nie chodzi o ograniczenie techniczne
faktycznie czasem sie zdazy ze w bankomacie po prostu braknie innych
nominalow i dlatego wyplaci sie tylko 50 ale pytalem sie w banku i w
obsludze klienta powiedzial mi gosc ze wprowadzaja w niektorych bankomatach
takie ograniczenie ze mozna wyplacac tylko wielokrotnosc 50 PLN a jak chce
mniej to moge w kasie ale przy okazji sciagna mi prowizje za wyplate lub
moge sie udac do innego bankomatu tylko dlaczego mam placic za wyplacenie
wlasncyh pieniedzy z banku lub biegac po calym miescie i szukac bankomatu
ktory mi wyplaci mniej


Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:e0qimt$dlp$1@news.task.gda.pl...
> Kris napisał(a):
>
>> 1. mam konto w Banku Slaskim i ostatnio bank na niektorych swoich
>> bankomatach wprowadzil ograniczenia w postaci mozliwosci wyplacania tylko
>> kwot co 50 PLN
>
>> Czy moga wprowadzic takie ograniczenia i pobierac w takim przypadku
>> prowizje za wyplacenie pieniedzy w kasie
>
> Co do tego że bankomat wydaje tylko 50-tki to jest to jakieś ograniczenie
> techniczne.
> Inaczej bankomat by musiał dysponować wszelkimi nominałami do
> jednogroszówek włącznie. Techniczne nawet jest to możliwe ale nie ma
> takiego obowiązku.
>
> Co do prowizji, to bank pobierać ją może, jednak ostatnio była jakaś burza
> że emerytom każą płacić prowizję od wypłat w okienku i może komisja
> śledcza się przy okazji problemem zajmie, bo mają sprawdzać czemu nasze
> banki są takie drogie :)
>
>
>> 2. Chialem zatankowac na stacji BP w zawierciu (zaraz przy urzedie
>> miejskim) a ze mialem przy sobie niecale 20 PLN wiec za tyle chcialem
>> zatankowac gazu i okazalo sie ze nie da rady bo pani ze stacji
>> powiedziala ze oni leja conajmniej 10 litrow bo inaczej psuje sie im
>> pompa i musze conajmniej 10 litrow wlac no i oczywiscie nie zatankowalem
>> oczywiscie na innych stacjach mi sie to nie zdarzylo
>
> Trudno powiedzieć.
> Np. paliwa nie zatankujesz mniej niż 2l - przynajmniej teoretycznie.
> Dystrybutory paliwa mają podaną minimalną ilość odmierzonej cieczy -
> zazwyczaj 2l. Poniżej tej ilości niedokładność pomiaru może być większa
> niż dopuszczalna.
> Niemniej jak kiedyś tankowałem litr to mi nie robili problemów.
>
> Jeżeli faktycznie ich urządzenia nalewawcze nie radzą sobie z mniejszą niż
> 10l ilością gazu to IMO mogą nie sprzedać takiej ilości. Może to być też
> związane z niedokładnością pomiaru poniżej jakiejś ilości.
>
> Podobny przykład co gdybyś przyszedł do sklepu i chciał kupić 6g chleba,
> 3g mąki i 13.4ml piwa...
> Też Ci nikt nie będzie mógł tego sprzedać z racji braku wag
> laboratoryjnych ;)
>
>> 3. czesto mi sie zdaza kupujac jakas rzecz na stacji benzynowej ze cena
>> naklejona na naklejce wynosi np 1.20 a jak pani nabije to na kase to
>> wyskakuje 1.25 albo 1.3 oczywiscie jesli zauwaze to interweniuje i kupuje
>> za tyle ile jest napisane na etykiecie ale co zrobic jak pani sie uprze
>> ze jednak musze zaplaci tyle ile na kasie wybilo
>
> Jak się uprzesz to masz prawo zapłacić tyle ile było na "publicznie
> wystawionej cenie", a więc na etykiecie.
>
>> 4. w niektorych obiektach gdzie mozna placic karta widnieje ladny napis
>> przy kasie ze platnosc karta mozliwa przy zakupie powyzej okreslonej
>> kwoty czy to jest zgodne z prawem
>
> Tak - było milion razy.
>
>> co zrobic gdy trafie na bardzo upartego sprzedawce i on sie uprze ze nie
>> przyjmie platnosci karta (choc jestm prawie na 100% pewnien ze nie moze
>> odmowic nawet jesli kupie zapalki za 20 gr)?
>
> Może, może - poszukaj w archiwum, tam wszystko było 100x wytłumaczone.

do góry

Kris wrote:
> niby groszowe sprawy ale nie lubie jak mnie ktos probuje zrobic w ***** po
> prostu drazni mnie to i nie chodzi mi wcale o 5 czy 10 gr

A mnie drażni, jak jakaś lama cytuje... po lamersku.

do góry

castrol napisał(a):
> Taki zapis musialby znalezc sie przy drzwiach wejsciowych. Przy kasie to
> sobie moga rozne wywieszki wieszac, ale nie maja juz one mocy prawnej.
> Ty wchodzac do sklepu, i widzac naklejki kart kredytowych, akceptujesz
> ich oferte, ladujac towar do koszyka, zawierasz ze sklepem umowe od
> ktorej sklep nie ma prawa odstapic - podobna sytuacja do tej z
> tankowaniem gazu.

jaką niby ofertę?

