Dnia 25 Nov 2004 11:59:46 +0100, januszek <j...@p...irc.pl> napisał:

> Rodrig Falkenstein napisał(a):
>
>> Współkorzystanie i pośrednictwo to dwie różne rzeczy. Na tej samej
>> zasadzie mógłbyś twierdzić,ze poczta przesyłając paczki za pobraniem
>> pośredniczy w oszustwach na allegro.
>
> Gdyby cena paczki, ktorej zawartosc stanowi towar wylicytowany na
> allegro byla 10 razy wieksza od paczki, ktorej zawartosc nie
> stanowi towar wylicytowany na allegro to co?

No właśnie, co?
Poczta ustala cennik i go pobieras. Oprócz zwykłych paczek są tam też
paczki specjalne - priorytetowe, ekspresowe, traktowane ostrożnie,
dlaczego niby miałoby tam nie być "paczki z allegro"?

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:09:59 +0100, Boguslaw Szostak
<a...@a...edu.pl> napisał:
[ciach]
>>
>>> A może jednak skoro tepsa kasuje za 0-700 więcej niż za najdroższe
>>> zamiejscowe, to ma z tego dodatkowy dochód, ergo, współkorzysta z
>>> dochodu z pornostron/dialerów/etc. albo inaczej nazywając pośredniczy?
>>
>> Współkorzystanie i pośrednictwo to dwie różne rzeczy. Na tej samej
>> zasadzie mógłbyś twierdzić,ze poczta przesyłając paczki za pobraniem
>> pośredniczy w oszustwach na allegro.
>>
> Jest "drobna roznica"
>
> Przynoszacemu paczke milemu Panu mozna powiedziec,
> ze nie , dziekuje... i odwiezie donadawcy.

Ale czy to w jakiś sposób zmienia fakt, że poczta nie jest posrednikiem
oszusta?

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:31:04 +0100, Rodrig Falkenstein napisał(a):

> Bo niby dlaczego miałaby się zmienić? Czym różniła by się usługa "paczka z
> allegro" od usługi "paczka priorytetowa"? nicym, oba to specjalne rodzaje
> usługi przesłania paczki. A co jest w paczce to już dla poczty jest
> nieistotne.

Ślicznie. Dziękuję za poparcie. To teraz wyjaśnij dlaczego TPSA za
połączenie międzymiastowe na 0-700 kasuje DLA SIEBIE więcej, niż za
połączenie międzymiastowe na pozostałe numery.

Czym się różnią obydwie usługi i dlaczego numer docelowy, choćby był na
drugim końcu polski wpływa na cenę usługi?

PS. dla całkowitej jasności wyjaśnię jak przedszkolakowi - NIE mam na myśli
całkowitej opłaty za minutę połączenia na 0-700, tylko tą część jaką z niej
bierze dla siebie matka najwyższych cen.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
z Twojego komputera i vice-versa

do góry

Rodrig Falkenstein pisze:

> Dnia Thu, 25 Nov 2004 11:59:29 +0100, Waldek Godel <n...@o...info>
> napisał:
>
>> Dnia Thu, 25 Nov 2004 11:55:59 +0100, Rodrig Falkenstein napisał(a):
>>
>>> Współkorzystanie i pośrednictwo to dwie różne rzeczy. Na tej samej
>>> zasadzie mógłbyś twierdzić,ze poczta przesyłając paczki za pobraniem
>>> pośredniczy w oszustwach na allegro.
>>
>> Obecnie nie. Ale jeżeli w cenniku pojawi się pozycja pod nazwą "paczki z
>> allegro" i będą one 2x droższe? Zmieni się sytuacja?
>
> Nie.
> Bo niby dlaczego miałaby się zmienić? Czym różniła by się usługa "paczka z
> allegro" od usługi "paczka priorytetowa"? nicym, oba to specjalne rodzaje
> usługi przesłania paczki. A co jest w paczce to już dla poczty jest
> nieistotne.
>

Oczywiscie nie zmieni sie.

Poczta nie wypiera sie swego posrednictwa.
Na paczce jest adres nadawcy..
Paczki moznanieodebrac, paczka jest "ubezpieczona"
...
Poczta nie twierdzi, ze bierze pieniadze "za dostarczenie"
paczki i NIC ich nie obchodzi..


Boguslaw

do góry

Rodrig Falkenstein pisze:

> Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:09:59 +0100, Boguslaw Szostak
> <a...@a...edu.pl> napisał:
> [ciach]
>>>
>>>> A może jednak skoro tepsa kasuje za 0-700 więcej niż za najdroższe
>>>> zamiejscowe, to ma z tego dodatkowy dochód, ergo, współkorzysta z
>>>> dochodu z pornostron/dialerów/etc. albo inaczej nazywając pośredniczy?
>>>
>>> Współkorzystanie i pośrednictwo to dwie różne rzeczy. Na tej samej
>>> zasadzie mógłbyś twierdzić,ze poczta przesyłając paczki za pobraniem
>>> pośredniczy w oszustwach na allegro.
>>>
>> Jest "drobna roznica"
>>
>> Przynoszacemu paczke milemu Panu mozna powiedziec,
>> ze nie , dziekuje... i odwiezie donadawcy.
>
> Ale czy to w jakiś sposób zmienia fakt, że poczta nie jest posrednikiem
> oszusta?
>

Poczta nie wpiera sie posrednictwa...
POBIERA oplate DLA NADAWCY.

