa nadgraniczna ma bodaj 15 km,
>> a to sporo.
> A to jest przepis, ze zawrocic w strefie mozna, a dalej juz nie?

Zajrzyj do Rozporządzenia? Czy ja mam jakąś wyłączność?
>
> No i ... czy takie "zawracanie" to nie zmuszanie do nielegalnego
> przekraczania granicy ? :-)

Od polskiej stronie nie, bo mamy na to przepis. Od białoruskiej - nie
mam zielonego pojęcia. Wcale bym się nie zdziwił, jakby tak było.
>>> Dobrze, że rzucania czarami nie proponujesz. Zakres dostępnych środków
>> określa ustawa. Zakazu bicia kolbami chyba nigdy nie uchylono.
>> Wprowadzono go z uwagi na zdarzające się przypadki łamania kolb karabinów.
> No to minister uchyli.
> Lepiej zlamac kolbe niz wpuscic imigranta :-)

Nie, to było takie bardzo stare zarządzenie przedwojenne Policji
Państwowej. Nawet szukałem, żeby podlinkować, ale nie mogę tego znaleźć.
Taka ciekawostka.
>
> Poza tym mozna te pałką, skoro nie można kolbą :-)

Pałką można celem zmuszenia do wykonania wydanego w ramach prawa
polecenia. Osobiście pałkę służbową uważam za wyjątkowo niepraktyczną rzecz.
>
> Tylko ... czy SG i WOT mogą używać pałek ? :-)

Zajrzyj do Ustawy o ŚPBiBP - mogą. Moim zdaniem akurat do tego nie
powinny, ale to już osobna sprawa. Decyzję podejmuje "uprawniony" na
miejscu.

>> Nie znam białoruskiego prawa. Nie wykluczam, że tak to wygląda właśnie i
>> stąd informacje o przepędzaniu na polską stronę.
> No popatrz, to sie okazuje, ze ten zły Łukaszenko całkiem prawnie
> działa.
> A zacytuj polski stary i nowy przepis o "zawracaniu" ...

Po co? Wyłączyli Ci dostęp do sejm.gov.pl? Też bym musiał poszukać.
>
>>> Jesli bylo 4 tys zlapanych i zawroconych ... to ilu bylo nie
>>> zlapanych?
>> Nie mam zielonego pojęcia. Pewnikiem pozostaje, że tych 4.000 ludzi jest
>> na Białorusi i teraz oni mają problem.
> No nie wiem ... bo jak zlapali, to byli po naszej stronie.
> Wiec trzeba by sie dowiedziec, jak to z tymi zawroceniami było :-)

W jakim sensie? Jakie znaczenie mają - z punktu widzenia tego fragmentu
dyskusji - szczegóły zawrócenia?

Na ile się orientuję, to sprawa wygląda tak, że ci "uchodźcy" mają wizę
na Białorusi na miesiąc i po jego upływie Białoruś musi coś z nimi
zrobić. Teoretycznie odesłać do kraju z którego przylecieli. Nie sądzę,
by uchodźcy mieli na papierze zapewnienie, że zostaną przerzuceni do
Unii Europejskiej.
>
>>> Pozostaje sie cieszyc, ze ich celem nie jest Polska :-).
>> Dla mnie to taka trochę przez łzy radość. To są mimo wszystko ludzie.
>> Ludzie, których przez głupotę wprowadzamy w sumie w sytuację bez wyjścia.
> No jak - przeciez nie my, tylko ten tyran Łukaszenko :-)

Problem jest o wiele bardziej - w moich oczach - złożony i winę za to,
co się dzieje ponoszą osoby, które nie zareagowały odpowiednio na
pierwszych nielegalsów kilka lat temu, jak się zaczęły desanty na
Sycylię. Gdyby tych pierwszych osądzono za nielegalne przekroczenie i
deportowano z powrotem do Afryki, to byłby jasny przekaz, że tak się nie
da i mają sobie legalnie wjeżdżać.

Ale najpierw uznano, ze tych kilku na kajaku, to nie problem. Potem
kilkunastu w łodzi. Jak zaczęli walić tysiącami, to zaczęły się głosy,
czym gorsi są ci teraz o tych poprzednio. Tu zresztą jest sedno problemu
tych 30 na granicy. Słuszne są głosy, ze można by było ich p0przyjąć, bo
i tak pewnie szybko pojadą dalej, ale jeśli ich zalegalizujemy, to czemu
31 odmówić?

Łukaszenko po prostu postanowił zarobić na kryzysie oraz trochę nam
zrobić na złość - bo po prostu mógł. Trzeba go przekonać, ze nie warto.
Szkoda, że zakładnikami są ludzie.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.09.2021 o 12:43, J.F pisze:
> I nie wiadomo - nadal obowiazuje, czy nie obowiazuje ... ale tamte
> karabiny to juz dawno na zlomie :-)

Czy obowiązuje, to nie wiem, ale kilka takich kolekcjonersko mają
koledzy, co rekonstruują Policję Państwową.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.09.2021 o 12:41, J.F pisze:

>> Pojęcie głębi jest bardzo głębokie. Strefa nadgraniczna ma bodaj 15 km,
>> a to sporo.
>
> A to jest przepis, ze zawrocic w strefie mozna, a dalej juz nie?

