eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 11. Data: 2023-07-20 23:08:48
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:
    >
    > no spoko, ale tam w uzasadnieniu jest ostatnie zdanie, że ze względu
    > na automatyzację procesu, zdaniem prokuratora nie mamy do czynienia
    > z oszustwem a próbą kradzieży i ja bym się w sumie zgodził - że
    > jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc za jego część to 'bardziej'
    > kradła niż oszukiwała z maszyną wendingową wydającą towar po
    > wrzuceniu guzika podobnie, w moim odczuciu bardziej kradzież niż
    > oszustwo, oczywiście obie sprawy są dyskusyjne

    Od czasu do czasu wraca pomysł, by w wypadku oszustw była też granica
    przestępstwa / wykroczenia. Czy taka sama, to nie wiem. Może podobnie,
    jak przy oszustwie na szkodę konsumenta.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 12. Data: 2023-07-21 00:28:24
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:
    > W dniu 19.07.2023 o 17:13, Shrek pisze:
    >> https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-policjant
    ka-przeklejala-metki-w-sklepie-kuriozalna-decyzja-p,
    nId,6911735#crp_state=1
    >>
    >>
    >> Policjantka przeklejała metki w sklepi ale nie popełniła oszustwa, bo
    >> oszukała kasę samoobsługową a nie osobę.
    >
    > no spoko, ale tam w uzasadnieniu jest ostatnie zdanie, że ze względu na
    > automatyzację procesu, zdaniem prokuratora nie mamy do czynienia z
    > oszustwem a próbą kradzieży
    >
    > i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    > za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała


    "kobieta na stoisku z warzywami zmienia metki na pomidorach malinowych,
    oznaczając je cenami tańszych buraków"

    Więc to nie jest tak, że chciała zapłacić za mniej pomidorów, a wynieść
    więcej pomidorów (czyli resztę pomidorów chciała ukraść).

    Zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory.

    Hmmm...
    Jeżeli w salonie samochodowym zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę
    dwa - to jest to kradzież tego drugiego fiata 126p?

    Ale, jeżeli zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę Porsche 911 - to
    jest to kradzież, czy oszustwo?
    (czyli na Porsche 911 nakleję metkę Fiata 126p)

    Przy założeniu, że w salonie samochodowym jest kasa samoobsługowa ;)

    Innymi słowy, czy naklejając na Porsche 911 metkę od Fiata 126p, płacę
    część za Porsche 911, a resztę Porsche kradnę, czy jednak płacę za Fiata
    126p i (oszukując salon) wynoszę Porsche 911?
    Na paragonie będę miał Fiata 126p, bo taką naklejkę kasa zeskanowała, a
    nie Porsche 911...

    Więc, płacenie za buraki (bo tak było na metce) oznacza, że zapłaciła za
    część pomidorów, a resztę pomidorów chciała ukraść?
    Czy jednak, że zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 13. Data: 2023-07-21 05:59:44
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:

    > i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    > za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała

    No IMHO akurat dokładnie na odwrót.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 14. Data: 2023-07-21 06:01:01
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:

    > i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    > za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała

    BTW.
    https://dolnoslaska.policja.gov.pl/wr1/aktualnosci/b
    iezace-inf/88368,Ostrzegamy-Przeklejanie-metek-z-cen
    ami-jest-oszustwem-Zatrzymany-mezczyzna-z-dwo.html

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 15. Data: 2023-07-21 08:55:42
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 20 Jul 2023 13:40:10 +0200, RadosławF wrote:
    > W dniu 20.07.2023 o 06:19, J.F pisze:
    >> On Wed, 19 Jul 2023 22:42:26 +0200, Robert Tomasik wrote:
    >>> W dniu 19.07.2023 o 17:13, Shrek pisze:
    >>>> Policjantka przeklejała metki w sklepi ale nie popełniła oszustwa, bo
    >>>> oszukała kasę samoobsługową a nie osobę.
    >>> Bo to nie jest oszustwo (286 kk), tylko oszustwo informatyczne (287 kk),
    >>> gdzie nie ma mowy o osobie.
    >>
    >> Hm, a jak na kasie z obslugą, to sie osobę wprowadza w błąd?
    >> Ona ta tylko towarem macha przed czytnikiem ... fakt, mogłaby
    >> sprawdzic czy sie towar zgadza.
    >>
    >> Samoobslugowa jeszcze wage sprawdza ... ale to latwo
    >> etykiete z ziemniakow czy co tam najtansze ...
    >
    > Jak sprawdza wagę to ręcznie wklepujesz asortyment.

    Mozna. I nie trzeba przeklejac metek :-)

    > Jak czyta etykietę/kod kreskowy to wagę już ma w kodzie towaru/opakowania.
    > No chyba że ja w jakich dziwnych sklepach robię zakupy.

    W kauflandzie jest tak, ze owoce i warzywa wazysz sam przy stoisku.
    Naklejasz etykiete i na kasie juz nie wazysz.
    Kasa natomiast sobie wage sprawdzi.
    No coz, wystarczy podejsc do wagi na stoisku, polozyc swoj towar,
    wydrukowac etykietke na najtanszy towar ze stoiska, i potem na kasie
    wszystko bedzie sie zgadzac.
    Tylko ochrone moze zainteresowac po co ktos telewizor wazy :-)


    J.


  • 16. Data: 2023-07-21 09:01:10
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 20 Jul 2023 06:40:07 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 20.07.2023 o 01:58, Marcin Debowski pisze:
    >>> Policjantka przeklejała metki w sklepi ale nie popełniła oszustwa, bo
    >>> oszukała kasę samoobsługową a nie osobę.
    >>
    >> Czy myśmy już tego nie wałkowali?
    >
    > Mam wrażenie że sytuację tak, ale to nie ten przypadek. Tam zresztą nie
    > był policjantka ale chyba policjant albo prokurator. Swoją drogą
    > ciekawe, że takie akcje się właśnie do policji i innych prokuratorów
    > przyklejają;)

    Takie akcje sa chyba caly czas, tylko jak to zrobi "zwykly czlowiek",
    to media nie sa zainteresowane.

    Inna sprawa, ze po co pan sedzia kradnie najdrozsze pendrive z MM ...
    choroba psychiczna ?


    > No dobra - przeszedłem "na lewo" weryfikacje w bankowości elektronicznej
    > (powiedzmy że na prawdziwe dane) i sobie wypłaciłem 5 tysięcy (nie pół
    > miliona żeby przypadkiem ktoś z banku nie zadzwonił) z czyjegoś konta.
    > Żadnego człowieka po drodze nie oszukałem. Można się rozejść:P

    Robert jeden paragraf podał, a tu być może popełniasz kradzież z
    włamaniem.

    > Przychodzą mi do głowy jeszcze różne pomysły;)

    Kodeks nie zawsze nadąza za zyciem.


    J.


  • 17. Data: 2023-07-21 10:22:14
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    W dniu 21.07.2023 o 00:28, Kviat pisze:
    > Więc, płacenie za buraki (bo tak było na metce) oznacza, że zapłaciła za
    > część pomidorów, a resztę pomidorów chciała ukraść?
    > Czy jednak, że zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory?

    kluczową kwestią jest chyba to kto został oszukany

    nie "stracił", tylko został "doprowadzony do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za

    pomocą wprowadzenia w błąd"

    bo jeżeli tylko stracił, nieświadomy całej sytuacji - to jednak raczej go okradli

    w przypadku człowieka można podnosić, że teoretycznie (bo w kauflandzie to nie ta
    skala)
    kasjerka ma braki na półce które musi pokryć bo została oszukana co do sprzedawanego
    towaru

    ale jeżeli w proces nie była zaangażowana żadna osoba no to ciężko mówić o
    wprowadzeniu
    kogoś w błąd


  • 18. Data: 2023-07-21 11:29:48
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 21 Jul 2023 06:01:01 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:
    >> i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    >> za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała
    >
    > BTW.
    > https://dolnoslaska.policja.gov.pl/wr1/aktualnosci/b
    iezace-inf/88368,Ostrzegamy-Przeklejanie-metek-z-cen
    ami-jest-oszustwem-Zatrzymany-mezczyzna-z-dwo.html

    Oj tam, nie znają sie, sam przeciez to czesto piszesz :-)
    A moze pismak z rozpędu dopisał "samoobsługowej".

    Ciekawe natomiast, jak wychwycili, jak wytropili, i jakie mieli
    dowody.
    Wychwycili na filmach z monitoringu, moze znany dzielnicowemu,
    a moze karty bankowej użył, operacje na kasie tak ładnie sie filmują
    czy przeklejanie metek?

    Co to za sklep, że wagi nie sprawdzał?

    J.


  • 19. Data: 2023-07-21 11:35:34
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 21 Jul 2023 00:28:24 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 20.07.2023 o 22:50, m4rkiz pisze:
    >> W dniu 19.07.2023 o 17:13, Shrek pisze:
    >>> https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/news-policjant
    ka-przeklejala-metki-w-sklepie-kuriozalna-decyzja-p,
    nId,6911735#crp_state=1
    >>>
    >>>
    >>> Policjantka przeklejała metki w sklepi ale nie popełniła oszustwa, bo
    >>> oszukała kasę samoobsługową a nie osobę.
    >>
    >> no spoko, ale tam w uzasadnieniu jest ostatnie zdanie, że ze względu na
    >> automatyzację procesu, zdaniem prokuratora nie mamy do czynienia z
    >> oszustwem a próbą kradzieży
    >>
    >> i ja bym się w sumie zgodził - że jeżeli próbowała wynieść towar, płacąc
    >> za jego część to 'bardziej' kradła niż oszukiwała
    >
    > "kobieta na stoisku z warzywami zmienia metki na pomidorach malinowych,
    > oznaczając je cenami tańszych buraków"

    Pomidory luzem? po co zmieniac metki..

    > Więc to nie jest tak, że chciała zapłacić za mniej pomidorów, a wynieść
    > więcej pomidorów (czyli resztę pomidorów chciała ukraść).
    >
    > Zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory.
    >
    > Hmmm...
    > Jeżeli w salonie samochodowym zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę
    > dwa - to jest to kradzież tego drugiego fiata 126p?

    A jakbys tak zapłacił za 100, a wyniósł 101, to kradziez, oszustwo,
    czy pomyłka ? :-)

    > Ale, jeżeli zapłacę za jednego Fiata 126p, a wyniosę Porsche 911 - to
    > jest to kradzież, czy oszustwo?
    > (czyli na Porsche 911 nakleję metkę Fiata 126p)
    >
    > Przy założeniu, że w salonie samochodowym jest kasa samoobsługowa ;)
    >
    > Innymi słowy, czy naklejając na Porsche 911 metkę od Fiata 126p, płacę
    > część za Porsche 911, a resztę Porsche kradnę, czy jednak płacę za Fiata
    > 126p i (oszukując salon) wynoszę Porsche 911?

    > Na paragonie będę miał Fiata 126p, bo taką naklejkę kasa zeskanowała, a
    > nie Porsche 911...

    To salon cie oszukuje. Bierzesz Porsche, a naliczaja za malucha :-)

    > Więc, płacenie za buraki (bo tak było na metce) oznacza, że zapłaciła za
    > część pomidorów, a resztę pomidorów chciała ukraść?
    > Czy jednak, że zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory?

    Sklep jej nie wydał buraków? To ją sklep okradł :-)


    J.


  • 20. Data: 2023-07-21 12:58:02
    Temat: Re: Fikołki prawnicze - cześć pierwsza
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 21.07.2023 o 10:22, m4rkiz pisze:
    > W dniu 21.07.2023 o 00:28, Kviat pisze:
    >> Więc, płacenie za buraki (bo tak było na metce) oznacza, że zapłaciła za
    >> część pomidorów, a resztę pomidorów chciała ukraść?
    >> Czy jednak, że zapłaciła za buraki, a chciała wynieść pomidory?
    >
    > kluczową kwestią jest chyba to kto został oszukany
    >
    > nie "stracił", tylko został "doprowadzony do niekorzystnego
    > rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd"
    >
    > bo jeżeli tylko stracił, nieświadomy całej sytuacji - to jednak raczej
    > go okradli
    >
    > w przypadku człowieka można podnosić, że teoretycznie (bo w kauflandzie
    > to nie ta skala) kasjerka ma braki na półce które musi pokryć bo została
    > oszukana co do sprzedawanego towaru

    A nadwyżkę buraków może zabrać do domu, czy może właściciel wypłaca
    kasjerce w gotówce?

    Bo jeżeli ktoś zapłacił za buraki, a wyniósł pomidory, to pomidorów
    będzie brakować, a buraków będzie za dużo...

    Pozdrawiam
    Piotr

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1