Dnia 27 lip o godzinie 00:06, na pl.soc.prawo, ania napisał(a):


> W jaki sposób można zmusić osobę która grozi że nie będzie płacić za wodę
> (jest właścicielem jednego lokalu) z powodu rzekomego większego zużycia wody
> przez innych.


Jeszcze taka mała dygresja:
- to to zużycie jest faktyczne czy *RZEKOME*? :P

Jeżeli 'rzekome' - to staracie się taką osobę doprowadzić do niekorzystnego
rozporządzania swoim majątkiem .....


--
Herbi
27-07-2005 09:26:19

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ecocpqzs7ijq$.dlg@onet.pl...
> Dnia 27 lip o godzinie 00:06, na pl.soc.prawo, ania napisał(a):

> Generalnie - na miejscu tej osoby, ja bym się udał do Przedsiębiorstwa
> Wodociągów i Kanalizacji i zawarł z nimi umowę oraz zamontował
> wodomierz -
> przecież ta osoba, jak piszesz, jest *właścicielem* mieszkania.
> I miałbym w d..ie tych co podlewają sobie balkoniki, ogródki itp.

Nieraz tak sie nie da. Wystarczy ze inni lokatorzy sie nie zgodzą. Albo
nie ma możliwości technicznych.

norb

do góry

Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:19fm69tihrq36$.dlg@onet.pl...
> Dnia 27 lip o godzinie 00:06, na pl.soc.prawo, ania napisał(a):
> Jeszcze taka mała dygresja:
> - to to zużycie jest faktyczne czy *RZEKOME*? :P

Jak nie ma liczników to jak chcesz ustalic faktyczne zużycie wody na
mieszkanie?

> Jeżeli 'rzekome' - to staracie się taką osobę doprowadzić do
> niekorzystnego
> rozporządzania swoim majątkiem .....

A tego nie rozumiem. Mógłbyś rozwinąć myśl?

norb

do góry

Dnia 27 lip o godzinie 09:36, na pl.soc.prawo, norbi napisał(a):


>> Dnia 27 lip o godzinie 00:06, na pl.soc.prawo, ania napisał(a):
>> Jeszcze taka mała dygresja:
>> - to to zużycie jest faktyczne czy *RZEKOME*? :P
>
> Jak nie ma liczników to jak chcesz ustalic faktyczne zużycie wody na
> mieszkanie?


Ryczałt jest ustalany - zdaje się ustawowo, ale tego nie jestem pewien - na
osobę, czyli np. 6m3/os na miesiąc.
Z doświadczenia wiem że ryczałt jest dosyć 'wygórowany" i dla potrzeb
domowych jak najbardziej wystarcza i nie powinno się zdarzać jego
przekroczenie. Z chwilą gdy w innym mieszkaniu przebywa więcej osób -
logicznym jest że wzrasta zapotrzebowanie na wodę. Taki najemca "wykazuje'
że jest u niego zameldowanych 3 domowników - gdy tymczasem przebywają u
niego dodatkowo dwie osoby więcej - zwiększy się zużycie wody?


>> Jeżeli 'rzekome' - to staracie się taką osobę doprowadzić do
>> niekorzystnego rozporządzania swoim majątkiem .....
>
> A tego nie rozumiem. Mógłbyś rozwinąć myśl?


"Rzekome" użyte przez pytającą, sugeruje że zużycie wody jest inne, niższe
niż przedstawiają to naszemu bohaterowi który "się stawia" że nie będzie
płacił za kogoś.
Po tym wnosić można że nasz 'bohater' staje się ofiarą, którą pytająca(?)
stara się oszukać.
No chyba że pytająca fatalnie formułuje zdania - ale to jest jej problem,
powinna pisać czytelnie, składnie chcąc uzyskać jakąkolwiek pomoc.


