eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Frankowicze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 224

  • 201. Data: 2019-10-16 15:30:59
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5da70612$0$543$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2019-10-16 o 13:42, J.F. pisze:
    >>> W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o
    >>> 200kzł.
    >> Ale on ich nie ma, to nie odda :-(

    >Nie bardzo rozumiem, jakie to ma mieć znaczenie w kontekście naszej
    >dyskusji o nieważności umowy.

    Umowa moze i niewazna, ale koniec niezbyt satysfakcjonujacy :-)

    >> A jak odda, to US zabierze polowe z mojego konta :-)
    >Średnio rozumiem, ale niech tak już pozostanie.

    No przeleje mi te 200 tys co ma na konto ... a US znow to potraktuje
    jako darowizne i upomni sie o podatek :-)

    >> Co prawda ma mieszkanie, ale nie ma drugiego, to sie go latwo nie
    >> eksmituje.
    >> No i czy przed sadem nie moze sie domagac ustalenia mniejszej kwoty
    >> zobowiazania, bo blad popelnilismy w koncu razem, obaj zawinilismy.
    >Ech, ty jak coś palniesz...

    Zaraz - czemu nie ? Kto tu jest winien ?
    I czemu sad nie mialby jakis "zasad sprawiedliwosci spolecznej"
    wdrozyc ?

    >> Po polowie ... ale po polowie od 400 tys, czy od 200 tys ? :-)
    >> A moze po polowie od 400 tys i mieszkania ?
    >Po prostu oddaj mu samolot.

    Nie mam, ale jakby on mial ... to moze musi oddac, pod rygorem
    egzekucji komorniczej :_)

    >> P.S. jest ten rygor niewaznosci przy sprzedazy nieruchomosci ? niby
    >> wiem ze trzeba, ale nie potrafie znalezc.

    >Mi się też nie chce szukać...

    To moze nie ma ?

    J.


  • 202. Data: 2019-10-16 16:14:11
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2019-10-16 o 15:30, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5da70612$0$543$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2019-10-16 o 13:42, J.F. pisze:
    >>>> W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o 200kzł.
    >>> Ale on ich nie ma, to nie odda :-(
    >
    >> Nie bardzo rozumiem, jakie to ma mieć znaczenie w kontekście naszej
    >> dyskusji o nieważności umowy.
    >
    > Umowa moze i niewazna, ale koniec niezbyt satysfakcjonujacy :-)

    Często tak jest, że postępując bez elementarnej wiedzy prawnej można
    sobie zrobić kuku, fakt.

    >>> A jak odda, to US zabierze polowe z mojego konta :-)
    >> Średnio rozumiem, ale niech tak już pozostanie.
    >
    > No przeleje mi te 200 tys co ma na konto ... a US znow to potraktuje
    > jako darowizne i upomni sie o podatek :-)

    Czyli pierdolenie potłuczonego :)


    >>> Co prawda ma mieszkanie, ale nie ma drugiego, to sie go latwo nie
    >>> eksmituje.
    >>> No i czy przed sadem nie moze sie domagac ustalenia mniejszej kwoty
    >>> zobowiazania, bo blad popelnilismy w koncu razem, obaj zawinilismy.
    >> Ech, ty jak coś palniesz...
    >
    > Zaraz - czemu nie ? Kto tu jest winien ?

    Obie strony są sobie winne to, co dostały. On tobie pieniądze, ty jemu
    mieszkanie. Albo na odwrót.


    >> Mi się też nie chce szukać...
    >
    > To moze nie ma ?

    Chyba nie ma. Chcesz kupić mieszkanie? Mam jedno na sprzedaż.

    --
    Liwiusz


  • 203. Data: 2019-10-16 17:18:44
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5da725b4$0$538$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2019-10-16 o 15:30, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup W dniu 2019-10-16 o
    > 13:42, J.F. pisze:
    >>>>> W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o
    >>>>> 200kzł.
    >>>> Ale on ich nie ma, to nie odda :-(
    >>> Nie bardzo rozumiem, jakie to ma mieć znaczenie w kontekście
    >>> naszej dyskusji o nieważności umowy.
    >
    >> Umowa moze i niewazna, ale koniec niezbyt satysfakcjonujacy :-)
    >Często tak jest, że postępując bez elementarnej wiedzy prawnej można
    >sobie zrobić kuku, fakt.

