eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Problem z zakupem w Geancie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 11. Data: 2002-08-05 13:42:40
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: <d...@w...pl>

    > Panie Boguslawie pan nie rozumie:-)) Jemu OBIECALI a przeciez juz dzieci w
    > przedszkolu wiedza ze "obiecane = dane":-))))

    Istnieje roznica pomiedzy obiecaniem dziecku cukierka a zobowiazaniem firmy do
    dostarczenia okreslonego produktu spelniajacego parametry. Zaplacilem z gory
    1800zl i czekalem cztery godziny na dostawe. Zmarnowalem pol dnia, odwolalem
    wazne spotkanie tylko po to, zeby jakis ciec przywiozl mi nie to, co mi
    obiecano i do tego liczyl ze to przelkne. Czy teraz, Haniu, rozumiesz?

    > BTW - jak to jest - ktos kupuje towar przeceniony i to o prawie 25% z powodu
    > jakis wad i domaga sie fabrycznie nowego towaru?

    Przeczytaj co pisalem wczesniej. Ten towar nie byl przeceniony z POWODU WAD.
    Zapewniono mnie ze place za towar ZAPAKOWANY I WOLNY OD WAD. A dostalem
    rozpakowany szmelc. To jest powod do smiechu? Za prawie 2000zl? I ja mam im tak
    po prostu darowac takie kpiny?

    Pozdrawiam.

    P.S.
    Mam umowe ktora do czegos chyba firme zobowiazuje, tak czy nie? Zaznaczam, ze
    jesli masz zamiar kontynuowac w tonie ironicznym to daruj sobie odpowiedz.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2002-08-05 13:56:28
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>


    Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości

    >Czy teraz, Haniu, rozumiesz?

    Teraz to ci powiem - widzialy galy co braly. jedyna pralka jaka widziales
    miala rysę i byla przeceniona. Nie widziales tej drugiej. Nie wiesz więc w
    jakim byla stanie. Brak opakowania niekoniecznie jest wadą, zwlaszcza w
    przypadku towaru przecenionego o 25%.

    > Przeczytaj co pisalem wczesniej. Ten towar nie byl przeceniony z POWODU
    WAD.

    Czytalam o pralce z rysą. Drugiej nie widziales wiec ani Ty ani ja nie
    mozemy sie na ten temat wypowiadac.

    > A dostalem
    > rozpakowany szmelc.

    To ze rozpakowany nie znaczy szmelc. jesli pralka byla ostatnia to po prostu
    mogla tkwic gdzies na wystawie a w takiej sytuacji nie sadze aby tkwila tam
    zapakowana. roznica 600 zl powinna Ci wynagrodzic stratę moralną wynikająca
    z faktu, ze nie otrzymales streropianu i folii, która moglbys osobiscie
    wyrzucic do smietnika

    > Zaznaczam, ze
    > jesli masz zamiar kontynuowac w tonie ironicznym to daruj sobie odpowiedz.

    Mimo szczerych chęci nie mogę ani zmienic tonu ani sobie darowac tym
    bardziej, ze jesli pralka jak mówisz byla wolna od wad to gardlowanie o
    opakowanie, ktore jest ci do niczego niepotrzebne przy jednoczesnym upuscie
    600 zlotych jest dla mnie zabawnym pieniactwem:-)))

    Poza tym uzywasz okreslenia "szmelc" a tak naprawde to pralka, ktorą Ci
    dostarczono mogla byc i zapewne byla fabrycznie nowa ( Geant raczej nie
    sprzedaje uzywanych rzeczy). Zamiast histeryzowac nalezalo towar obejrzec -
    jesli bylby w stanie idealnym to przyjac i uzywac:-)))

    HaNkA IrONiCzNa



  • 13. Data: 2002-08-05 14:15:19
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: <d...@w...pl>

    > Teraz to ci powiem - widzialy galy co braly. jedyna pralka jaka widziales
    > miala rysę i byla przeceniona. Nie widziales tej drugiej. Nie wiesz więc w
    > jakim byla stanie. Brak opakowania niekoniecznie jest wadą, zwlaszcza w
    > przypadku towaru przecenionego o 25%.

