eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKłopotliwe powołanie wspólnoty mieszkaniowej. › Kłopotliwe powołanie wspólnoty mieszkaniowej.
  • X-Received: by 10.50.1.80 with SMTP id 16mr157184igk.2.1459764985925; Mon, 04 Apr
    2016 03:16:25 -0700 (PDT)
    X-Received: by 10.50.1.80 with SMTP id 16mr157184igk.2.1459764985925; Mon, 04 Apr
    2016 03:16:25 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net!2.eu.feeder.erje.n
    et!usenet.blueworldhosting.com!feeder01.blueworldhosting.com!peer02.iad.highwin
    ds-media.com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!10no299718qgg
    .1!news-out.google.com!u9ni425igk.0!nntp.google.com!nt3no7555736igb.0!postnews.
    google.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Mon, 4 Apr 2016 03:16:25 -0700 (PDT)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=195.205.37.91;
    posting-account=0Yh4twoAAADzEtKSp7lUdkD7f9GqTatT
    NNTP-Posting-Host: 195.205.37.91
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <4...@g...com>
    Subject: Kłopotliwe powołanie wspólnoty mieszkaniowej.
    From: "Daimon .M" <d...@g...com>
    Injection-Date: Mon, 04 Apr 2016 10:16:25 +0000
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Received-Bytes: 5533
    X-Received-Body-CRC: 3432758487
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:754838
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.
    Jestem bardzo nowy w temacie, więc to co napiszę może mieć kilka nieścisłości. Mogę
    opisywać "swój przypadek" trochę chaotycznie - za góry przepraszam dopiero "wchodzę"
    w ten temat.
    Więc na początek suche fakty:
    - Jestem mieszkańcem/właścicielem jednego z 32 lokali w dwu-klatkowym bloku
    mieszkalnym (rok bud. 2008-2009)
    - Wszystkie mieszkania są własnościowe (wykupione od inwestora którym była
    spółdzielnia mieszkaniowa), działka na której znajduje się nieruchomość jest
    podzielona pomiędzy mieszkańców procentowo w zależności od powierzchni mieszkania.
    - W akcie notarialnym, znajdował się wpis o 5-cio letniej administracji przez organ
    (tzn. administrację osiedla) należący do Spółdzielni, z " możliwością przedłużenia"
    (o tym dalej). (termin administrowania zapisany w akcie minął 09.2014r)
    - Przez wszystkie lata - nie została jak dotąd powołana wspólnota mieszkaniowa ;(.

    I do meritum..
    Wraz z dużą grupą mieszkańców zamierzamy powołać wspólnotę mieszkaniową. Przez
    pierwsze Pięć lat utrudniał nam to zapis w akcie notarialnym (pkt 3), który przez
    radcę prawnego został skwitowany w następujący sposób :" wedle tego zapisu, mogą
    administrować nieruchomością przez okres pięciu lat, a jeśli wykażą chęć to dłużej".
    Okres 5 lat już dawno minął. Przez całe lata jako członek spółdzielni i właściciel
    części w/w nieruchomości nie byłem informowany o jakichkolwiek spotkaniach podczas
    których poruszano jakiekolwiek kwestie związane z naszą nieruchomością
    Mieszkańcy bloku nigdy nie wyrażali zgody na przedłużenie okresu administrowania,
    więc teoretycznie jako wspólnota (już po powołaniu) powinniśmy mieć możliwość
    wypowiedzenia umowy obecnej administracji.(?)
    Przez wszystkie lata, podwyższany był nam czynsz z uwagi na zmieniające się ceny :
    wody, wywozu odpadów, administracji itp. Podpisywaliśmy listy, że zostaliśmy o tym
    poinformowani i to było ok.
    Ale..
    Przez cały ten okres (od pierwszego miesiąca odbioru mieszkania) ustalono dość wysoki
    fundusz remontowy (ok. 25% całkowitej kwoty czynszu + woda+ odpady itd.) z którego
    nikt nigdy się nie rozliczył. Podczas rozmowy z pracownicą spółdzielni usłyszałem ze
    część z tych środków jest przeznaczana na naprawy w blokach reszty osiedla, co chyba
    nie do końca jest zgodne z prawem (?).
    Dodatkowo, mieszkańców zaczęło irytować to, że administracja niespecjalnie się
    wykazuje i tak np. po tylu latach, nie mamy wózkarni (wśród mieszkańców jest 10
    rodzin z małymi dzieciakami), nie zagospodarowano zieleni na terenie działki ( poza
    standardowym koszeniem trawy), na naszym parkingu parkują obce samochody, teren nie
    jest ogrodzony itd. itd... wymieniać można jeszcze długo.
    Przy próbie załatwiania jakichkolwiek spraw ( np. montaż anteny na kominie), zmuszony
    byłem zbierać podpisy mieszkańców, które następnie przez administracje zostały
    przekazywane do spółdzielni i wtedy dopiero wydawano decyzję.

    Pytania na które szukam odpowiedzi:
    1) Czy, jeśli inwestorem nieruchomości była spółdzielnia, a w chwili obecnej
    właścicielami 100% nieruchomości są mieszkańcy, może ona narzucać nam swoje zapisy?
    Co powinniśmy zrobić aby uniezależnić się od obecnej administracji/spółdzielni.
    2) Co zrobić, aby po powołaniu wspólnoty zmusić spółdzielnię do rozliczenia się z
    funduszu remontowego za ostatnie 7 lat? (nadmieniam, że kwota wpłat powinna oscylować
    w granicach : min 320 - 450 tys. Zł.)
    3) Czy spółdzielnia/ administracja może decydować o sprzedaży (jednemu z lokatorów
    pomieszczenia należące do części wspólnej mieszkańców ?)
    4) Czy spółdzielnia/ administracja może decydować o zezwalaniu części mieszkańców na
    ogrodzenie się (dot. mieszkań parterowych) na części działki które stanowi część
    wspólną ?
    (mini ogródki), bez konsultacji z resztą mieszkańców ?

    W chwili obecnej to wszystkie pytania , będę wdzięczny za konkretne odpowiedzi.
    Z poważaniem
    Damian

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1