eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 260

  • 81. Data: 2007-12-11 16:35:13
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Agata pisze:

    > Wlasciciel prywatny, sprzedawca ma prawo odmowic sprzedazy.

    Nie ma. To wykroczenie.

    > Ma rowniez prawo wyprosic Cie ze sklepu.

    Zasadniczo nie.

    > Np. gdy jestes pod wplywem alkoholu lub
    > palisz.

    Na to akurat są osobne przepisy, więc to jest wyjątek od powyższej zasady.



  • 82. Data: 2007-12-11 16:36:24
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Agata pisze:

    > Poza tym obstawialabym ze w kazdej innej sytuacji i tak ma prawo Ci
    > odmowic sprzedazy towaru.

    Ile obstawiasz i czy wolisz mi przysłać wygraną przelewem czy w gotówce? ;->


  • 83. Data: 2007-12-11 16:38:58
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    TomaSz. pisze:

    > Prawo nie ma tu nic do rzeczy - właściciel sklepu może Cię nie wpuścić
    > nawet w godzianch jego otwarcia, bo mu się nie podoba np. Twój kolczyk w
    > nosie.

    Nie może.



  • 84. Data: 2007-12-11 16:40:46
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    TomaSz. pisze:

    > Z kolczykiem czy z tym, że ma prawo Cię nie wpuścić?
    > Kolczyk był podany przykładowo, a do swojego sklepu mam prawo nie wpuścić,
    > kogo mi się tylko zechce - chyba, że z nakazem prokuratora :)
    >

    Jak nie wpuścisz, to wezwana policja ukarze cię na miejscu grzywną lub
    skieruje sprawę do sądu grodzkiego w celu ukarania cię za naruszenie
    Art. 135 KW.


  • 85. Data: 2007-12-11 16:41:48
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Tue, 11 Dec 2007 17:03:05 +0100, dekazzze napisał(a):

    >tak jak to czynią choćby selekcjonerzy w
    > nocnych klubach lub bardziej rozsądnie;)

    Klub to klub. Z zalozenia jest dla klubowiczow (posiadajacych karty
    klubowe) Sklep jw.


    --
    marcin


  • 86. Data: 2007-12-11 17:04:41
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "zly" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:1q6bnk4aitqd6.1pkihzbqk8gxm$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 11 Dec 2007 17:03:05 +0100, dekazzze napisał(a):
    >
    >>tak jak to czynią choćby selekcjonerzy w
    >> nocnych klubach lub bardziej rozsądnie;)
    >
    > Klub to klub. Z zalozenia jest dla klubowiczow (posiadajacych karty
    > klubowe) Sklep jw.

    hehe dlatego na końcu dałem ;) ale nie wydaje mi się, aby w realnym życiu
    faktycznie ktoś bez powodu nie wpuścił klienta do sklepu czy nie sprzedał
    towaru bo mu się np. ten kolczyk nie podoba... to takie teoretyzowanie, a
    poza tym jak się pewnie zgodzisz takim uzasadnionym powodem jest choćby
    fakt, że sklep jest już nieczynny i klienta nie trzeba wpuścić po godzinach
    pracy..

    pzdr,
    dkzzzzzzzz.



  • 87. Data: 2007-12-11 17:07:16
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: "dekazzze" <d...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:8br235-dcl.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Agata pisze:
    >
    >> Wlasciciel prywatny, sprzedawca ma prawo odmowic sprzedazy.
    > Nie ma. To wykroczenie.

    zasadniczo ma, wykroczenie jest wtedy gdy nie ma to uzasadnienia;)

    >> Ma rowniez prawo wyprosic Cie ze sklepu.
    > Zasadniczo nie.

    Zasadniczo tam, ma prawo jak przyznajesz poniżej;)


    >> Np. gdy jestes pod wplywem alkoholu lub
    >> palisz.
    > Na to akurat są osobne przepisy, więc to jest wyjątek od powyższej zasady.

    jakiej zasady, to nie jest żaden wyjątek tylko uzasadniony przypadek, kiedy
    oczywistością jest wyproszenie klienta ze sklepu.

    pzdr,
    dkzzzzzz.



  • 88. Data: 2007-12-11 17:29:22
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Tue, 11 Dec 2007 18:04:41 +0100, dekazzze napisał(a):

    > ale nie wydaje mi się, aby w realnym życiu
    > faktycznie ktoś bez powodu nie wpuścił klienta do sklepu czy nie sprzedał
    > towaru bo mu się np. ten kolczyk nie podoba...

    Jak widac niektorym 'wladza' uderza do glowy za bardzo

    > poza tym jak się pewnie zgodzisz takim uzasadnionym powodem jest choćby
    > fakt, że sklep jest już nieczynny i klienta nie trzeba wpuścić po godzinach
    > pracy..

    Oczywiscie. Jestem zwolennikiem tej 'umiarkowanej' metody, ze wpuszczamy do
    godziny zamkniecia i pozwalamy konczyc zakupy tym co zdazyli. W druga
    strone tez nie za bardzo wyobrazam sobie fakt, ze sklep jest czynny do 20,
    a od 19.45 nie mozna juz wejsc.
    Zreszta zazwyczaj jest tak, ze pracownicy nie koncza z zamknieciem sklepu
    tylko iles tych minut maja wliczone normalnie w czas pracy, przynajmniej
    jesli chodzi o sklepiki z ktorymi sie spotkalem. Bo jasne jest, ze trzeba
    wypuscic klientow i jeszcze troche ogarnac

    --
    marcin


  • 89. Data: 2007-12-11 18:13:51
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>

    Dnia Tue, 11 Dec 2007 17:40:46 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Jak nie wpuścisz, to wezwana policja ukarze cię na miejscu grzywną lub
    > skieruje sprawę do sądu grodzkiego w celu ukarania cię za naruszenie
    > Art. 135 KW.

    "Panie wladzo, ten pan zaczepia klientow i sklada niedwuznaczne propozycje
    kasjerkom" :)

    P.S.

    Ostatnio bylem swiadkiem, jak ochrona wywlokla ze sklepu awanturujaca sie
    kobiete. Ochrona wezwala policje i zadnej grzywny nie bylo.
    Natomiast Art. 135 KW nalezy skreslic, bo jest reliktem PRL-u.
    W gospodarce rynkowej nie ma miejsca na takie kwiatki.

    --
    ....................................................
    ...........
    . KRZYZAK .
    . Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
    .......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .


  • 90. Data: 2007-12-11 18:56:02
    Temat: Re: Czy sprzedawca ma prawo nie wpuscic do sklepu?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Jacek Krzyzanowski wrote:
    > Dnia Tue, 11 Dec 2007 17:40:46 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> Jak nie wpuścisz, to wezwana policja ukarze cię na miejscu grzywną lub
    >> skieruje sprawę do sądu grodzkiego w celu ukarania cię za naruszenie
    >> Art. 135 KW.
    >
    > "Panie wladzo, ten pan zaczepia klientow i sklada niedwuznaczne propozycje
    > kasjerkom" :)
    >
    > P.S.
    >
    > Ostatnio bylem swiadkiem, jak ochrona wywlokla ze sklepu awanturujaca sie
    > kobiete. Ochrona wezwala policje i zadnej grzywny nie bylo.
    > Natomiast Art. 135 KW nalezy skreslic, bo jest reliktem PRL-u.
    > W gospodarce rynkowej nie ma miejsca na takie kwiatki.
    >
    Sam jesteś relikt.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1