    Haniu. Galy nie widzialy. Galy chcialy zobaczyc ale powiedziano mi ze z
    magazynu mi jej NIE przywioza bo i tak jest zapakowana i ze w domu sobie
    obejrze jak rozpakuje, rozumiesz czy nie? A przywieziono mi nie te, tylko ta z
    wystawki, rozpakowana. Czy ty myslisz nad tym co czytasz czy w ogole nie? No
    wybacz ten ton ale ja juz nie wyrabiam jak widze taka bezmyslnosc.

    TRZY OSOBY zapewnily mnie ze dostane nie te z wystawki a te z magazynu ktorej
    nie chcieli mi pokazac "bo nie ma sensu jutro Pan ja dostanie do domu". A
    kierowcy kazali mi wcisnac te rozpakowana. Czy dociera do ciebie co pisze?

    > To ze rozpakowany nie znaczy szmelc. jesli pralka byla ostatnia to po prostu
    > mogla tkwic gdzies na wystawie a w takiej sytuacji nie sadze aby tkwila tam
    > zapakowana. roznica 600 zl powinna Ci wynagrodzic stratę moralną wynikająca
    > z faktu, ze nie otrzymales streropianu i folii, która moglbys osobiscie
    > wyrzucic do smietnika

    Opakowan od sprzetu nie wyrzuca sie. Zaden serwis nie uzna reklamacji jesli
    dostarczysz produkt BEZ OPAKOWANIA FABRYCZNEGO. Prosze, nie wypowiadaj sie
    wiecej jesli nie masz o czyms pojecia. Serdecznie dziekuje za glupkowate uwagi
    i pseudo-rady. Rozpakowanej pralki to ja NIE chcialem i tylko dlatego dostali
    gotowke do reki z gory ze obiecali NIE ROZPAKOWANA. A ostatecznie przywiezli
    jakis szmelc i to bez instrukcji. Uwazasz ze to jest normalne? To smieszna
    jestes i doprawdy szkoda mi czasu na dyskusje z toba.

    O ile wiem umowa wciaz Geanta obowiazuje i bedzie tak dopoki nie wycofam
    gotowki. A nie wycofam na pewno. Az sie pralka znajdzie taka, jaka obiecali
    przy wplacaniu pieniedzy. Nie dotykana i przeceniona tylko dlatego ze nie mogli
    jej sprzedac bo byla za droga i nie bylo chetnych (tak dokladnie wygladalo
    uzasadnienie przeceny o czym juz pisalem w pierwszym poscie ale ty wyraznie nie
    umiesz czytac kobieto)

    Pozdrawiam,
    Jacek.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2002-08-05 14:41:19
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>


    Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości

    > A przywieziono mi nie te, tylko ta z
    > wystawki, rozpakowana.

    Taak? Tę z rysą? Pierwszy raz o tym piszesz. Wydawalo mi się ze odeslales
    nie ogladajac bo zirytowal Cię fakt, ze pralka nie miala opakowania:-))))))
    Slowem nie wspomniales ze na tej dostarczonej zauwazyłes tę samą rysę co na
    tej w sklepie:-))))

    > Czy ty myslisz nad tym co czytasz czy w ogole nie?

    Wyciagam wnioski z tego co piszesz, wiec skup się na tym co piszesz:-)))))

    > TRZY OSOBY zapewnily mnie ze dostane nie te z wystawki

    A wiesz która dostales?:-)) Miala tę rysę czy nie?;-) No i co jest na
    umowie? Ze ma byc zaplombowana i opatrzona certyfikatem autentycznosci?
    Zacytuj nam tę umowe a nie motaj:-)) Poza tym obiecanki -cacanki...:-)))

    > A
    > kierowcy kazali mi wcisnac te rozpakowana.

    Kierowca zaczął robic jako akwizytor?:-)) Mi sie naiwnej wydawalo do tej
    pory, ze kierowca po prostu dowozi pod okreslony adres i ma głeboko w nosie
    co i komu bo nie nalezy to do jego obowiazkow i nie za to mu placą. A jak
    zaczałes sie rzucac to Ci powiedzial dla swietego spokoju ze on nie chcial
    (sic!) i mu kazali:-)) Wyobrazasz sobie zeby pracownik odmówil dostarczenia
    towaru bo mu sie nie podoba?:-))

    > Czy dociera do ciebie co pisze?

