eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2011-07-24 08:59:36
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-23 23:27, zly pisze:

    >> Kto jest najemcą tego mieszkania ?
    > Dowiedziałem się nieco więcej. W akcie najmu są oboje.

    vs


    > Wchodzi i mówi, że będzie sobie mieszkał ...


    No tak jakoś wychodzi, że to normalne, że najemca lokalu w nim
    sobie pomieszkuje, nieprawdaż ?

    > Z drugiej strony to mieszkanie komunalne i nigdy nie wiadomo
    > :)

    Czego nie wiadomo wg ciebie w tym przypadku ?

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 12. Data: 2011-07-24 16:02:51
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Sun, 24 Jul 2011 10:59:36 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):


    >> Dowiedziałem się nieco więcej. W akcie najmu są oboje.
    > vs

    ?

    >> Wchodzi i mówi, że będzie sobie mieszkał ...
    > No tak jakoś wychodzi, że to normalne, że najemca lokalu w nim
    > sobie pomieszkuje, nieprawdaż ?
    Nie, w momencie kiedy 10 lat temu się wyprowadził do kogoś innego i przez
    ten czas go nie było.

    >> Z drugiej strony to mieszkanie komunalne i nigdy nie wiadomo
    > Czego nie wiadomo wg ciebie w tym przypadku ?

    Nie wiem, czy jeśli zostanie wymeldowany to traci jakieś prawa jako
    najemca. Czy wymeldowanie go pozbawi go prawa do ewentualnego wykupu
    mieszkania?
    --
    marcin


  • 13. Data: 2011-07-24 16:37:37
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-24 18:02, zly pisze:
    >> Czego nie wiadomo wg ciebie w tym przypadku ?
    >
    > Nie wiem, czy jeśli zostanie wymeldowany to traci jakieś prawa jako
    > najemca.
    Nie, i co więcej, nadal ma prawo tam mieszkać.
    >Czy wymeldowanie go pozbawi go prawa do ewentualnego wykupu
    > mieszkania?
    Nie.

    Zrozum w końcu że nadal obowiązuje go umowa najmu, nie ważne czy
    mieszkał czy nie przez ostatnie 10 lat. Jedyne co można to wnioskować do
    ADM o rozwiązanie z nim umowy najmu właśnie z tego powodu, że nie
    mieszka, nie łoży na utrzymanie mieszkania. Ale..
    1. on właśnie chce mieszkać - więc jedyne co to domagać się części opłat
    i to wyegzekwować lub uczynić kartą przetargową.
    2. może się nie zgodzić, kwestia dowodzenia że nie mieszkał itd, droga
    przez mękę, zwłaszcza że pkt.1

    Trzeba to było zrobić gdy nie mieszkał i nie planował mieszkać. Teraz
    jest pozamiatane.

    --
    MZ


  • 14. Data: 2011-07-24 16:43:09
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Sun, 24 Jul 2011 18:37:37 +0200, MZ napisał(a):

    > Trzeba to było zrobić gdy nie mieszkał i nie planował mieszkać. Teraz
    > jest pozamiatane.

    No tak tylko nie za bardzo łatwo jest kogoś wymeldować ot tak, bez jego
    wiedzy i zgody. Właśnie o to chodzi. Nie mieszkał, poszła żona go
    wymeldować, i nie dało się ot tak, bo najpierw musieli sprawdzić co i jak.
    Jak zaczęli sprawdzać to się okazało, że akurat właśnie chce mieszkać.
    W jakich rozporządzeniach, ustawach etc szukać szczegółowych przepisów na
    ten temat?
    --
    marcin


