https://www.rp.pl/handel/art39464621-biedronka-wprow
adza-elektroniczne-etykiety-do-pierwszego-sklepu
"Biedronka stawia na elektroniczne oznaczanie cen każdego z produktów
dostępnych na sali sprzedaży podpoznańskiego sklepu. Wystarczy raz
powiązać go z ceną zapisaną w centralnym systemie SAP Biedronki, aby
przy każdej zmianie ceny, automatycznie umieszczała się ona już jako
poprawna na sklepowej półce."

Bierzesz z półki, cena zmienia się przed dotarciem do kasy. Czy też psim
obowiązkiem sklepu będzie dopilnowanie aby cena nie zmieniała się w
godzinach prowadzenia sprzedazy? Inaczej to trzeba będzie chyba chodzić
z kamerą nasobną/fotografować co się wkłada do koszyka.

--
Marcin

do góry

W dniu 25.11.2023 o 00:47, Marcin Debowski pisze:
> https://www.rp.pl/handel/art39464621-biedronka-wprow
adza-elektroniczne-etykiety-do-pierwszego-sklepu
> "Biedronka stawia na elektroniczne oznaczanie cen każdego z produktów
> dostępnych na sali sprzedaży podpoznańskiego sklepu. Wystarczy raz
> powiązać go z ceną zapisaną w centralnym systemie SAP Biedronki, aby
> przy każdej zmianie ceny, automatycznie umieszczała się ona już jako
> poprawna na sklepowej półce."
>
> Bierzesz z półki, cena zmienia się przed dotarciem do kasy. Czy też psim
> obowiązkiem sklepu będzie dopilnowanie aby cena nie zmieniała się w
> godzinach prowadzenia sprzedazy? Inaczej to trzeba będzie chyba chodzić
> z kamerą nasobną/fotografować co się wkłada do koszyka.

Można to rozegrać tak, że na półce wyświetla się nowa, natomiast przy
kasie obowiązuje ta z przed godziny. Tylko trzeba uważać by w ciągu dnia
promocji nie zaczynać.

A tak swoją szosą ... przy schabie jest przekreślona stara cena i nowa
promocyjna dla klientów z kartą biedronki. Na paragonie jest stara cena
schabu, a na dole sumaryczny rabat. Można się domagać zwrotu nadpłaty za
schab?

PD

do góry

W dniu 2023-11-25 o 12:11, PD pisze:
> W dniu 25.11.2023 o 00:47, Marcin Debowski pisze:
>> https://www.rp.pl/handel/art39464621-biedronka-wprow
adza-elektroniczne-etykiety-do-pierwszego-sklepu
>> "Biedronka stawia na elektroniczne oznaczanie cen każdego z produktów
>> dostępnych na sali sprzedaży podpoznańskiego sklepu. Wystarczy raz
>> powiązać go z ceną zapisaną w centralnym systemie SAP Biedronki, aby
>> przy każdej zmianie ceny, automatycznie umieszczała się ona już jako
>> poprawna na sklepowej półce."
>>
>> Bierzesz z półki, cena zmienia się przed dotarciem do kasy. Czy też psim
>> obowiązkiem sklepu będzie dopilnowanie aby cena nie zmieniała się w
>> godzinach prowadzenia sprzedazy? Inaczej to trzeba będzie chyba chodzić
>> z kamerą nasobną/fotografować co się wkłada do koszyka.
>
> Można to rozegrać tak, że na półce wyświetla się nowa, natomiast przy
> kasie obowiązuje ta z przed godziny. Tylko trzeba uważać by w ciągu dnia
> promocji nie zaczynać.
>
> A tak swoją szosą ... przy schabie jest przekreślona stara cena i nowa
> promocyjna dla klientów z kartą biedronki. Na paragonie jest stara cena
> schabu, a na dole sumaryczny rabat. Można się domagać zwrotu nadpłaty za
> schab?
>

Chodzę do Biedronki robię zakupy, czasem ciężko jest znaleźć aktualną
cenę. Proponuję, aby system zapamiętywał że nastąpiła zmiana i klient
mógł przy kasie wybrać którą cenę chce zapłacić. Na przykład, jeśli cena
zmieni się o 12:13 do do 13:13 kasa wyświetla ten komunikat.

do góry

Użytkownik Monika Głowacka m...@g...pl ...

> Chodzę do Biedronki robię zakupy, czasem ciężko jest znaleźć
> aktualną cenę. Proponuję, aby system zapamiętywał że nastąpiła
> zmiana i klient mógł przy kasie wybrać którą cenę chce zapłacić.
> Na przykład, jeśli cena zmieni się o 12:13 do do 13:13 kasa
> wyświetla ten komunikat.
>

Czyli de facto proponujesz zeby wybierało nizsza cene.
Pełna zgoda, lidl wprowadził to samo juz jakis czas temu i tez sie nad
tym zastanawiałem.
Ewentualnie nie powinni zwiekszac cen w ciagu dnia, w druga strone nie
bedzie to problemem.
Ale przyznam ze ostatnio złe etykiety przestały byc problemem, duzo
wiekszym staje sie (moim zdaniem celowe) umieszczanie innych etykiet
przy innych towarach, tak zeby tylko zasugerowac ze towar kosztuje x
podczas kiedy kosztuje np 2x.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców,
a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer

do góry

Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
> Użytkownik Monika Głowacka m...@g...pl ...
>
>> Chodzę do Biedronki robię zakupy, czasem ciężko jest znaleźć
>> aktualną cenę. Proponuję, aby system zapamiętywał że nastąpiła
>> zmiana i klient mógł przy kasie wybrać którą cenę chce zapłacić.
>> Na przykład, jeśli cena zmieni się o 12:13 do do 13:13 kasa
>> wyświetla ten komunikat.
>>
>
> Czyli de facto proponujesz zeby wybierało nizsza cene.
> Pełna zgoda, lidl wprowadził to samo juz jakis czas temu i tez sie nad
> tym zastanawiałem.
> Ewentualnie nie powinni zwiekszac cen w ciagu dnia, w druga strone nie
> bedzie to problemem.
> Ale przyznam ze ostatnio złe etykiety przestały byc problemem, duzo
> wiekszym staje sie (moim zdaniem celowe) umieszczanie innych etykiet
> przy innych towarach, tak zeby tylko zasugerowac ze towar kosztuje x
> podczas kiedy kosztuje np 2x.

Nasz klient nasz frajer?

--
A. Filip
| Dziś pod wozem, jutro na wozie. (Przysłowie polskie)

do góry

sobota, 25 listopada 2023 o 00:47:04 UTC+1 Marcin Debowski napisał(a):
> https://www.rp.pl/handel/art39464621-biedronka-wprow
adza-elektroniczne-etykiety-do-pierwszego-sklepu
> "Biedronka stawia na elektroniczne oznaczanie cen każdego z produktów
> dostępnych na sali sprzedaży podpoznańskiego sklepu. Wystarczy raz
> powiązać go z ceną zapisaną w centralnym systemie SAP Biedronki, aby
> przy każdej zmianie ceny, automatycznie umieszczała się ona już jako
> poprawna na sklepowej półce."

Jeżeli dopuszczamy już do świadomości ceny dynamiczne, taryfy
dynamiczne itp., to kiedyś rynek pójdzie dalej i dynamicznie ceny będą być
może obliczane z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych surowców,
energii, kursów walut itp., do tego z dowolną rozdzielczością czasową,
nawet co sekundę. Wystarczy, że ktoś udowodni, że będzie to dla światowej
gospodarki najbardziej efektywne i opłacalne rozwiązanie, a klientom się to
narzuci, nawet przekona jakąś kampanią (dez)informacyjną, i wyjścia mieć
nie będą.

> Bierzesz z półki, cena zmienia się przed dotarciem do kasy. Czy też psim
> obowiązkiem sklepu będzie dopilnowanie aby cena nie zmieniała się w
> godzinach prowadzenia sprzedazy? Inaczej to trzeba będzie chyba chodzić
> z kamerą nasobną/fotografować co się wkłada do koszyka.

Swego czasy przewalały się przez internet dyskusje o zaprzestaniu podawania
terminów przydatności na różnych produktach, nie pamiętam, czy była mowa
o żywności, ale podobnie jak wyżej, jeżeli dopuszcza się rozważanie takiego
rozwiązania, to dlaczego nie dopuścić myśli o zlikwidowaniu cen na półkach?

Że kupujący nie miałby wyboru? Przecież wybrał sklep ten, a nie inny, więc
wybór ma, a jak chce się przekonać jak jest w innym sklepie, to niech w innym
sklepie też kupi to samo i sprawdzi, zresztą w tym innym sklepie, ba, w żadnym
innym też cen na półkach nie będzie.

Pozdr-
-Rowerex

do góry

W dniu 26.11.2023 o 15:49, rowerex rowerex pisze:

>
> Jeżeli dopuszczamy już do świadomości ceny dynamiczne, taryfy
> dynamiczne itp., to kiedyś rynek pójdzie dalej i dynamicznie ceny będą być
> może obliczane z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych surowców,
> energii, kursów walut itp., do tego z dowolną rozdzielczością czasową,
> nawet co sekundę.

To wtedy dostaniesz koszyk (albo apkę w telefonie, czy coś takiego),
który będzie skanował cenę produktu w momencie włożenia do koszyka.
Jak za długo będziesz myślał przy półce, albo za długo wkładał do
koszyka, to może Ci umknąć i przegapisz światowy kryzys producentów
marchewki.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

niedziela, 26 listopada 2023 o 16:24:02 UTC+1 Kviat napisał(a):
> W dniu 26.11.2023 o 15:49, rowerex rowerex pisze:
> >
> > Jeżeli dopuszczamy już do świadomości ceny dynamiczne, taryfy
> > dynamiczne itp., to kiedyś rynek pójdzie dalej i dynamicznie ceny będą być
> > może obliczane z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych surowców,
> > energii, kursów walut itp., do tego z dowolną rozdzielczością czasową,
> > nawet co sekundę.
> To wtedy dostaniesz koszyk (albo apkę w telefonie, czy coś takiego),
> który będzie skanował cenę produktu w momencie włożenia do koszyka.

Już w wielu sklepach to działa, choć nie próbowałem jeszcze z tego korzystać.
Tak więc osobna kasa jest zbędna, tak samo jak zbędna jest cena na półce,
wystarczy kod i nazwa towaru, a cenę wyświetli apka na smartfonie, a że cena
zmieni się za sekundę, to cóż...,

> Jak za długo będziesz myślał przy półce, albo za długo wkładał do
> koszyka, to może Ci umknąć i przegapisz światowy kryzys producentów
> marchewki.

...to tylko zwykłe ryzyko biznesowe, jeżeli kryzys, to kryzys z prędkością światła
na całym świecie, wszyscy po równo ponoszą jego koszty, jak w socjalizmie
niemal ;)

Jakaś apka do kupowania może pokazać uśrednione wskaźniki giełdowe i trendy
zmian, a sztuczna inteligencja zasugerować, czy warto poczekać 5 sekund,
a może 2 godziny, by kupić coś o jednego cyfrowego centa taniej, zresztą na
wydanie owego centa i w ogóle całej wypłaty dostaniesz ograniczony czas,
inaczej minie termin ważności wypłaty ze skutkami wiadomymi...

Zresztą, po co w ogóle chodzić do sklepów, wybierać towar, analizować ceny itp.?
Od tego będzie sztuczna inteligencja, ludzkiej szkoda nadwyrężać ;)

Pozdr-
-Rowerex

do góry

W dniu 26.11.2023 o 18:10, rowerex rowerex pisze:

>
> Zresztą, po co w ogóle chodzić do sklepów, wybierać towar, analizować ceny itp.?
> Od tego będzie sztuczna inteligencja, ludzkiej szkoda nadwyrężać ;)

Wrzucisz w (przewodnią) przeglądarkę "kup jajka i mleko, przywieź do
domu i włóż do lodówki".
Albo nawet nie, przeglądarka (przewodnia) sama będzie wiedzieć, że
chcesz kupić jajka, kiedy i ile. A rano usmaży Ci jajecznicę na śniadanie.
Ciekawe za jak długo nauczy się też karmić obywateli, którym nie będzie
się chciało wstać od... komputera.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 2023-11-26 o 15:49, rowerex rowerex pisze:

>
> Jeżeli dopuszczamy już do świadomości ceny dynamiczne, taryfy
> dynamiczne itp., to kiedyś rynek pójdzie dalej i dynamicznie ceny będą być
> może obliczane z uwzględnieniem bieżących cen giełdowych surowców,
> energii, kursów walut itp., do tego z dowolną rozdzielczością czasową,
> nawet co sekundę. Wystarczy, że ktoś udowodni, że będzie to dla światowej
> gospodarki najbardziej efektywne i opłacalne rozwiązanie, a klientom się to
> narzuci, nawet przekona jakąś kampanią (dez)informacyjną, i wyjścia mieć
> nie będą.
>

W Kanadzie ceny paliw na stacjach są dynamiczne. W nocy taniej, w tzw.
godzinach szczytu najdrożej.

do góry