--
Herbi
27-07-2005 10:13:27

do góry

nie ma opcji ze sie nie da, bo do kazdego mieszkania musi wchodzic rura
z woda i musi byc zawor odcinajacy/zwrotny i tutaj montujesz sobie
licznik i nie martwisz sie juz ze bedziesz placic za wode, bo
podpisujesz umowe z wodociagami osobiscie i jak inni nie lubia placic za
sasiadow to tez tak zrobia i kropka

do góry

Użytkownik "Harry" <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:dc7gcd$b0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> nie ma opcji ze sie nie da, bo do kazdego mieszkania musi wchodzic rura
> z woda i musi byc zawor odcinajacy/zwrotny i tutaj montujesz sobie
> licznik i nie martwisz sie juz ze bedziesz placic za wode, bo
> podpisujesz umowe z wodociagami osobiscie i jak inni nie lubia placic za
> sasiadow to tez tak zrobia i kropka

Mylisz się. Jeżeli podlicznik jest za głownym wodomierzem to wodociągi nie
zgodzą się na takie rozwiązanie i nie podpiszą osobnej umowy. Rura z wodą
musi leciec sprzed licznika głównego i wtedy to jest mozliwe ale jezeli
dana rura musi przechodzic przez jakieś obce mieszkanie a wlasciciel sie
nie zgodzi na puszczenie takiej rury (bo niby dlaczego?) to pupa blada.
Sytuacja jest lekko patowa.

norbi

do góry

Dnia 2005-07-27 00:06 ania napisał(a):
> Witam
> Opis sytuacji: Domek z czterema mieszkaniami - 6 właścicieli. Jeden wspólny
> wodomierz. Rozliczanie za wodę jest dokonowyane - na osobę. Czyli prognoza
> podawana przez wodociągi jest dzielona na wszystkie osoby mieszkające w
> domu. Mieszkańcy nie są zainteresowani zainstalowaniem podliczników na wodę
> i rozlicznie się wg nich.

Właśnie po to są liczniki indywidualne, żeby nie było takich sytuacyj.
Sugeruję namówić wszystkich lokatorów jednak na założenie, choć wiem, że
to chyba na własny koszt. Ale gwarantuję, że to się zwróci, bo będziecie
oszczędzać wodę.
w.


--
http://members.chello.pl/e.szweicer/

do góry

> Kłpopty się zaczną po zainstalowaniu podliczników, gdyż liczniki mają
> niskie normy dokładności i nigdy nie zgodzi się suma zużycia wskazywana
> przez podliczniki z licznikiem głównym.

Pozostajaca niewielka suma doplaty / niedoplaty moze byc dzielona wedlug
zasady proporcjonalnego obliczonego zuzycia na wszystkich uzytkownikow.
Czyli:

1) Ogolnie zuzyto 100 m3 wody (pomiar licznika glownego). Z tego licznika
ogolnego pracownik wodociagow dokonuje odczytu i wspolnota placi calosciowo
za ten glowny licznik.

2) Odczyty zamontowanych w mieszkaniach licznikow z homologacja i
nienaruszonymi pieczeciami wynosza dla poszczegolnych mieszkancow:

a) zuzyl 29 m3
b) zuzyl 36 m3
c) zuzyl 39 m3

Liczniki razem wskazuja wiec 104 m3, czyli wystepuje nadwyzka 4 m3, ktore
gdzies na licznikach domowych nadmiernie sie naliczyly. Bierzemy 4
nadwyzkowe m3 i dzielimy je wedlug proporcji zmierzonego licznikami zuzycia
wody.

a) = 29/100 * 4 m3 = zwrot za 1,16 m3
b) = 36/100 * 4 m3 = zwrot za 1,44 m3
c) = 39/100 * 4 m3 = zwrot za 1,56 m3

W ten sposob rozwiazuja kwestie bledow pomiarowych znajomi w dosc duzej
wspolnocie, gdzie dokladnie takie rozwiazanie od kilku lat zdaje egzamin w
100%. Nikt nie narzeka i jest uczciwie.

Klopoty tak naprawde moga zaczac sie wtedy, gdy sie okaze, kto tak naprawde
kapie sie po 2-3 godziny pod biezaca woda na koszt sasiadow :-)

Pozdrawiam,

Tiger

do góry

klopotow nie bedzie mial ten kto bedzie mial swoj licznik, a ci co nie
maja to beda placic za roznice w ich zuzyciu i zuzyciu licznikow
mieszkancow i licznika glownego ;) czyli beda frajerami buahahaha

do góry

Użytkownik "ania" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dc6fn2$57o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale sąsiedzi nie chcą aby ktoś rozliczał się wg liczników. Tak jak było 50
> lat jest wg nich ok i nie zgodzą się aby ktoś inczej płacił.
>
>

A co maja inni do gadania?:>


--
Pozdrawiam
Rafal

Odpowiadajac na moj email
usun cyfry z adresu

do góry