    Do Ciebie najwyrazniej jednak nie:-))))

    > Opakowan od sprzetu nie wyrzuca sie. Zaden serwis nie uzna reklamacji
    jesli
    > dostarczysz produkt BEZ OPAKOWANIA FABRYCZNEGO. Prosze, nie wypowiadaj sie
    > wiecej jesli nie masz o czyms pojecia.

    Otóz mam pojęcie bo tak się sklada ze kupowalam pralkę w Geancie. Kupowalam
    rowniez kuchenkę gazowo-elektryczna. Za kazdym razem pytalam producenta czy
    mam przechowywac opakowania i za kazdym razem otrzymywalam odpowiedz
    przeczącą. Nikt nie kaze Ci trzymac sterty kartonow i folii przez caly czas
    trwania gwarancji. No chyba ze jestes hobbystą i masz specjalnie wydzielone
    pomieszczenie na takie "pamiątki".

    >Serdecznie dziekuje za glupkowate uwagi

    Takie uwagi, jaka treśc zagadnienia:-))

    > tylko dlatego dostali
    > gotowke do reki z gory ze obiecali NIE ROZPAKOWANA.

    No popatrz. A ja myslalam ze dlatego, ze zawarles z nimi umowę kupna
    sprzedazy i jednym z warunkow tej umowy bylo uiszczenie przez Ciebie oplaty
    za towar. W Geancie placi się tylko za towar, ktory obiecuja
    nierozpakowany?:-)) To ja poproszę parę rozpakowanych jesli są za
    darmo:-))))


    > Nie dotykana i przeceniona tylko dlatego ze nie mogli
    > jej sprzedac bo byla za droga i nie bylo chetnych (

    A mozna bedzie na nia popatrzec?:-))). Poza tym informacja, ze przeceniaja
    bo byla za droga i pies z kulawa noga jej nie chcial kupic, troszkę nie
    koresponduje z faktem, ze pralka z widoczna wada (rysa) rowniez byla
    przeceniona. Skoro Twoja idealna, nie dotykana i fabrycznie nowa miala
    kosztowac -600zl, to taka wydotykana i z rysą powinna byc chociaz troszkę
    tansza. Nie sadzisz drogi Sherlocku?;-))))))

    HaNkA UbAWiOnA




  • 15. Data: 2002-08-05 14:51:42
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>


    > Panie Boguslawie pan nie rozumie:-)) Jemu OBIECALI a przeciez juz dzieci w
    > przedszkolu wiedza ze "obiecane = dane":-))))
    >
    > BTW - jak to jest - ktos kupuje towar przeceniony i to o prawie 25% z powodu
    > jakis wad i domaga sie fabrycznie nowego towaru? Nie sądzę aby bylo to
    > wykonalne, ale pewnie sie mylę :-)))
    >
    > HaNkA
    >
    Kochana (chyba mogę) Haniu po co tyle emocji ?
    Może ktoś (autor wątku) też się niepotrzebnie tak emocjonuje,
    i zamiast odsyłać kierowce 'w cholere' mogł choć oglądnąć tą nieszczęsną
    pralkę z górnej płóki ;)

    Pozdrawiam, Tomek

    PS Jesteśmy chyba na pl.soc.prawo a nie na pl.wykrzycz.sie , no nie ?



  • 16. Data: 2002-08-05 14:51:52
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: <d...@w...pl>

    Piszesz takie glupoty, ze juz mi sie ciebie cytowac nie chce i tracic czasu tez
    nie. Kazdy normalny czlowiek doskonale rozumie o co chodzi pobieznie
    przegladajac ten watek. Natomiast tobie powtarzanie tych samych rzeczy nie
    pomaga nawet. Albo masz kaca albo naprawde jestes tak beznadziejnie niepowazna.

