eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nie odebrane dziecko z przedszkola
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 11. Data: 2010-07-29 20:13:08
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>

    W dniu 2010-07-29 22:10, Rezydent pisze:
    > Dnia 29-07-2010 o 21:52:13 Robert Tomasik<r...@g...pl>
    > napisał(a):
    >
    >>> Sąd rodzinny zjawi się w 61 minucie? ;)
    >>
    >> W Sądzie Rodzinnym jest dyżur. On się nie zjawia. On tam jest po prostu.
    >
    > a jak wygląda procedura skorzystania z takiego dyżuru sądowego ?
    > Jakie inne sprawy inne od tej mogą do takiego sądu trafiać na dyżur ?

    Jest jeszcze Izba Dziecka. To jest chyba na policji.


    --
    animka


  • 12. Data: 2010-07-29 20:15:46
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Rezydent" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vgmfhxxipnzqs0@acer-8249472990...
    Dnia 29-07-2010 o 21:51:18 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    napisał(a):

    > pytałem gdzie ma przedszkolanka szukać pomocy w tak nagłym przypadku,
    > dzwonienie na 997 i powiedzenie, że nie może się z rodzicami dziecka
    > skontaktować ?
    >
    >
    > Można spróbować, ale jeśli dyżurny nie bedzie miał z nimi również
    > kontaktu, to nic więcej pomóc nie będzie mógł.

    a niby jak dyżurny miałby mieć kontakt z przeciętnym obywatelem kraju,
    mieszkańcem miasta ?

    Zakładając, że nie przebywa akurat w areszcie i nie stał się ofiarą
    przestępstwa, to raczej będzie mu trudno. Stąd właśnie uważam pomysł
    dzwonienia do dyżurnego za niezbyt trafny.


  • 13. Data: 2010-07-29 20:51:53
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: "TomZlom" <t...@t...invalid>


    > Dnia 29-07-2010 o 21:51:18 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    > napisał(a):
    >
    >
    > Zakładając, że nie przebywa akurat w areszcie i nie stał się ofiarą
    > przestępstwa, to raczej będzie mu trudno. Stąd właśnie uważam pomysł
    > dzwonienia do dyżurnego za niezbyt trafny.
    e tam, ja organizowalem impreze masowa i trzebabylo odholowac kilka
    samochodow, straz miejska w ciagu kilkunastu minut znalazla
    wlascicieli nie ruszajac sie z miejsca, a samochody nie byly
    bynajmniej z miejscowymi numerami rejestracyjnymi.



  • 14. Data: 2010-07-29 22:09:31
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    TomZlom wrote:
    >> Dnia 29-07-2010 o 21:51:18 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    >> napisał(a):
    >>
    >>
    >> Zakładając, że nie przebywa akurat w areszcie i nie stał się ofiarą
    >> przestępstwa, to raczej będzie mu trudno. Stąd właśnie uważam pomysł
    >> dzwonienia do dyżurnego za niezbyt trafny.
    > e tam, ja organizowalem impreze masowa i trzebabylo odholowac kilka
    > samochodow, straz miejska w ciagu kilkunastu minut znalazla
    > wlascicieli nie ruszajac sie z miejsca, a samochody nie byly
    > bynajmniej z miejscowymi numerami rejestracyjnymi.
    >
    >
    A ile im zapłaciłeś, zanim ruszyli tyłki?


  • 15. Data: 2010-07-30 05:48:25
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: sensor <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 29 Jul 2010 20:35:30 +0200, Rezydent napisał(a) w wiadomości
    <news:op.vgma9gyhpnzqs0@acer-8249472990>:

    Chyba najbardziej zgodne z dobrem dziecka byłoby zabranie go najpierw do
    siebie przez przedszkolankę. Nakarmić, napoić, pocieszyć...
    I szukać najbliższej rodziny - a nie narażać dziecko na traumę związaną z
    pobytem na policyjnej izbie dziecka.


  • 16. Data: 2010-07-30 05:51:24
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "sensor" <n...@p...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:sxe3ycm0d1ez.1o5ffoutb6qv9$.dlg@40tude.
    net...
    > Chyba najbardziej zgodne z dobrem dziecka byłoby zabranie go najpierw do
    > siebie przez przedszkolankę. Nakarmić, napoić, pocieszyć...

    I później zostanie oskarżona o pedofilię.

    --
    Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity


  • 17. Data: 2010-07-30 06:32:38
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: sensor <n...@p...pl>

    Dnia Fri, 30 Jul 2010 07:51:24 +0200, qwerty napisał(a) w wiadomości
    <news:i2tp7v$vhh$1@news.task.gda.pl>:

    Bez przesady.


  • 18. Data: 2010-07-30 07:19:15
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    sensor <n...@p...pl> pisze:
    > Dnia Fri, 30 Jul 2010 07:51:24 +0200, qwerty napisał(a) w wiadomości
    > <news:i2tp7v$vhh$1@news.task.gda.pl>:
    >
    > Bez przesady.

    No to sam zabieraj cudze dzieci do swojego domu :-)

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
    Lecz ponad wszystkim błyszczeli Kasjusz i Brutus - właśnie dlatego,
    że ich wizerunków nie oglądano.
    -- Tacyt (Publius Cornelius Tacitus, ok. 55-ok. 120)


  • 19. Data: 2010-07-30 07:33:58
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: sensor <n...@p...pl>

    Dnia Fri, 30 Jul 2010 09:19:15 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a) w
    wiadomości <news:4qto5sqjqy+A7U@justin.huge.strangled.net>:

    Ja nie jestem przedszkolanką i nie mam żadnego sensownego powodu, aby to
    robić.


  • 20. Data: 2010-07-30 08:46:14
    Temat: Re: Nie odebrane dziecko z przedszkola
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-07-30 07:48, sensor pisze:
    > najpierw do
    > siebie przez przedszkolankę. Nakarmić, napoić, pocieszyć...

    I siedzieć potem za uprowadzenie, a przy większej fantazji pedofilię.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1