eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2005-04-23 08:28:43
    Temat: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "Miniek" <m...@a...pl>

    Pracodawca po okresie umowy o prace , zawarl ze mna umowe zlecenie , po czym
    wyrzucil mnie niepodajac przyczyn , ani slownie ani pisemnie.
    Czy w tym wypadku mozna domagac sie przed sadem przywrocenia do pracy?
    czy jest to sluszne rzadanie?

    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-04-23 08:38:06
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Miniek" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:45b3.00000065.426a073b@newsgate.onet.pl...
    > Pracodawca po okresie umowy o prace , zawarl ze mna umowe zlecenie , po
    > czym
    > wyrzucil mnie niepodajac przyczyn , ani slownie ani pisemnie.
    > Czy w tym wypadku mozna domagac sie przed sadem przywrocenia do pracy?

    Jakiej pracy? To byla umowa-zlecenie.
    Mozesz domagac sie przed sadem (zwyklym, a nie pracy) wyplaty z tytulu
    umowy- zlecenia. Ale nie przywrócenia do pracy, bo formalnie pracy nie
    swiadczyles.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 3. Data: 2005-04-23 08:44:21
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "gostek" <g...@w...pl>



    > Pracodawca po okresie umowy o prace , zawarl ze mna umowe zlecenie , po
    czym
    > wyrzucil mnie niepodajac przyczyn , ani slownie ani pisemnie.
    > Czy w tym wypadku mozna domagac sie przed sadem przywrocenia do pracy?
    > czy jest to sluszne rzadanie?

    Jesli chodzi o umowy zlecenia to wszelkich roszczen dochodzi sie przed sadem
    cywilnym (nie sadem pracy).

    Jedyna droga to taka, by najpierw przed sadem pracy udowodnic, ze w
    rzeczywistosci owa umowa zlecenia miala charakter umowy o prace i w drugim
    kroku dowiesc, ze rozwiazanie umowy o prace bylo niezasadne (co juz powinno
    byc latwe, gdyz wowczas taka umowa pewnie bylaby potraktowana jako umowa na
    czas nieokreslony). Jesli na umowe zlecenie wykonywalas/es podobne czynnosci
    jak wczesniej na umowe o prace (dokladna definicja w kodeksie) to mysle, ze
    jest szansa by tak zadzialac.



  • 4. Data: 2005-04-23 11:05:08
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "Miniek" <m...@a...pl>

    > Jakiej pracy? To byla umowa-zlecenie.
    > Mozesz domagac sie przed sadem (zwyklym, a nie pracy) wyplaty z tytulu
    > umowy- zlecenia. Ale nie przywrócenia do pracy, bo formalnie pracy nie
    > swiadczyles.


    Zeby bylo jasne.
    Inspektor pracy sporzadzil raport w ktorym stwierdziil ze praca na umowe o
    prace i na umowe zlecenie byly tozsame ze soba. (ta sama praca i obowiazki)
    Dowiedzenie i stwierdzenie istanienia stosunku pracy jest wiec proste i
    problemu z tym byc niepowinno.
    Mi chodzi o co innego.
    Jezeli sad uzna istnienie stosunku pracy to czy zasadnym jest domaganie sie
    przywrocenia do pracy skoro niezostalay mi przedstawione powody zwolnienia?
    Nic na pismie nawet nic ustnie , poprostu : Spadaj

    pozdrawiam
    i prosze o wasze opinie

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2005-04-23 11:11:14
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "Miniek" <m...@a...pl>

    > Jesli chodzi o umowy zlecenia to wszelkich roszczen dochodzi sie przed sadem
    > cywilnym (nie sadem pracy).

    wyjasniam w innym poscie w tym samym watku jaka sytuacja miala miejsce

    >
    > Jedyna droga to taka, by najpierw przed sadem pracy udowodnic, ze w
    > rzeczywistosci owa umowa zlecenia miala charakter umowy o prace i w drugim
    > kroku dowiesc, ze rozwiazanie umowy o prace bylo niezasadne (co juz powinno
    > byc latwe, gdyz wowczas taka umowa pewnie bylaby potraktowana jako umowa na
    > czas nieokreslony). Jesli na umowe zlecenie wykonywalas/es podobne czynnosci
    > jak wczesniej na umowe o prace (dokladna definicja w kodeksie) to mysle, ze
    > jest szansa by tak zadzialac.


    Slyszalem opinie ze jezeli pracodawca w takiej sytuacji (niewazne jak nazwal
    umowe ktora zawarl jak byl zobowiazany zawrzec na czas nieokreslony) musi
    przedstawic powody zwolnienia pisemnie.
    Nieuczynil tego w zawiazku z tym czy sam brak jego stanowiska nie jest
    przeslanka do zadanie przywrocenia do pracy?

    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2005-04-23 15:58:29
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Miniek" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:45b3.000000ac.426a2be3@newsgate.onet.pl...