    Istnieje takze mozliwosc, ze celowo robisz zamieszanie gdyz masz cos wspolnego
    z siecia handlowa Geant. Tak bezczelnej i glupawej argumentacji jak twoja i
    powtarzanego z takim uporem lapania za slowka dawno nie czytalem.

    Ubawilem sie setnie.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 17. Data: 2002-08-05 14:54:18
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>


    Użytkownik "Tomek Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:aim3cs$nf9$1@news.tpi.pl...

    > Kochana (chyba mogę)

    Mozesz:-)))

    >Haniu po co tyle emocji ?

    Upal:-)))

    > i zamiast odsyłać kierowce 'w cholere' mogł choć oglądnąć tą nieszczęsną
    > pralkę z górnej płóki ;)

    Przeca caly czas to piszę:-)))

    > PS Jesteśmy chyba na pl.soc.prawo a nie na pl.wykrzycz.sie , no nie ?

    czasami w to wątpie:-)))

    Pozdrawiam upalnie:-))

    HaNkA



  • 18. Data: 2002-08-05 14:58:07
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:69ae.000001d4.3d4e7f44@newsgate.onet.pl...
    > > Mysle, ze powinni dostarczyc fabryczne opakowanie instrukcje i towar nie
    > > noszacy sladow
    > > uzywania - NOWY. Lecz moze byc "odpieczetowany".
    >
    > Ano wlasnie. Tez tak sadze.
    >
    > > A jesli sie pomylili i nie maja nastepnego a poinformowali przeciez ze to "z
    > > wyprzedarzy koncowki towaru"...
    > > badz Pan czlowiekiem
    >
    > Czlowiekiem, to ja JESTEM Panie Boguslawie. A rozmawiajac z TRZEMA osobami
    > bylem TRZYKROTNIE zapewniony, ze sa dwie pralki z tej serii, w tym jedna
    > nierozpakowana. A dzisiaj przywiezli mi te rozpakowana udajac idiotow. I nie
    > uwierze, ze to nie celowa robota. Stad moje pytanie od samego poczatku: czy
    > jesli nie odstapie od umowy i nie odbiore pieniedzy to bede sie musieli meczyc
    > czy tez nie. Bo ja nie zamierzam zrezygnowac. Czuje sie oszukany. Kierowca
    > powiedzial, ze nie chcial wziac tej pralki ale mu wcisneli i kazali zawiesc.
    > Czy to nie dowod na jakis kant ze strony firmy? I dlaczego mialbym pokornie jak
    > ciele zrezygnowac i odebrac pieniadze? A niech sie teraz mecza skad wziac
    > pralke dla mnie. Umowe mam i o ile zdarzylem sie zorientowac to jest ona
    > prawnie wazna. Wiec poprosze o moja pralke. Tak czy nie? :)
    >
    Spokojnie, spokojnie ... nie ma Pan dowodów bo zeznanie Pana żony takowym
    nie bardzo jest, proszę sobie wyobraźić ze wszystkie te trzy osoby będą w sądzie
    zgodnie twierdziły (może i w zgodzie z prawdą) że wiedział Pan że pralka ma ryse,
    i co ? Dwoje na trzech ?

    Jesze raz zalecam spokój (za Bogusławem)
    i proponuje _spokojnie_ porozmawiać w Geancie


    Tomek



  • 19. Data: 2002-08-05 15:09:09
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>


    Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości

    > Piszesz takie glupoty, ze juz mi sie ciebie cytowac nie chce

    Jak widzisz ja nie jestem az taka leniwa i Twoje glupoty mimo ich strasznej
    plycizny jednak cytuję:-)) Myślę, ze raczej Twoja niechęć do polemizowania
    ze mną bierze się stąd ze doszliśmy do punktu, gdzie musialbyś przyznac mi
    rację, a na to Cię po prostu nie stać.

    > Albo masz kaca albo naprawde jestes tak beznadziejnie niepowazna.

