eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Komornik żąda wyjaśnień...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 11. Data: 2012-11-06 22:36:41
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.11.2012 22:30, Maciek pisze:
    > W dniu 2012-11-06 22:18, Andrzej Lawa pisze:
    >> Wyrok dostałeś? Dostałeś.
    >> Czego jeszcze chcesz? Niani, która poprowadzi za rączkę?
    >> Wpłacasz w kasie sądu lub uzyskujesz od sądu właściwy numer konta.
    >> Chociaż teraz to już nieco za późno...
    > Może kulturalniej! Nie stresuj człowieka, bo on może mieć dzieci, być
    > samotną matką i jeszcze się w sobie zamknie :->

    Albo jego zamkną ;->



  • 12. Data: 2012-11-06 22:42:28
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-11-06 22:36, Andrzej Lawa pisze:
    > Albo jego zamkną ;->
    A potem w Strasburgu będzie chryja, że mu numeru konta nie przysłali, a
    potem za to zamknęli i znowu podatki podniosą :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 13. Data: 2012-11-06 22:45:01
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 06.11.2012 21:38, Poldek pisze:
    >
    >>> najlepiej tatusiowi.
    >>
    >> Dziękuję za odpowiedź. Czy sąd nie powinien przysłać w pierwszej
    >> kolejności do mnie pisma z numerem konta, na które należy zapłacić karę?
    >
    > Wyrok dostałeś? Dostałeś.
    >

    Dostałem wyrok i pismo, że przekazują sprawę wykonania orzeczenia sądu
    do Wydziału Wykonywania Orzeczeń sądu właściwego dla mojego miejsca
    zamieszkania. Spodziewałem się, że sąd właściwy dla mojego miejsca
    zamieszkania przyśle pismo (tytuł egzekucyjny, czy jak to się nazywa?),
    w którym będzie napisane gdzie wpłacić.

    > Czego jeszcze chcesz? Niani, która poprowadzi za rączkę?

    Chcę pisma z sądu z numerem konta, na który należy wpłacić karę, zanim
    wyślą sprawę do komornika.

    > Wpłacasz w kasie sądu lub uzyskujesz od sądu właściwy numer konta.

    Którego sądu - tego, który przysłał wyrok i napisał, że przekazuje
    sprawę wykonania wyroku do innego sądu, czy tego drugiego sądu? W życiu
    tam nie byłem. Sprawa odbyła się w trybie nakazowym, bez mojego udziału.
    Dlaczego drugi sąd, właściwy dla miejsca zamieszkania nie przysłał do
    mnie żadnego pisma?
    W piśmie od komornika jest napisane, że wierzycielem jest Wydział
    Wykonywania Orzeczeń sądu właściwego dla mojego miejsca zamieszkania.
    Natomiast postępowanie egzekucyjne zostało wszczęte na podstawie tytułu
    wykonawczego: Wyrok Nakazowy Sądu Warszawa Śródmieście. Wyrok został
    wydany 10 kwietnia 2012 r. Według komornika ten wyrok został zaopatrzony
    w klauzulę wykonalności w dniu 17 września 2012 r. Postanowieniem Sądu
    Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia. Jak się w tym połapać? Dlaczego po
    17 września 2012 r żaden sąd (ani Sródmieście, ani dłużnik, czyli
    właściwy dla mojego miejsca zamieszkania) nie powiadomił mnie o wydaniu
    klauzuli wykonalności, tylko przekazał sprawę wprost do komornika?
    Normalne wydaje mi się, że wierzyciel najpierw wysyła do dłużnika
    wezwanie do zapłaty, a dopiero, jeżeli dłużnik nie zapłaci, to
    przekazuje komornikowi.


  • 14. Data: 2012-11-06 22:48:11
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    (Tom N) wrote:
    >
    > ależ napisał wyraźnie, że oczekiwał pisma z SG i pismo przyszło, nie
    > napisał, że nie z SG,

    a napisal ze z SG?

    więc domyślnie z SG

    nie ma zadnego dymyslnie.


    postawił butelkę na środku kuchni i wpełzł do niej.

    mozliwe czy nie?



  • 15. Data: 2012-11-06 22:50:57
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Poldek wrote:

    > Chcę pisma z sądu z numerem konta, na który należy wpłacić karę, zanim
    > wyślą sprawę do komornika.

    no to dostałeś. za opłatą 300 zł :)


    > Normalne wydaje mi się, że wierzyciel najpierw wysyła do dłużnika
    > wezwanie do zapłaty, a dopiero, jeżeli dłużnik nie zapłaci, to
    > przekazuje komornikowi.
    >

    sąd to nie kodeks cywilny.





  • 16. Data: 2012-11-06 23:12:37
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: <1...@7...231237.invalid> (Tom N)

    witek w
    <news:k7c0ir$re3$3@dont-email.me>:

    > (Tom N) wrote:
    >> ależ napisał wyraźnie, że oczekiwał pisma z SG i pismo przyszło, nie
    >> napisał, że nie z SG,

    > a napisal ze z SG?

    > więc domyślnie z SG

    > nie ma zadnego dymyslnie.

    > postawił butelkę na środku kuchni i wpełzł do niej.

    > mozliwe czy nie?

    Niemożliwe, bo kuchnia to pokój -- ale i tak nie zrozumiesz zapewne.


    --
    'Tom N'


  • 17. Data: 2012-11-06 23:21:18
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    witek wrote:
    > Poldek wrote:
    >
    >> Chcę pisma z sądu z numerem konta, na który należy wpłacić karę, zanim
    >> wyślą sprawę do komornika.
    >
    > no to dostałeś. za opłatą 300 zł :)
    >
    >
    >> Normalne wydaje mi się, że wierzyciel najpierw wysyła do dłużnika
    >> wezwanie do zapłaty, a dopiero, jeżeli dłużnik nie zapłaci, to
    >> przekazuje komornikowi.
    >
    > sąd to nie kodeks cywilny.

