eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Komornik żąda wyjaśnień...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 31. Data: 2012-11-07 20:50:12
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Tue, 06 Nov 2012 14:43:03 -0600, witek napisał(a):

    >> Dziękuję za odpowiedź. Czy sąd nie powinien przysłać w pierwszej
    >> kolejności do mnie pisma z numerem konta, na które należy zapłacić karę?
    >> Wygląda to podejrzanie.
    >
    > jakby ci przysłał, to zaraz bylyby pretensje, ze zmusza sie do zalozenia
    > konta i zapłacenia za przelew.

    Ale na dobrą sprawę co szkodzi w takim piśmie zawrzeć informację typu:

    "Zasądzoną kwotę można:
    - wpłacić gotówką w kasie sądu ...
    - opłacić przelewem na konto .... tytułem ...
    - cotamjeszczemożna"

    Jest wybór, jest instrukcja, sądowi nie trzeba później d* zawracać o numer
    konta. Więc w czym problem czy po prostu "niedasię"?

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 32. Data: 2012-11-07 21:22:26
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Borys Pogoreło wrote:
    > "Zasądzoną kwotę można:
    > - wpłacić gotówką w kasie sądu ...
    > - opłacić przelewem na konto .... tytułem ...
    > - cotamjeszczemożna"
    >
    > Jest wybór, jest instrukcja, sądowi nie trzeba później d* zawracać o numer
    > konta. Więc w czym problem czy po prostu "niedasię"?
    >
    > --


    gotfryd odpowiedzial.

    dopoki wyrok nie jest prawomocny to nie ma obowiazku niczeo wplacac.

    wiec sąd nie może zalecac czegokolwiek po za informacją, ze od
    niniejszego wyroku przysluguje odwolanie do .... w terminie i ze po tym
    czasie sie uprawomocni.

    A ze sprawa byla przekazana do innego sądu do egzekucji po
    uprawomocnieniu wiec sąd w warszawie nie mial pojecia gdzie nalezy
    wplacic kase by sąd w miejscu zamieszkania sie o tym dowiedzial.

    dopiero bylaby chryja jakbys wplacil w warszawie bo tak sad kazal, a
    komornik przyszedl w miejscu zamieszkania.







  • 33. Data: 2012-11-07 22:29:29
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    On 11/07/2012 12:44 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:
    >
    >> Przy czym - co należy podkreślić - pismo zawierało wyrok, karę, ale
    >> nie zawierało informacji na jaki numer konta wpłacić karę.
    >
    > Moment, moment.
    > A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    > istnieją środki odwoławcze?
    > Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    > przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    > Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    > Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.
    >
    > To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    > ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    > wyrok nie ma "mocy".

    Ale ciezko dopisac:


    Dnia tego i tego, toczyla sie sprawa ......, w wyniku ktorej
    zostal pan ukarany na kwote .......
    W przypadku braku zlozenia do dnia ..... apelacji i ew. innych
    srodkow odwolawczych, prosze przelac .... zl do dnia ........
    na konto:

    Numer konta: 111112222
    Bank: Bank ABC
    Odbiorca: Sad XYZ
    Temat przelewu: sprawa 111/222/CCC/2012


    Wazne: w przypadku braku zlozenia apelacji i ew. innych srodkow
    odwolawczych, niewykonanie przelewu na powyzsza kwote spowoduje
    uruchomienie egzekucji komorniczej, ktorej koszty moga wyniesc
    szacunkowo (kwota) zl lub wiecej!



    Mniej wiecej takiej tresci list dostalem kiedys od niemieckiej policji,
    wraz ze zdjeciem w samochodzie i stanem predkosciomierza :) i nie widze
    powodu, dlaczego polska biurokracja nie mialaby postepowac podobnie.