    Najwyrażniej problem szewskich poniedziałków znasz z autopsji. Ja nie bardzo
    rozumiem czemu mialabym miec dziś kaca:-)) Lubisz popić w taki upał? Toż to
    niezdrowe:-))

    > Istnieje takze mozliwosc, ze celowo robisz zamieszanie gdyz masz cos
    wspolnego
    > z siecia handlowa Geant

    Tak, masz rację. Kupiłam u nich pralkę z której jestem zadowolona i Geant
    mam 4 km od domu. To chyba bliskie związki:-))

    > Tak bezczelnej i glupawej argumentacji jak twoja (...) dawno nie czytalem.

    Nie czytasz wlasnych postów?:-) To by tlumaczylo ich hmm, niski poziom
    merytoryczny:-))

    Uwielbiam pieniaczy. Sa tacy rozkoszni. Gdy tracą grunt pod nogami
    przechodzą do inwektyw:-)))Nie doczekalismy się zacytowania umowy, o którą
    prosilam ja i posrednio p. Bogusław, nasz pieniacz nie raczyl obejrzeć
    dostarczonego towaru więc nie wie co mu dostarczono, nie ma racji i nie
    potrafi się do tego przyznać. Na dodatek odrobinkę na bakier z kulturą -
    zwracając się do kogos piszemy zaimki zaczynajac od duzej literki:-))

    > Ubawilem sie setnie.

    Gwarantuję Ci, ze nie Ty jeden:-))

    HaNkA UbAWiOnA




  • 20. Data: 2002-08-05 16:53:43
    Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
    Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>

    > > Piszesz takie glupoty, ze juz mi sie ciebie cytowac nie chce
    >
    > Jak widzisz ja nie jestem az taka leniwa i Twoje glupoty mimo ich strasznej
    > plycizny jednak cytuję:-)) Myślę, ze raczej Twoja niechęć do polemizowania
    > ze mną bierze się stąd ze doszliśmy do punktu, gdzie musialbyś przyznac mi
    > rację, a na to Cię po prostu nie stać.
    Coż to DUUUŻa sztuka ;)

    > > Albo masz kaca albo naprawde jestes tak beznadziejnie niepowazna.
    >
    > Najwyrażniej problem szewskich poniedziałków znasz z autopsji. Ja nie bardzo
    > rozumiem czemu mialabym miec dziś kaca:-)) Lubisz popić w taki upał? Toż to
    > niezdrowe:-))
    Ehhh tam ...

    > > Istnieje takze mozliwosc, ze celowo robisz zamieszanie gdyz masz cos
    > wspolnego
    > > z siecia handlowa Geant
    >
    > Tak, masz rację. Kupiłam u nich pralkę z której jestem zadowolona i Geant
    > mam 4 km od domu. To chyba bliskie związki:-))
    >
    Zbadamy to, zbadamy ...

    > > Tak bezczelnej i glupawej argumentacji jak twoja (...) dawno nie czytalem.
    >
    > Nie czytasz wlasnych postów?:-) To by tlumaczylo ich hmm, niski poziom
    > merytoryczny:-))
    Brawo, trafna uwaga

    >
    > Uwielbiam pieniaczy. Sa tacy rozkoszni. Gdy tracą grunt pod nogami
    > przechodzą do inwektyw:-)))Nie doczekalismy się zacytowania umowy, o którą
    > prosilam ja i posrednio p. Bogusław, nasz pieniacz nie raczyl obejrzeć
    > dostarczonego towaru więc nie wie co mu dostarczono, nie ma racji i nie
    > potrafi się do tego przyznać. Na dodatek odrobinkę na bakier z kulturą -
    > zwracając się do kogos piszemy zaimki zaczynajac od duzej literki:-))
    A ja pieniaczy nie lubie i szybko Ich ;) 'topie' we własnej pianie ...

    > > Ubawilem sie setnie.
    >
    > Gwarantuję Ci, ze nie Ty jeden:-))
    Ja się może i ubawiłem ale raczej nieco poirytowałem ...
    No cóż trzeba mi dystansu więcej :)

    > HaNkA UbAWiOnA
    >
    Z podrawieniami, Tomek


    PS Ja proponuje EOF i przenieść się na grupe pl.soc.jak.mi.zle lub
    pl.sci.wszycy.chca.mi.zrobic.na.zlosc itp


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1