    Sprawy cywilne też bywają sądach, nie? Nieważne.

    Przeczytałem o klauzuli wykonalności
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Klauzula_wykonalno%C5%9
    Bci

    ale jest mowa tylko o procedurze cywilnej. Sam nie wiem w jakiej
    procedurze mieści się moja sprawa - chyba jednak nie w karnej - czyn nie
    dostosowania się do znaku "zakaz ruchu" pewnie nie jest zagrożony z
    Kodeksu Karnego.

    Ciekawostką jest to co pisze wikipedia, że w różnych sądach jest różna
    praktyka doręczania zawiadamiania dłużnika o nadaniu klauzuli
    wykonalności - w niektórych sądach dłużnik jest zawiadamiany przez sąd,
    w innych od dopiero przez komornika.


  • 18. Data: 2012-11-06 23:44:35
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:

    > Przy czym - co należy podkreślić
    > - pismo zawierało wyrok, karę, ale nie zawierało informacji na jaki numer
    > konta wpłacić karę.

    Moment, moment.
    A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    istnieją środki odwoławcze?
    Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.

    To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    wyrok nie ma "mocy".
    No i prosto - skoro nie ma "mocy", to i nie ma potrzeby żeby było
    konto do wpłaty.

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2012-11-07 00:00:20
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:

    > Doczytałem i komornik podaje swój numer konta do zapłacenia kary i opłaty
    > egzekucyjnej i kosztów sądowych i "wydatków gotówkowych" (?). Podaje sumę
    > wytłuszczonym drukiem i jeszcze pod spodem pisze, że "do każdej przekazywanej
    > kwoty należy doliczyć 2 zł za przelew". Tu już się gubię. Czy doliczyć jeden
    > raz 2 zł, czy też cztery razy 2 zł? Wygląda, że komornik chce grzywnę i
    > opłaty egzekucyjne na swoje konto i żeby mu zapłacić za to, że przeleje na
    > konto sądu, czy też innego organu, który jest uprawniony do pobrania tej
    > grzywny.

    Tak wygląda.
    Popatrz na to tak - komornik posłał Ci typowe pismo.
    Mało kiedy widocznie trafi się taki talent, który lekceważy wyrok sądowy
    i pozwala zarobić przy okazji komornikowi.
    IMHO, TYPOWO w takich razach skazanego po prostu nie stać na zapłacenie
    grzywny, więc jest możliwe, że będzie spłacał całą kwotę np. po 50 zł
    co miesiąc.
    A komornik ma obowiązek prowadzić egzekucję, a nie pełnić rolę kasy
    pancernej. Co dostanie 50 zł, to podsyła wierzycielowi (w tym
    przypadku - sądowi), a nie na zasadzie "jak nazbieram całość to
    przeleję", w końcu kara 300 zł i 300 000 zł podlega takim samym
    zasadom egzekucji, to i nie dziwota że do każdego przelewu życzy
    sobie 2 zł na koszta.

    Żądanie dopłaty "2 zł za przelew" na koszta gotówkowe chyba byłoby
    dziwne, może ktoś skomentuje, ale na mój gust jest jak wyżej,
    a nie tak jak napisałeś.

    > Komu, na jaki numer rachunku należałoby wpłacić grzywnę, opłaty
    > sądowe w "normalnym" przypadku, tego nie miałem okazji być poinformowany

    Mam pytanie.
    A jak masz dopłacić do PITu, to też oczekujesz, że skarbówka pośle
    Ci umyślnego z numerem konta, czy uznajesz za oczywiste że to Ty
    masz (do)wiedzieć (się) jak płacić?
    No i rzecz jasna, jakby tak się złożyło że miałbyś np. mi zwrócić
    jakieś pieniądze, to też nie zwrócisz "bo nie przyniosłem w zębach
    numeru konta"?
    W tym leży sedno problemu, IMVHO.

    BTW: nie wiem, czy samodzielna wpłata na konto wierzyciela powoduje
    zmniejszenie którejś opłaty. Niewąpliwie komornikowi "coś" się
    należy, egzekucję wszczął, ale czy tyle samo kiedy to on wpłaca
    czy kiedy spłata jest skutkiem 'obudzenia' dłużnika nie wiem,
    może ktoś objaśni.
    Oczywiście poniesione koszty i tak się należą, niezależnie.

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2012-11-07 00:18:45
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:
    >
    >> Przy czym - co należy podkreślić - pismo zawierało wyrok, karę, ale
    >> nie zawierało informacji na jaki numer konta wpłacić karę.
    >
    > Moment, moment.
    > A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    > istnieją środki odwoławcze?
    > Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    > przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    > Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    > Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.
    >
    > To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    > ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    > wyrok nie ma "mocy".
    > No i prosto - skoro nie ma "mocy", to i nie ma potrzeby żeby było
    > konto do wpłaty.

    Pewnie to by były jakieś dodatkowe koszty, żeby podawać sposób zapłaty
    na wyroku.

    Wracając do zasadniczego pytania: czy jeśli zapłacę teraz kwotę, której
    żąda komornik i nie podam wszystkich składników mojego majątku z
    numerami ksiąg wieczystych nieruchomości, numerami kont bankowych,
    miejscami postoju pojazdów mechanicznych, nie podam nazwy i adresu
    pracodawcy itd. wszystko, czego żąda komornik w swoim piśmie - czy wtedy
    doliczy mi jeszcze karę 2 tysiące, która może być nakładana wielokrotnie
    + odetki?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1