Boguslaw

do góry

Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:38:07 +0100, Boguslaw Szostak napisał(a):

> Poczta nie wpiera sie posrednictwa...
> POBIERA oplate DLA NADAWCY.

A tepsa dla nadawcy i część dla siebie.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
z Twojego komputera i vice-versa

do góry

Waldek Godel pisze:

> Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:38:07 +0100, Boguslaw Szostak napisał(a):
>
>> Poczta nie wpiera sie posrednictwa...
>> POBIERA oplate DLA NADAWCY.
>
> A tepsa dla nadawcy i część dla siebie.

Mnie chodzi o czesc "dla nadawcy"

jest po prostu uczciwie postawiona sprawa
tyle i tyle za paczke plus tyle i tyle dla nadawcy...


Boguslaw

do góry

Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:35:17 +0100, Waldek Godel <n...@o...info>
napisał:

> Dnia Thu, 25 Nov 2004 12:31:04 +0100, Rodrig Falkenstein napisał(a):
>
>> Bo niby dlaczego miałaby się zmienić? Czym różniła by się usługa
>> "paczka z
>> allegro" od usługi "paczka priorytetowa"? nicym, oba to specjalne
>> rodzaje
>> usługi przesłania paczki. A co jest w paczce to już dla poczty jest
>> nieistotne.
>
> Ślicznie. Dziękuję za poparcie. To teraz wyjaśnij dlaczego TPSA za
> połączenie międzymiastowe na 0-700 kasuje DLA SIEBIE więcej, niż za
> połączenie międzymiastowe na pozostałe numery.
>
> Czym się różnią obydwie usługi i dlaczego numer docelowy, choćby był na
> drugim końcu polski wpływa na cenę usługi?

Tym, że numer 0-700 jet numerem premium, a numery premium charakteryzują
się tym, że za połączenie z nimi nalezy zapłacić ich włascicielowi.

> PS. dla całkowitej jasności wyjaśnię jak przedszkolakowi - NIE mam na
> myśli całkowitej opłaty za minutę połączenia na 0-700, tylko tą część
> jaką z niej bierze dla siebie matka najwyższych cen.

Bo to jest tak. TPSA, odpowiadając na zaptrzebaowanie rynku uruchomiła
numery Premium. Każdy może sobie taki numer wydzierżawić i wstawić tam co
tylko mu się żywnie podoba, moga to być dyszenia gorącej panienki albo
przepis na gorącą zupę. Osoba dzierzawiąca numer otrzymuje prawo do
pobierania za połączenie z nim okreslonwj sumy pieniędzy za minutę. Te
pieniądze ma zapłacić im telekomunikacja za łączenie z owym numerem swoich
abonentów. Jednocześnie dierżawca numeru musi zapłacić Telekomunikacji za
dzierżawę łączy, numeru i pomysłu. Żeby pieniądze dwa razy nie krążyły to
się odpowiednią sumę potraca z tego co tepsa ma zapłacić dzierązwcy. Teraz
jasne?

Może tak:
Kowalski ma lokal, ale nie ma pomysłu. Malinowski dzierżawi lokal od
Kowalskiego i urządza tam restaurację. Kowalski organizuje wesele dla
Wiśniewskiego po 100 zł od osoby. Kowalski zabiera gości wiśniewskiego do
restauracji Malinowskiego i płaci mu 70 zł od osoby, bo potrąca zaliczkę
na koszty dzierżawy. Następnie Kowalski żąda od wiśniewskiego aby ten mu
zapłacił 100 zł od osoby. Teraz jasne?


--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Waldek Godel wrote:

> Rozumiem, że masz gdzieś cennik w którym międzymiastowe jest po 9 zł + vat
> za minutę?? ciekawe ciekawe...

Nie ma. Ale mogło by być. Za to wśród międzynarodowych zapewnew
znajdziesz taką stawkę.

> A może jednak skoro tepsa kasuje za 0-700 więcej niż za najdroższe
> zamiejscowe, to ma z tego dodatkowy dochód, ergo, współkorzysta z dochodu z
> pornostron/dialerów/etc. albo inaczej nazywając pośredniczy?

Tak samo współkorzysta (tylko na nieco mniejszą sumę) z istnienia
każdego abonenta, do którego ktoś dzwoni.

do góry

Boguslaw Szostak wrote:

> Jest "drobna roznica"
>
> Przynoszacemu paczke milemu Panu mozna powiedziec,
> ze nie , dziekuje... i odwiezie donadawcy.

No popatrz. A ktoś cię przykładając lufę do głowy zmusza do wykręcania
numerów 0-700?

do góry