  • 15. Data: 2011-07-24 17:42:28
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-24 18:43, zly pisze:
    > Dnia Sun, 24 Jul 2011 18:37:37 +0200, MZ napisał(a):
    >
    >> Trzeba to było zrobić gdy nie mieszkał i nie planował mieszkać. Teraz
    >> jest pozamiatane.
    >
    > No tak tylko nie za bardzo łatwo jest kogoś wymeldować ot tak, bez jego
    > wiedzy i zgody. Właśnie o to chodzi. Nie mieszkał, poszła żona go
    > wymeldować, i nie dało się ot tak, bo najpierw musieli sprawdzić co i jak.
    > Jak zaczęli sprawdzać to się okazało, że akurat właśnie chce mieszkać.
    > W jakich rozporządzeniach, ustawach etc szukać szczegółowych przepisów na
    > ten temat?
    Zostaw w spokoju to zameldowanie, po ptokach jest. Było 10 lat na
    wymeldowanie administracyjne, teraz pozamiatane. Skup się na
    negocjacjach z ADMem na temat rozwiązania z nim umowy najmu. Powodów
    możesz podać kilka: rozwód i wyprowadzka, brak wpłat na utrzymanie
    mieszkania (chociaż ich to średnio obchodzi bo oni kasę dostają),
    niemieszkanie (to już za późno, ale można spróbować). Ewentualnie
    wygaśnięcie przesłanek do mieszkania komunalnego (ale to śliska ścieżka,
    może się odwinąć i wykazać że żona również nie spełnia wymogów). Jednak
    jeśli gość ma np. inne mieszkanie którego jest właścicielem, albo dostał
    inny lokal komunalny którego jest najemcą to to jest IMHO dobra droga,
    tylko wymagająca ostrożności.

    Zameldowanie to najmniejszy problem w tym przypadku (zakładam że chcesz
    pomóc tej żonie samodzielnie wykupić mieszkanie). Jednocześnie facetowi
    w związku z tym że już nie mają wspólnoty majątkowej (rozwód) należy w
    przypadku gdyby się upierał na mieszkanie dostarczyć wezwanie do
    partycypowania w jego kosztach, pisemnie i z całą procedurą dalej.

    --
    MZ


  • 16. Data: 2011-07-24 18:09:58
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-24 18:43, zly pisze:

    >> Trzeba to było zrobić gdy nie mieszkał i nie planował mieszkać. Teraz
    >> jest pozamiatane.
    > No tak tylko nie za bardzo łatwo jest kogoś wymeldować ot tak, bez jego
    > wiedzy i zgody. Właśnie o to chodzi.

    Banalnie prosto. Wymeldowywałem administracyjnie człowieka,
    który twierdził, że nie mieszka ( nie jest to równoznaczne z NIE
    WYNAJMUJE. Nie stawiaj pomiędzy MIESZKA a NAJMUJE znaku równości).

    > Nie mieszkał, poszła żona go
    > wymeldować, i nie dało się ot tak, bo najpierw musieli sprawdzić co i jak.

    Jeśli ktoś jest matołem - to nie dziwo, że go spławią. Rady są 2:

    - nie być niedorozwojem, znaczy się POCZYTAĆ
    - pozbierać butelki i zatrudnić prawnika (p.s. - często są akcje
    "dni otwarte u prawników", wtedy można za free)


    > Jak zaczęli sprawdzać to się okazało, że akurat właśnie chce mieszkać.
    > W jakich rozporządzeniach, ustawach etc szukać szczegółowych przepisów na
    > ten temat?

    Ale na jaki temat ?


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 17. Data: 2011-07-25 08:46:40
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Sun, 24 Jul 2011 19:42:28 +0200, MZ napisał(a):

    > Skup się na negocjacjach z ADMem na temat rozwiązania z nim umowy najmu.

    A to niby z jakiego powodu by miano rozwiązać z nim umowę najmu?

    > Powodów możesz podać kilka: rozwód i wyprowadzka,

    LOL
    Rozwiązanie małżeństwa ma być powodem ...wypowiedzenia umowy najmu?
    Jeżeli w wyroku nie było "mordobicia rodziny", to dlaczego chcesz pozbawiać
    kogokolwiek "4 ścian"? ;)

    > brak wpłat na utrzymanie mieszkania (chociaż ich to średnio obchodzi bo
    > oni kasę dostają),

    A tu bym się zastanowił w "druga stronę" ;)
    Na miejscu tej rozwódki, przestałbym płacić opłaty czynszowe :)
    Rozwodnik musiałby je pokrywać :)

    > niemieszkanie (to już za późno, ale można spróbować).

    A to istnieje obowiązek mieszkania w lokalu który się wynajmuje??

    > Ewentualnie wygaśnięcie przesłanek do mieszkania komunalnego

    ???
    Np.?