    Da sie zrozumiale? Da.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


    --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---


  • 34. Data: 2012-11-07 23:54:24
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 7 Nov 2012, Tomasz Chmielewski wrote:

    > Mniej wiecej takiej tresci list dostalem kiedys od niemieckiej policji, wraz
    > ze zdjeciem w samochodzie i stanem predkosciomierza :)

    :)
    Ale nie da się ukryć, że przypadek jest akurat mniej adekwatny:
    1. było to postępowanie mandatowe, tak/nie, nie ma mowy
    o czymś podobnym do "uprawomocnienia się" wyroku (sam wyrok
    *nie* przesądza o karze, co zaznaczyłem)
    2. nie był to przypadek, w którym egzekucja jest delegowana
    do innego organu; nie wnikam czy tak jest sensownie czy nie,
    ale procedura o której mowa widać tak przewiduje, więc
    sąd "delegował". W sumie, jak rozumiem, oczekiwałbyś że
    tę informację wysłać miałby sąd któremu powierzono egzekucję
    (a nie ten, który wydał wyrok, więc dane nie byłyby i tak
    na tym wyroku)

    > Da sie zrozumiale? Da.

    Da.
    Ale dochodzi jeszcze jeden element - może niemieccy policjanci
    POWINNI takie dane zapodawać na mandacie, a takiej POWINNOŚCI
    nikt na sąd nie nałożył? (mowa o przepisie oczywiscie)

    Nie np. co jakiś czas wraca np. sprawa "zamka".
    A jest to kwestia jednego wyraźnego przepisu, powodującego
    że przestaje to być "zachowanie podobno oczekiwane", ale oparte
    wyłącznie na dobrowolności i to tylko jednej strony (i jak ta
    strona nie zechce, to druga wychodzi na tym jak Zabłocki
    na mydle), a nie nakazane.
    I dlatego w Niemczech "lepiej działa".
    Szczegół. Istotny, IMO.

    pzdr, Gotfryd


  • 35. Data: 2012-11-09 16:52:09
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:
    >
    >> Przy czym - co należy podkreślić - pismo zawierało wyrok, karę, ale
    >> nie zawierało informacji na jaki numer konta wpłacić karę.
    >
    > Moment, moment.
    > A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    > istnieją środki odwoławcze?
    > Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    > przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    > Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    > Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.
    >
    > To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    > ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    > wyrok nie ma "mocy".
    > No i prosto - skoro nie ma "mocy", to i nie ma potrzeby żeby było
    > konto do wpłaty.

    No to jak się wyrok uprawomocnił, to wierzyciel (sąd) nie mógł mi
    przysłać kartki papieru z druczkiem do wpłaty? Może było mu żal na
    znaczek i kopertę. Ale na znaczek i kopertę z adresem do komornika jakoś
    wysupłali. Chociaż mam dziwne przeczucie, że trochę inaczej to działa. Z
    czego by żył komornik, gdyby dłużnik był zawiadamiany przez sąd?


  • 36. Data: 2012-11-09 16:54:40
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:
    >
    >> Przy czym - co należy podkreślić - pismo zawierało wyrok, karę, ale
    >> nie zawierało informacji na jaki numer konta wpłacić karę.
    >
    > Moment, moment.
    > A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    > istnieją środki odwoławcze?
    > Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    > przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    > Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    > Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.
    >
    > To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    > ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    > wyrok nie ma "mocy".
    > No i prosto - skoro nie ma "mocy", to i nie ma potrzeby żeby było
    > konto do wpłaty.

    No to jak się wyrok uprawomocnił, to wierzyciel (sąd) nie mógł mi
    przysłać kartki papieru z druczkiem do wpłaty? Może było mu żal na
    znaczek i kopertę. Ale na znaczek i kopertę z adresem do komornika jakoś
    wysupłali. Chociaż mam dziwne przeczucie, że trochę inaczej to działa. Z
    czego by żył komornik, gdyby dłużnik był zawiadamiany przez sąd?

    Oprócz tego ciekaw jestem, czy nie dałem się jednak zbytnio postraszyć
    komornikowi i zbytnio się nie pospieszyłem. Wpłaciłem na konto komornika
    ile chciał. Czy gdybym wpłacił teraz karę bezpośrednio na konto sądu,
    bez kosztów postępowania egzekucyjnego, to czy komornik mógłby mnie
    dalej ścigać - ?