    > Jezeli sad uzna istnienie stosunku pracy to czy zasadnym jest domaganie
    > sie
    > przywrocenia do pracy skoro niezostalay mi przedstawione powody
    > zwolnienia?
    > Nic na pismie nawet nic ustnie , poprostu : Spadaj

    Pewnie, ze tak. Jesli sad ustali ze tam caly czs pracujesz na umowe o PRACE
    (bo nie dostales wiazacego wypowiedzenia), mozesz domagac sie zaleglych
    wyplat.
    A byly pracodawca dostanie nauczke, by nie kombinowac przy prawie pracy.
    Potrwa to jakis czas ale jest warte pieniedzy, które powinienes dostac.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 7. Data: 2005-04-24 07:43:22
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "Miniek" <m...@a...pl>

    >

    >
    > Pewnie, ze tak. Jesli sad ustali ze tam caly czs pracujesz na umowe o PRACE
    > (bo nie dostales wiazacego wypowiedzenia), mozesz domagac sie zaleglych
    > wyplat.
    > A byly pracodawca dostanie nauczke, by nie kombinowac przy prawie pracy.
    > Potrwa to jakis czas ale jest warte pieniedzy, które powinienes dostac.
    >

    Powiem jeszcze tak , nie mam watpliwosci ze sad uzna istnienie umowy na czas
    nieokreslony. Po dwoch umowach na czas okreslony dostalem umowe zlecenie a
    robilem caly czas to samo. Do tego moze dojsc jeszcze grzywna dla pracodawcy
    za takie postepowanie.
    Mi chodzi o to czy wystarczy udowodnic ze niezostalem zwolniony w sposob
    przewidzany w przepisach prawa pracy zeby sad uznal ze nalezy mnie przywrococ
    do pracy.
    Wybiegne troche dalej i zapytam moze tak:
    oprocz kasy ktora bedzie sie nalezala , mama tam wrocic i pracowac?
    jak wygladaja stosunki pracodawcy i pracownika ktorzy starli sie przed sadem?
    a moze najezy odrazu wypowiedziec umowe albo pojsc na zwolnienie?

    dzieki za pomoc
    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2005-04-24 08:08:50
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "vertret\(at\)op.pl" <vertret @ op.pl>

    Użytkownik "Miniek" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:45b3.00000225.426b4e19@newsgate.onet.pl...

    > a moze najezy odrazu wypowiedziec umowe albo pojsc na zwolnienie?

    To bedzie najepsze rozwiązanie, jakie powinien taki uczciwy człowiek jak ty
    zrobić.
    Winien ci jest kase jakiś pan A, ale ty odbierzesz ja sobie miedzy innymi z
    mojego podatku.
    Rozumiem, że ja bede mógł się zgłosić do ciebie po nalezności od mojego
    dłuznika.

    vertret


  • 9. Data: 2005-04-24 08:23:36
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "gostek" <g...@w...pl>


    > oprocz kasy ktora bedzie sie nalezala , mama tam wrocic i pracowac?
    > jak wygladaja stosunki pracodawcy i pracownika ktorzy starli sie przed
    sadem?
    > a moze najezy odrazu wypowiedziec umowe albo pojsc na zwolnienie?

    moim zdaniem beda wygladaly tragicznie

    stad mozesz wystapic do sadu tylko o odszkodowanie bez przywracania do
    pracy - chodz to moze zmniejszyc wysokosc tego odszkodowania - bo tak mozesz
    powiedziec nie szukalem innej pracy tylko czekalem az wroce do mojej
    poprzedniej firmy - a w drugiej sytuacji - nie chce wracac, szukam innej
    pracy, ale mi nie wychodzi

    mozesz wiec wystapic o przywrocenie i zaraz po przywroceniu zlozyc
    wypowiedzenie (i to chyba byloby najlepsze rozwiazanie)




  • 10. Data: 2005-04-24 09:26:54
    Temat: Re: Prawo pracy. Przeslanki przywrocenia do pracy Pomozcie!
    Od: "Miniek" <m...@a...pl>

    >
    > > oprocz kasy ktora bedzie sie nalezala , mama tam wrocic i pracowac?
    > > jak wygladaja stosunki pracodawcy i pracownika ktorzy starli sie przed
    > sadem?
    > > a moze najezy odrazu wypowiedziec umowe albo pojsc na zwolnienie?
    >
    > moim zdaniem beda wygladaly tragicznie
    >
    > stad mozesz wystapic do sadu tylko o odszkodowanie bez przywracania do
    > pracy - chodz to moze zmniejszyc wysokosc tego odszkodowania - bo tak mozesz
    > powiedziec nie szukalem innej pracy tylko czekalem az wroce do mojej
    > poprzedniej firmy - a w drugiej sytuacji - nie chce wracac, szukam innej
    > pracy, ale mi nie wychodzi
    >
    > mozesz wiec wystapic o przywrocenie i zaraz po przywroceniu zlozyc
    > wypowiedzenie (i to chyba byloby najlepsze rozwiazanie)
    >

    Tu sytuacja jest problematyczna i wielowatkowa , nie jestem znawca prawa pracy
    ale wedle logiki skoro nie dostalem wypowiedzenia a stosunek pracy istnial
    (mimo ze zostal nazwany umowa zleceniem)to formalne dalej jestem pracownikiem
    tak czy nie?
    Nawet jak bede wnioskowal o przywrocenie to sad moze powiedzec "po co pan to
    robi skoro pana niezwolniono" co wtedy?
    A jezeli juz to slyszalem ze w przypadku przywrocenia pieniazki nienaleza sie
    za caly okres pozostawanie bez pracy ale ze gora 3 miesiace czy to prawda?


    dziekuje wam za pomoc
    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1