    >>>> A jak odda, to US zabierze polowe z mojego konta :-)
    >>> Średnio rozumiem, ale niech tak już pozostanie.
    >
    >> No przeleje mi te 200 tys co ma na konto ... a US znow to
    >> potraktuje jako darowizne i upomni sie o podatek :-)

    >Czyli pierdolenie potłuczonego :)

    Zagwarantujesz, ze nie? Poprzesz wekslem ? :-)

    >>>> Co prawda ma mieszkanie, ale nie ma drugiego, to sie go latwo nie
    >>>> eksmituje.
    >>>> No i czy przed sadem nie moze sie domagac ustalenia mniejszej
    >>>> kwoty zobowiazania, bo blad popelnilismy w koncu razem, obaj
    >>>> zawinilismy.
    >>> Ech, ty jak coś palniesz...
    >> Zaraz - czemu nie ? Kto tu jest winien ?

    >Obie strony są sobie winne to, co dostały. On tobie pieniądze, ty
    >jemu mieszkanie. Albo na odwrót.

    Ja mu mieszkania nie, bo przeciez skoro umowa jest niewazna, to
    mieszkanie caly czas jest jego :-)
    Co najwyzej klucze i wyprowadzke z lokalu.

    On mi pieniadze ... tak, ale przeciez wspominalem o podatku.

    Wiec kto tu spowodowal strate, szkode, czy jak to nazwac ?

    >>> Mi się też nie chce szukać...
    >> To moze nie ma ?
    >Chyba nie ma. Chcesz kupić mieszkanie? Mam jedno na sprzedaż.

    A pisales, ze kupowac nie warto, lepiej wynajac :-P

    J.


  • 204. Data: 2019-10-16 19:29:52
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.10.2019 o 08:32, Liwiusz pisze:

    > "art. 58
    > § 1. Czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście
    > ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek,
    > w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności
    > prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy."
    >
    > Tu już mamy pole do interpretacji, czy dana czynność była sprzeczna z
    > ustawą, miała na celu obejście prawa, czy nie. I zwykle o tym orzeka
    > sąd. Co nie wyklucza tego, żeby mieć pewność co do tego jeszcze przed
    > wyrokiem (wspominana już przeze mnie umowa o sprzedaż nerki).

    Przykład z nerką ma się nikak do umowy kredytu bankowego. Domyślam się,
    że to rozumiesz i nie muszę tego tłumaczyć.


    > Ponadto
    > nawet w spornych sytuacjach to, że sąd uzna umowę za nieważną

    Istotne napisałeś.


    --
    Shrek


  • 205. Data: 2019-10-16 19:30:44
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.10.2019 o 13:17, Liwiusz pisze:

    >> A tak powiedzmy - umawiam sie z kims na zakup mieszkania, spisujemy
    >> umowe sami,
    >> przelewam mu 400 tys na konto ... a potem wychodzi, ze umowa niewazna,
    >> i on mi przelewa 200 tys, bo reszte zabral urzad skarbowy tytulem
    >> podatku od darowizny ? :-)
    >
    > W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o 200kzł.

    Na podstawie nieważnej umowy?


    --
    Shrek


  • 206. Data: 2019-10-16 19:31:25
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.10.2019 o 13:42, J.F. pisze:

    > P.S. jest ten rygor niewaznosci przy sprzedazy nieruchomosci ? niby wiem
    > ze trzeba, ale nie potrafie znalezc.

    Na 100% nieważne, jeśli bez notariusza.


    --
    Shrek


  • 207. Data: 2019-10-16 19:36:12
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.10.2019 o 08:33, Liwiusz pisze:

    > A jak się ma temat wygaszania umowy do tematu nieważności umowy, o
    > którym dyskutujemy?

    Że nawet nieprawnie rozwiązana umowa jest
    rozwiązana/wygaszona/nieobowiązująca jakkolwiek to nazwać. Podobnie co
    do zasady umowa zawarta niezgodnie z prawem jest często obowiązująca.

    A wygaszanie jest o tyle ciekawe, że w przypadku rozwiązania mógłbyś się
    wspierać wspierać prawem szczególnym, że w przypadku nieprawnego
    rozwiązanie przysługuje określone odszkodowanie. W przypadku wygaszenia
    takiego prawa definiującego odszkodowanie nie ma. Więc co do zasady
    kontynuująć twój tok rozumowania (czynność bezprawna skutkuje
    nieważnością) wygaszenie umowy z pominięciem prawa powinno być nieważne
    i umowa powinna być obowiązując a cały czas. Podałem ci wyrok, żebyś
    zobaczył, że _niekoniecznie_ masz rację.

    --
    Shrek


  • 208. Data: 2019-10-17 02:10:49
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-10-16, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 16.10.2019 o 13:17, Liwiusz pisze:
    >
    >>> A tak powiedzmy - umawiam sie z kims na zakup mieszkania, spisujemy
    >>> umowe sami,
    >>> przelewam mu 400 tys na konto ... a potem wychodzi, ze umowa niewazna,
    >>> i on mi przelewa 200 tys, bo reszte zabral urzad skarbowy tytulem
    >>> podatku od darowizny ? :-)
    >>
    >> W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o 200kzł.
    >
    > Na podstawie nieważnej umowy?

    Na podstawie faktu, że otrzymał nienalezne mu pieniądzę. Druga strona ma
    roszczenie o przywrócenie posiadania nieruchomości (jesli taki przypadek
    zachodzi).

    --
    Marcin


  • 209. Data: 2019-10-17 02:16:01
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-10-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5da6fc47$0$523$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2019-10-16 o 13:04, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:5da6b980$0$550$6...@n...neostrada.
    pl...
    >>> "art. 73
    >>>> § 1. Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną,
    >>>> czynność dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna
    >>>> tylko wtedy, gdy ustawa przewiduje rygor nieważności."
    >>
    >>>> Tutaj podobnie - jeśli sprzedaż mieszkanie nie przez akt
    >>>> notarialny, to nikomu nie przyjdzie do głowy nazywać tego ważną
    >>>> umową, bo "się sąd nie wypowiedział, a Shrek na usenecie pisał,
    >>>> że...".
    >>
    >>> Czekaj czekaj a do tego nie bylo jakis dodatkowych komentarzy ?
    >>> Ze ona niby niewazna, ale czasem wazna ?
    >>
    >>> A tak powiedzmy - umawiam sie z kims na zakup mieszkania, spisujemy
    >>> umowe sami,
    >>> przelewam mu 400 tys na konto ... a potem wychodzi, ze umowa
    >>> niewazna,
    >>> i on mi przelewa 200 tys, bo reszte zabral urzad skarbowy tytulem
    >>> podatku od darowizny ? :-)
    >
    >>W takim przypadku pozostajesz jeszcze z roszczeniem do niego o
    >>200kzł.
    >
    > Ale on ich nie ma, to nie odda :-(

    A co to kogo? :) Było znać przepisy :) Niech się tłucze z US o zwrot
    nienaleznie naliczonego podatku.

    > No i czy przed sadem nie moze sie domagac ustalenia mniejszej kwoty
    > zobowiazania, bo blad popelnilismy w koncu razem, obaj zawinilismy.

    To dopiero po kilkunastu latach jak zakończy batalie z US i będzie znany
    ostateczny bilans.

    --
    Marcin


  • 210. Data: 2019-10-17 08:24:27
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2019-10-16 o 17:18, J.F. pisze:

    > Ja mu mieszkania nie, bo przeciez skoro umowa jest niewazna, to
    > mieszkanie caly czas jest jego :-)

    Zakładam jednak, że po "kupnie" objąłeś mieszkanie w posiadanie.

    > Co najwyzej klucze i wyprowadzke z lokalu.
    >
    > On mi pieniadze ... tak, ale przeciez wspominalem o podatku.

    Podatek potrącisz sobie ze zwracanego mieszkania i wyjdziecie na zero.


    > Wiec kto tu spowodowal strate, szkode, czy jak to nazwac ?

    Nie ma żadnej szkody.


    >>>> Mi się też nie chce szukać...
    >>> To moze nie ma ?
    >> Chyba nie ma. Chcesz kupić mieszkanie? Mam jedno na sprzedaż.
    >
    > A pisales, ze kupowac nie warto, lepiej wynajac :-P

    Ale bez notariusza chętnie sprzedam. Nawet kupię po to.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 . 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1