  • 37. Data: 2012-11-09 16:57:24
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 6 Nov 2012, Poldek wrote:
    >
    >> Przy czym - co należy podkreślić - pismo zawierało wyrok, karę, ale
    >> nie zawierało informacji na jaki numer konta wpłacić karę.
    >
    > Moment, moment.
    > A jesteś świadom, że wg przepisów w sprawie sądowej (i nie tylko)
    > istnieją środki odwoławcze?
    > Z tego powodu orzeczona kara (z wyjątkami, kiedy sąd na podstawie
    > przepisu tak zarządzi) nie podlega natychmiastowemu wykonaniu.
    > Ukarany ma czas na złożenie apelacji i ew. innych środków odwoławczych.
    > Jak to się określa - wyrok nie jest prawomocny.
    >
    > To Ty miałeś czas na ruch. Ten czas z mocy przepisów upłynął,
    > ale sprawdź, czy na tym wyroku nie masz daty DO KIEDY ten
    > wyrok nie ma "mocy".
    > No i prosto - skoro nie ma "mocy", to i nie ma potrzeby żeby było
    > konto do wpłaty.

    No to jak się wyrok uprawomocnił, to wierzyciel (sąd) nie mógł mi
    przysłać kartki papieru z druczkiem do wpłaty? Może było mu żal na
    znaczek i kopertę. Ale na znaczek i kopertę z adresem do komornika jakoś
    wysupłali. Chociaż mam dziwne przeczucie, że trochę inaczej to działa. Z
    czego by żył komornik, gdyby dłużnik był zawiadamiany przez sąd?

    Oprócz tego ciekaw jestem, czy nie dałem się jednak zbytnio postraszyć
    komornikowi i zbytnio się nie pospieszyłem. Wpłaciłem na konto komornika
    ile chciał. Czy gdybym wpłacił zamiast tego teraz kwotę kary i kosztów
    sądowych bezpośrednio na konto sądu, zamiast na konto komornika i bez
    kosztów postępowania egzekucyjnego, to czy komornik mógłby mnie dalej
    ścigać - ?

    Kolejna sprawa - czy jak wpłaciłem na konto komornika, to już mam
    spokój, czy jeszcze mam sam zawiadomić sąd, że wpłaciłem komornikowi i
    komornik powinien oddać sądowi, co mu się należy?


  • 38. Data: 2012-11-09 17:41:46
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Poldek wrote:
    >
    > Oprócz tego ciekaw jestem, czy nie dałem się jednak zbytnio postraszyć
    > komornikowi i zbytnio się nie pospieszyłem. Wpłaciłem na konto komornika
    > ile chciał. Czy gdybym wpłacił zamiast tego teraz kwotę kary i kosztów
    > sądowych bezpośrednio na konto sądu, zamiast na konto komornika i bez
    > kosztów postępowania egzekucyjnego, to czy komornik mógłby mnie dalej
    > ścigać - ?

    mógłby.
    jemu sie kasa nalezy za samo rozpoczecie sprawy.
    ściągnąłby sobie tak czy siak co jego.

    dodatkowo ryzykujesz tym, ze komornik zabierze ci podwojnie jesli nie
    powiadomisz komornika, ze wplacilesz na konto sądu.. bo sąd tego na
    pewno nie zrobi.
    CO prawda kiedys by ci to komornik oddał, ale najpierw by zabrał.


    >
    > Kolejna sprawa - czy jak wpłaciłem na konto komornika, to już mam
    > spokój, czy jeszcze mam sam zawiadomić sąd, że wpłaciłem komornikowi i
    > komornik powinien oddać sądowi, co mu się należy?
    >

    z głowy. komornik przekaże co sie komu nalezy.


  • 39. Data: 2012-11-09 23:12:48
    Temat: Re: Komornik żąda wyjaśnień...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 9 Nov 2012, Poldek wrote:

    > No to jak się wyrok uprawomocnił, to wierzyciel (sąd) nie mógł mi przysłać
    > kartki papieru z druczkiem do wpłaty?

    Mógł.
    Ale musiałby jeszcze poszukać jaki jest numer konta sądu któremu
    miałeś zapłacić.

    > Ale na znaczek i kopertę z adresem do komornika jakoś wysupłali.

    To nie ten sąd :)

    > Chociaż mam dziwne przeczucie, że trochę inaczej to działa.

    Jakby to rzec... niekoniecznie zaprzeczę.

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1