Jacek_P <L...@c...edu.pl> writes:

> Imienny czek potwierdzony.

A masz, nastepny. Czeków już nie ma.

MJ

do góry

Latet pisze:

> Czy wymyslono na to jakis cywilizowany, bezstresowy sposob, bezpieczny
> dla obu
> stron?

Jak kupowałem mieszkanie, to sprzedający miał podobne wątpliwości.

Dogadaliśmy się w banku w którym brałem kredyt, że sprzedający też sobie
założy tam konto i na miejscu zrobimy przelew, a on od razu dostanie
potwierdzenie wpłynięcia pieniędzy.

do góry

W dniu 2010-03-03 20:27, Michal Jankowski pisze:

>> Imienny czek potwierdzony.
>
> A masz, nastepny. Czeków już nie ma.

Są.

--
spp

do góry

SDD wrote:
> Użytkownik "grzeda" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hmm4ge$hma$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To sie zgadza (u mnie np WBK), ale nawet to nie jest regula.
>
> W mBanku jest to absolutna i zelazna regula.

A probowales przelac 50000?


gacek

do góry

spp <s...@o...pl> writes:

>> A masz, nastepny. Czeków już nie ma.
>
> Są.

A to bardzo przepraszam, żyłem w błędzie.

MJ

do góry

.B:artek. napisal:
> W kraju w zasadzie bezużyteczne.

No wlasnie, ze uzyteczne. Te imienne potwierdzone.
Sa de facto kasa. Ale bezuzyteczna dla zlodzieja.

--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

>> W kraju w zasadzie bezużyteczne.
>
> No wlasnie, ze uzyteczne. Te imienne potwierdzone.
> Sa de facto kasa. Ale bezuzyteczna dla zlodzieja.
>
> --
A jaka jest pewność, że ten "czek" co go kupujący daje sprzedającemu
w momencie podpisywania dokumentów u notariusza jest prawdziwy,
chyba nie trudno sfałszować taki dokument - a dokładniej to samo
"potwierdzenie banku"
na orginalnym druczku ale bez pokrycia?

W końcu jeśli mamy doczynienia z oszustem to każdego zagrania można się
spodziewać.


z

do góry

Zygmunt wrote:
>>> W kraju w zasadzie bezużyteczne.
>> No wlasnie, ze uzyteczne. Te imienne potwierdzone.
>> Sa de facto kasa. Ale bezuzyteczna dla zlodzieja.
>>
>> --
> A jaka jest pewność, że ten "czek" co go kupujący daje sprzedającemu
> w momencie podpisywania dokumentów u notariusza jest prawdziwy,
> chyba nie trudno sfałszować taki dokument - a dokładniej to samo
> "potwierdzenie banku"
> na orginalnym druczku ale bez pokrycia?


isc z kupujacym do banku i obejrzec sobie czek wystawiony przez bank i
porownac z tym co sie dostalo. Potem prosto do notariusza.

do góry

>> Przecież nie moze byc tak, ze w umowie podpisywanej u notariusza bedzie
>> adnotacja jak na fakturze "platnosc przelewem w ciagu X dni". Za duze
>> ryzyko.
>
> A dlaczego nie może być tak?
>
> Tak właśnie kupiłem ostatnio dom. :)

Dom zmienia właściciela z chwilą podpisania
dokumentów u notariusza, a zapłata to jest wierzytelność i nic do
podpisania umowy nie ma. W skrócie - nie musiałeś za ten dom płacić.....
miałbyś i dom i dług...

z

do góry

SDD pisze:
> Użytkownik "grzeda" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hmm4ge$hma$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To sie zgadza (u mnie np WBK), ale nawet to nie jest regula.
>
> W mBanku jest to absolutna i zelazna regula.

mBank, WBK tak. Ale czy w innych? Wiem, ze w Spoldzieczym nie.

pozdr
PG

do góry