KG

do góry

Kris napisał(a):

> nie chodzi o ograniczenie techniczne
> faktycznie czasem sie zdazy ze w bankomacie po prostu braknie innych
> nominalow i dlatego wyplaci sie tylko 50 ale pytalem sie w banku i w
> obsludze klienta powiedzial mi gosc ze wprowadzaja w niektorych bankomatach
> takie ograniczenie ze mozna wyplacac tylko wielokrotnosc 50 PLN a jak chce
> mniej to moge w kasie ale przy okazji sciagna mi prowizje za wyplate lub
> moge sie udac do innego bankomatu tylko dlaczego mam placic za wyplacenie
> wlasncyh pieniedzy z banku lub biegac po calym miescie i szukac bankomatu
> ktory mi wyplaci mniej

To że bankomat wypłaca minimum 50zł to ograniczenie techniczne.
W wielu bankomatach są jedynie nominały 50zł i 100zł. Czasami 50zł i 200zł.
Poszukaj bankomatu który ma dwudziestki. Zresztą nie ma przymusu z
korzystania z ich usług.

Mój bank w bankomacie który mam niedaleko domu dysponuje dwudziestkami i
sobie to chwalę.
Chociaż również mógłbym szukać dziury w całym i narzekać że jestem
zmuszany do wypłacania dwudziestek, chociaż chciałbym wypłacić dyszkę,
albo 3zł79gr...

do góry

to nie czytaj


Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:44312b65@news.home.net.pl...
> Kris wrote:
>> niby groszowe sprawy ale nie lubie jak mnie ktos probuje zrobic w *****
>> po prostu drazni mnie to i nie chodzi mi wcale o 5 czy 10 gr
>
> A mnie drażni, jak jakaś lama cytuje... po lamersku.

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e0s0d5$2gu$1@news.onet.pl...
> to nie czytaj

Odp: - Bo zaburza naturalną kolejność czytania.
Pyt: - Dlaczego jest to takie złe?
Odp: - Pisanie nad cytatem.
Pyt: - Co jest najbardziej irytujące w Usenecie?

Teraz zrozumiał?

--
Piotr

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:e0rcr2$h16$2@inews.gazeta.pl...

> jaką niby ofertę?

Oferte sprzedazy, i mozliwosc placenia kartami kredytowymi/platniczymi.


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:e0rcr2$h16$2@inews.gazeta.pl...


ok, jeszcze kilka paragrafow z ustawy z dnia 12 wrzesnia 2002 r. o
elektronicznych instrumentach platniczych

Art. 9

Odmowa przyjęcia zapłaty przez akceptanta, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt
4, może

nastąpić w szczególności w przypadku:

1) nieważności elektronicznego instrumentu płatniczego,

2) zastrzeżenia elektronicznego instrumentu płatniczego,

3) niezgodności podpisu na elektronicznym instrumencie płatniczym z podpisem

na dokumencie obciążeniowym,

4) odmowy okazania dokumentu stwierdzającego tożsamość przez posiadacza

lub użytkownika w przypadku określonym w art. 10 ust. 1, albo stwierdzenia

posługiwania się elektronicznym instrumentem płatniczym przez osobę

nieuprawnioną,

5) niemożności uzyskania akceptacji dokonania operacji.



Art. 11

Akceptant oznacza miejsce, w którym prowadzi działalność, w sposób
umożliwiający

jednoznaczne określenie, przy użyciu jakich elektronicznych instrumentów
płatniczych

można dokonywać u niego operacji.



Czyli, sklepy sa zazwyczaj oznaczone zgodnie z art 11 wyzej wymienionej
ustawy.

Klient wchodzac do takiego sklepu, gdzie nie ma zadnych oznaczen co do
minimalnej ceny, ma prawo sadzic ze zaplaci tutaj karta kredytowa. Wchodzac
do sklepu akceptuje ta oferte.

Biorac towar do lapki i ladujac go do koszyka, chce ze sklepem zawrzec
umowe, od ktorej sklep nie ma prawa odstapic. Przy kasie ma obowiazek
zaplacenia i zgodnie z tym co zaakceptowal wczesniej, wchodzac do sklepu, ma
prawo zaplacic w sklepie karta. Sklep stosujac jakies smieszne karteczki
przy kasie z informacja ze platnosc karta od 10 zl nie tylko lamie Art 9
wyzej wymienionej ustawy, ale takze odmawia sprzedazy i popelnia wykroczenie
z art 135 KW.

IMO przy kasie taki napis ma taka sama moc prawna jak napis "reklamacji po
odejciu od kasy nie uwzglednia sie"


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

sg napisał(a):
> [...] może raczej napisz do Visy czy Mastercarda, bo to
> te dwie firmy gwarantują ci, że możesz płacić od 1zł
A ile wynosi u nich minimalna prowizja od transakcji? :-D
Aha! Nie mam na myśli jakichś specjalnych kart typu np.
MasterCard-Shell-PeKaO, dla których - jak wiadomo - roczna opłata
członkowska wynosi prawie 100,- zł. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
____
"Oczko mu się odlepiło, Panie Kierowniku! Temu misiu..."

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Weź się nie wymądrzaj, lamerze nie potrafiący nawet cytować.
Przepraszamy, o guru nasz! ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
____
"Oczko mu się odlepiło, Panie Kierowniku! Temu misiu..."

do góry