Nie ma. Nie ma nawet przepisu umożliwającego "zawracanie".

> No i ... czy takie "zawracanie" to nie zmuszanie do nielegalnego
> przekraczania granicy ? :-)

Jest. Dlatego wygoniono dziennikarzy.


--
Shrek

do góry

Shrek <...@w...pl> pisze:
> W dniu 27.09.2021 o 12:41, J.F pisze:
>
>>> Pojęcie głębi jest bardzo głębokie. Strefa nadgraniczna ma bodaj 15 km,
>>> a to sporo.
>> A to jest przepis, ze zawrocic w strefie mozna, a dalej juz nie?
>
> Nie ma. Nie ma nawet przepisu umożliwającego "zawracanie".

A pójdziesz ostrzej w wskażesz przepis zabraniający zawracania?

>> No i ... czy takie "zawracanie" to nie zmuszanie do nielegalnego
>> przekraczania granicy ? :-)
>
> Jest. Dlatego wygoniono dziennikarzy.

*Tylko* dlatego?

--
A. Filip
| Głupi biega, mądry chodzi. (Przysłowie polskie)

do góry

W dniu 27.09.2021 o 18:41, A. Filip pisze:

>>>> Pojęcie głębi jest bardzo głębokie. Strefa nadgraniczna ma bodaj 15 km,
>>>> a to sporo.
>>> A to jest przepis, ze zawrocic w strefie mozna, a dalej juz nie?
>>
>> Nie ma. Nie ma nawet przepisu umożliwającego "zawracanie".
>
> A pójdziesz ostrzej w wskażesz przepis zabraniający zawracania?

:organy władzy publicznej działają w granicach prawa" czy jakoś tak.
Jest ustawa co ma zrobić straż graniczna po zatrzymaniu i nie ma w niej
"zawracania".

>>> No i ... czy takie "zawracanie" to nie zmuszanie do nielegalnego
>>> przekraczania granicy ? :-)
>>
>> Jest. Dlatego wygoniono dziennikarzy.
>
> *Tylko* dlatego?

Głównie.


--
Shrek

do góry

W dniu 27.09.2021 o 19:26, Shrek pisze:

> :organy władzy publicznej działają w granicach prawa" czy jakoś tak.
> Jest ustawa co ma zrobić straż graniczna po zatrzymaniu i nie ma w niej
> "zawracania".

Jest jeszcze Ustawa o cudzoziemcach i jej artykuł 35.

do góry

W dniu 28.09.2021 o 00:12, nadir pisze:
> W dniu 27.09.2021 o 19:26, Shrek pisze:
>
>> :organy władzy publicznej działają w granicach prawa" czy jakoś tak.
>> Jest ustawa co ma zrobić straż graniczna po zatrzymaniu i nie ma w
>> niej "zawracania".
>
> Jest jeszcze Ustawa o cudzoziemcach i jej artykuł 35.
>
Art. 35. 1. Cudzoziemiec może być niezwłocznie doprowadzony do granicy,
jeżeli został zatrzymany w strefie nadgranicznej bezpośrednio po
przekroczeniu granicy _nieumyślnie_ i wbrew przepisom prawa.

--
Shrek

do góry

Shrek <...@w...pl> pisze:
> W dniu 28.09.2021 o 00:12, nadir pisze:
>> W dniu 27.09.2021 o 19:26, Shrek pisze:
>>
>>> :organy władzy publicznej działają w granicach prawa" czy jakoś
>>> tak. Jest ustawa co ma zrobić straż graniczna po zatrzymaniu i nie
>>> ma w niej "zawracania".
>> Jest jeszcze Ustawa o cudzoziemcach i jej artykuł 35.
>>
> Art. 35. 1. Cudzoziemiec może być niezwłocznie doprowadzony do granicy,
> jeżeli został zatrzymany w strefie nadgranicznej bezpośrednio po
> przekroczeniu granicy _nieumyślnie_ i wbrew przepisom prawa.

A oni się przyznają SG do _umyślnego_ przekroczenia granicy? :-)

IMHO SG dopóki imigrant twardo nie oświadczy że granicę przekroczył
umyślnie _może_ domniemywać że przekroczenie było nieumyślne bo to
przecież interpretacja (formalnie) na korzyść doprowadzanego do granicy.
Taka reklama piwa "bezalkoholowego" - formalnie wszystko zgodnie z
prawem a prawie wszyscy wiedzą o co tak naprawdę chodzi :-)

--
A. Filip
| Ten, co twierdzi, że nic nie wie, wie znacznie więcej od tego,
| który utrzymuje, że wie wszystko. (Przysłowie żydowskie)

do góry

Dnia Mon, 27 Sep 2021 18:41:21 +0200 (CEST), A. Filip napisał(a):

>> Dlatego wygoniono dziennikarzy.
> *Tylko* dlatego?

To misiewicze przy okazji tam też robią jakieś wałki? Jakiś instruktor
narciarski sprzedaje lewe kolby do bicia?
Chętnie poczytam, co wiesz.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry