eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Elektroniczne etykiety
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 71. Data: 2023-11-30 09:39:23
    Temat: Re: Elektroniczne etykiety
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.11.2023 o 08:58, J.F pisze:
    >>>>> Ekranik w wózku. "Halo szanowny kliencie, ten olej, co go
    >>>>> wsadziłes nie kosztuje juz 8.49, ale 9.89".
    >>>> No ale nie odzobaczy już przecież ceny na półce ?
    >>> Ale został poinformowany o zmianie ceny przed dosjciem do kasy.
    >> To nie ma znaczenia. Sprzedawca jest zobowiązany sprzedać towar po
    >> cenie półkowej.
    > i chetnie sprzeda. Po nowej, wyzszej ? Klientowi sie cos pop* - moze
    > sobie isc i zobaczyc jaka cena na półce jest ?

    Myślę, że właściciele, czy raczej zarządcy takimi sieciami nie wiedzą,
    ile można zarobić / stracić na zaufaniu klientów. Bo że każda sieć ma
    swoje sposoby, by podnieść wynik finansowy, to jest fakt z którym nie ma
    co dyskutować. Jedn są mniej, a drugie bardziej etyczne. Ale działają
    lepiej, jak klient nie szuka w każdym działaniu sprzedawcy oszustwa i ne
    analizuje tego w ten sposób.

    BIEDRONKA jest sklepem, który mam najbliżej, ale rzadko tam jadę i tylko
    po podstawowe rzeczy. Jedyną jej zaletą jest to, że działa do 23:00, a
    dla mnie zakupy koło 22:00 są normą. Natomiast nie kupuję tam niczego
    droższego, bo nie chce mi się "węszyć" podstępu i sprawdzać wnikliwie
    paragonów. Czasem wychodzi na to, że może i nie oszukują, tylko "mnie
    się zdawało", ale sądzę, że wiele osób ma ten sam problem. Sieć traci
    mnóstwo na niesprzedanym towarze, bo ludzie nie mają do nich zaufania.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 72. Data: 2023-11-30 19:12:05
    Temat: Re: Elektroniczne etykiety
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 30 Nov 2023 09:39:23 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 30.11.2023 o 08:58, J.F pisze:
    >>>>>> Ekranik w wĂłzku. "Halo szanowny kliencie, ten olej, co go
    >>>>>> wsadziłes nie kosztuje juz 8.49, ale 9.89".
    >>>>> No ale nie odzobaczy już przecież ceny na półce 👂
    >>>> Ale został poinformowany o zmianie ceny przed dosjciem do kasy.
    >>> To nie ma znaczenia. Sprzedawca jest zobowiązany sprzedać towar po
    >>> cenie półkowej.
    >> i chetnie sprzeda. Po nowej, wyzszej 👂 Klientowi sie cos pop* - moze
    >> sobie isc i zobaczyc jaka cena na półce jest 👂
    >
    > Myślę, że właściciele, czy raczej zarządcy takimi sieciami nie wiedzą,
    > ile można zarobić / stracić na zaufaniu klientów. Bo że każda sieć ma
    > swoje sposoby, by podnieść wynik finansowy, to jest fakt z którym nie ma
    > co dyskutować. Jedn są mniej, a drugie bardziej etyczne. Ale działają
    > lepiej, jak klient nie szuka w każdym działaniu sprzedawcy oszustwa i ne
    > analizuje tego w ten sposĂłb.
    >
    > BIEDRONKA jest sklepem, który mam najbliżej, ale rzadko tam jadę i tylko
    > po podstawowe rzeczy. Jedyną jej zaletą jest to, że działa do 23:00, a
    > dla mnie zakupy koło 22:00 są normą.

    Ja mam blisko, więc odwiedzam często, bo nie musze samochodu odpalac.
    No i ceny mają niskie ...

    > Natomiast nie kupuję tam niczego
    > droższego, bo nie chce mi się "węszyć" podstępu i sprawdzać wnikliwie
    > paragonĂłw.

    Akurat przy drozszych rzeczach problemu raczej nie ma - oszukują na
    promocjach, mozna sprawdzic w czytniku, czy tak jak zrobiles -
    zostawic na kasie bez płacenia.

    > Czasem wychodzi na to, że może i nie oszukują, tylko "mnie
    > się zdawało", ale sądzę, że wiele osób ma ten sam problem. Sieć traci
    > mnóstwo na niesprzedanym towarze, bo ludzie nie mają do nich zaufania.

    W tym roku udało im sie mnie ze trzy razy "oszukac".
    Po prostu wyczulony jestem i wiekszość ich numerow juz znam.
    Ale ile wysiłku kosztuje to sprawdzanie ...
    Jakbym mial dwa sklepy do wyboru, to pewnie bym Biedronkę omijał.

    Ale w sumie to mam trzy - Ĺťabka nawet bliĹźej, ale duzo drozsza,
    Kaufland z kolei niewiele dalej, ale sie ostatnio popsuł - i cenowo, i
    promocjami, i asortyment juz nie taki szeroki, i czesto braki na
    półkach.
    Poza tym pewne rzeczy lepsze w Kauflandzie, a pewne w biedronce.
    No i w efekcie odwiedzam oba czesto ...

    J.







  • 73. Data: 2023-11-30 23:54:16
    Temat: Re: Elektroniczne etykiety
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.11.2023 o 19:12, J.F pisze:
    >> BIEDRONKA jest sklepem, który mam najbliżej, ale rzadko tam jadę i
    >> tylko po podstawowe rzeczy. Jedyną jej zaletą jest to, że działa do
    >> 23:00, a dla mnie zakupy koło 22:00 są normą.
    > Ja mam blisko, więc odwiedzam często, bo nie musze samochodu
    > odpalac. No i ceny mają niskie ...

    Ja nie mam w sensownej odległości żadnego sklepu. Wszędzie muszę jechać.
    2 km bliżej, czy dalej już większej różnicy nie czyni. Lubię chodzić i
    pewnie i z buta bym tam dotarł, ale potem z siatkami te 2 kilometry by6
    trzeba maszerować.
    >
    >> Natomiast nie kupuję tam niczego droższego, bo nie chce mi się
    >> "węszyć" podstępu i sprawdzać wnikliwie paragonów.
    > Akurat przy drozszych rzeczach problemu raczej nie ma - oszukują na
    > promocjach, mozna sprawdzic w czytniku, czy tak jak zrobiles -
    > zostawic na kasie bez płacenia.

    Tylko trzeba się pilnować. Nie chce mi się.
    >
    >> Czasem wychodzi na to, że może i nie oszukują, tylko "mnie się
    >> zdawało", ale sądzę, że wiele osób ma ten sam problem. Sieć traci
    >> mnóstwo na niesprzedanym towarze, bo ludzie nie mają do nich
    >> zaufania.
    > W tym roku udało im sie mnie ze trzy razy "oszukac". Po prostu
    > wyczulony jestem i wiekszość ich numerow juz znam. Ale ile wysiłku
    > kosztuje to sprawdzanie ... Jakbym mial dwa sklepy do wyboru, to
    > pewnie bym Biedronkę omijał.
    >
    > Ale w sumie to mam trzy - Żabka nawet bliżej, ale duzo drozsza,
    > Kaufland z kolei niewiele dalej, ale sie ostatnio popsuł - i cenowo,
    > i promocjami, i asortyment juz nie taki szeroki, i czesto braki na
    > półkach. Poza tym pewne rzeczy lepsze w Kauflandzie, a pewne w
    > biedronce. No i w efekcie odwiedzam oba czesto ...

    Ja do Kauflanda mam dość daleko i maja tam skomplikowany system
    parkingowy, którego mi się nie za bardzo chce analizować. Ale latem
    podrzucili gazetkę z fajnymi promocjami i pojechaliśmy. Okazało się przy
    kasie, że te promocje były takie mało jasno wyjaśnione. Już nawet nie
    pamiętam co tam było zakręconego, ale zniechęciło mnie to.

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1