    > Jednak jeśli gość ma np. inne mieszkanie którego jest właścicielem, albo
    > dostał inny lokal komunalny którego jest najemcą to to jest IMHO dobra droga,

    Ta, pewnie ma 5 lokali komunalnych :)))

    > Jednocześnie facetowi
    > w związku z tym że już nie mają wspólnoty majątkowej (rozwód) należy w
    > przypadku gdyby się upierał na mieszkanie dostarczyć wezwanie do
    > partycypowania w jego kosztach

    Do tego nie jest potrzebna żądna wspólnota majątkowa. Odpowiedzialność za
    opłaty wynika z ustawy i kropka (dotyczy DOROSŁYCH osób ZAMIESZKUJĄCYCH z
    najemcami).


  • 18. Data: 2011-07-25 13:06:14
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 25 Jul 2011 10:46:40 +0200, Kamil napisał(a):

    > Rozwiązanie małżeństwa ma być powodem ...wypowiedzenia umowy najmu?
    > Jeżeli w wyroku nie było "mordobicia rodziny", to dlaczego chcesz pozbawiać
    > kogokolwiek "4 ścian"? ;)

    No i właśnie ile osób tyle opnii. A konkretnych przepisów nikt nie
    podaje...


    > Do tego nie jest potrzebna żądna wspólnota majątkowa. Odpowiedzialność za
    > opłaty wynika z ustawy i kropka (dotyczy DOROSŁYCH osób ZAMIESZKUJĄCYCH z
    > najemcami).

    A propos tego przepisu. Bo wiem, że jest, ale nie znalazłem co w przypadku,
    gdy jedna z osób nie chce płacić.

    --
    marcin


  • 19. Data: 2011-07-25 13:09:27
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Sun, 24 Jul 2011 20:09:58 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

    >> No tak tylko nie za bardzo łatwo jest kogoś wymeldować ot tak, bez jego
    >> wiedzy i zgody. Właśnie o to chodzi.
    > Banalnie prosto. Wymeldowywałem administracyjnie człowieka,
    > który twierdził, że nie mieszka ( nie jest to równoznaczne z NIE
    > WYNAJMUJE. Nie stawiaj pomiędzy MIESZKA a NAJMUJE znaku równości).

    No nie do końca. Bo administracja, wysłała pismo do faceta. A on odpisał,
    że faktycznie w chwili obecnej nie mieszka, ale od dnia takiego i takiego
    zamierza. I tak się temat właściwie zamyka

    > Jeśli ktoś jest matołem - to nie dziwo, że go spławią. Rady są 2:
    > - nie być niedorozwojem, znaczy się POCZYTAĆ
    > - pozbierać butelki i zatrudnić prawnika (p.s. - często są akcje
    > "dni otwarte u prawników", wtedy można za free)

    Trochę ci się mieszają grupy. Tu nie chodzi o to by wyzywać przeciętnych
    kowalskich i popisywać się swoją wiedzą. Tym bardziej, że póki co tej
    drugiej części nie spełniasz, bo konkretnych przepisów dalej nie dostałem.
    Tylko jakieś "oczywiste sprawy, które można sobie wyszukać"

    > Ale na jaki temat ?

    Ten którego dotyczy wątek.

    --
    marcin


  • 20. Data: 2011-07-25 13:19:25
    Temat: Re: Powrót byłego męża do mieszkania komunalnego.
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-25 15:06, zly pisze:

    >> Rozwiązanie małżeństwa ma być powodem ...wypowiedzenia umowy najmu?
    >> Jeżeli w wyroku nie było "mordobicia rodziny", to dlaczego chcesz pozbawiać
    >> kogokolwiek "4 ścian"? ;)
    > No i właśnie ile osób tyle opnii. A konkretnych przepisów nikt nie
    > podaje...

    Ale co ? Zakładasz, że w KRIO jest zapis: kto przestaje pukać
    małżonkę zmuszony jest do jednostronnego wypowiedzenia wszelkich
    umów najmu zawartych w czasie gdy obie strony na pukanie
    przyzwalały ?

    > A propos tego przepisu. Bo wiem, że jest, ale nie znalazłem co w przypadku,
    > gdy jedna z osób nie chce płacić.

    To można ją pozwać o zapłatę.


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1