Witam wszystkich
Mój kolega pił sobie z kumplami piwko pod chmurką podjechała straż wiejska
i wlepiła mu mandat 100 zł kolega odmówł przyjęcia więc sprawa ląduje w
sądzie gordzkim tutaj pojawiają sie moje pytania co doradzić koledze ? jaki
wyrok może dostać w Sądzie Grodzkim ?
Dzieki za pomoc pozdrówka

do góry

> Mój kolega pił sobie z kumplami piwko pod chmurką podjechała straż wiejska
> i wlepiła mu mandat 100 zł kolega odmówł przyjęcia więc sprawa ląduje w
> sądzie gordzkim tutaj pojawiają sie moje pytania co doradzić koledze ?
> jaki
> wyrok może dostać w Sądzie Grodzkim ?

tyz 100 plus koszty
pozdr

do góry

brytra wrote:
> co doradzić koledze ?
Niech nie pije piwa pod chmurką. A w sądzie jesli są świadkowie, którzy
widzieli co innego, że tak nie było to niech tak zaświadczą.
tyle.

--
pzdr
Agryppa

Cyfrowy klucz publiczny / Digital public key
http://agrypa1.atspace.com/klucze/agrypa_onet-public
.asc

do góry

Użytkownik "Agryppa" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:do98l8$ttv$3@news.onet.pl...
> brytra wrote:
>> co doradzić koledze ?
> Niech nie pije piwa pod chmurką. A w sądzie jesli są świadkowie, którzy
> widzieli co innego, że tak nie było to niech tak zaświadczą.
> tyle.

myslisz ze jestes anonimowy w sieci ?

P.

do góry

Użytkownik "brytra" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1hqq6fl8fi5po.1t6shkmxorqwu$.dlg@40tude.net...
> Witam wszystkich
> Mój kolega pił sobie z kumplami piwko pod chmurką podjechała straż wiejska
> i wlepiła mu mandat 100 zł kolega odmówł przyjęcia więc sprawa ląduje w
> sądzie gordzkim tutaj pojawiają sie moje pytania co doradzić koledze ?
> jaki
> wyrok może dostać w Sądzie Grodzkim ?
> Dzieki za pomoc pozdrówka

poszukaj w archiwum na ten tenat, bylo wyszczegolnione dokladnie gdzie nie
mozna spozywac
alkoholu oraz napisane gdzie nalezy sprzwadzic czy przypadkiem nie ma
dodatkowych zakazow.
Policanci i straznicy czasem bezprawnie wlepiaja takie mandaty tzn w
miejscach gdzie akurat mozna pic
wykorzystujac niewiedze jelenia.

P.

do góry

brytra wrote:
> Witam wszystkich
> Mój kolega pił sobie z kumplami piwko pod chmurką podjechała straż wiejska
> i wlepiła mu mandat 100 zł kolega odmówł przyjęcia więc sprawa ląduje w
> sądzie gordzkim tutaj pojawiają sie moje pytania co doradzić koledze ? jaki
> wyrok może dostać w Sądzie Grodzkim ?
> Dzieki za pomoc pozdrówka

Ja bym z ciekawości przetestował linię obrony pod tytułem: proszę mi
udowodnić, że to był alkohol - on może zawsze mówić, że piwo
bezalkoholowe. Bo przecież nie wzieli próbek?

do góry

Marcin Szawurski napisał(a):

> Ja bym z ciekawości przetestował linię obrony pod tytułem: proszę mi
> udowodnić, że to był alkohol - on może zawsze mówić, że piwo
> bezalkoholowe. Bo przecież nie wzieli próbek?

I pewnie tak mówił jak odmawiał przyjęcia mandatu - bo inaczej pewnie
teraz mu nikt nie uwierzy.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Johnson wrote:
> Marcin Szawurski napisał(a):
>
>> Ja bym z ciekawości przetestował linię obrony pod tytułem: proszę mi
>> udowodnić, że to był alkohol - on może zawsze mówić, że piwo
>> bezalkoholowe. Bo przecież nie wzieli próbek?
>
>
> I pewnie tak mówił jak odmawiał przyjęcia mandatu - bo inaczej pewnie
> teraz mu nikt nie uwierzy.
>


Ja to nie wiem, ale czy sąd grodzki to jakiś trybunał wyjęty spod
działania konstytucji? Odmawiając przyjęcia mandatu człowiek nie ma
obowiązku dzielić się swoimi motywacjami. A kwestia wiary nie ma tu nic
do rzeczy - obowiązkiem organów ścigania jest zabezpieczyć dowody, a
obwiniony nie ma obwiązku tego ułatwiać. I to policja ma udowodnić, że
tam był alkohol, a nie odwrotnie.. tak mnie przynajmniej w szkołach
uczyli....

do góry

>
>
> Odmawiając przyjęcia mandatu człowiek nie ma
> obowiązku dzielić się swoimi motywacjami.

Ale zazwyczaj się dzieli. A policjanci wpisują to w taką specjalną
rubryczkę. I sąd sobie czyta obwiniony odmówił mandatu, bo ... A jako
obwiniony chcę zmienić "swoją wczesniejsza wersję" to nie wiem czy sąd
mu uwierzy. To kwestia oceny dowodów, a nie konstytucji.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Johnson wrote:
>
>>
>>
>> Odmawiając przyjęcia mandatu człowiek nie ma obowiązku dzielić się
>> swoimi motywacjami.
>
>
> Ale zazwyczaj się dzieli. A policjanci wpisują to w taką specjalną
> rubryczkę. I sąd sobie czyta obwiniony odmówił mandatu, bo ... A jako
> obwiniony chcę zmienić "swoją wczesniejsza wersję" to nie wiem czy sąd
> mu uwierzy. To kwestia oceny dowodów, a nie konstytucji.
>
>

To jest jedynie zeznanie policjanta. Obwiniony powie, ze policjant
musiał to sobie z palca wyssac na jakims długim nocnym dyzurze, a w
ogole jego zdaniem to funkcjonariusz był pijany, co obwiniony skrzętnie
zanotował sobie w kalendarzu i na dowód może sądowi pokazać.

Podstawowa rzecz - sąd (jesli podchodzilby do sprawy rzetelnie) powinien
wytknąć policji niewłaściwe zabezpieczenie dowodów.

do góry