eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 1. Data: 2004-02-08 09:54:18
    Temat: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Chmielu" <j...@A...pccom.info>

    Dziękuję Wam za pomoc.
    Przypomnę sprawę: wątek z dnia 4.12.2003r.
    http://www.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UT
    F-8&frame=right&th=5b24d14f34b9c9b6&seekm=bqpe59%248
    qf%241%40inews.gazeta.pl#link1
    Jesli ktos chciałby zapoznać się z fotografiami, to obecnie zamieszczone są
    w ponizej podanej lokalizacji:
    http://www.pccom.info/private/auto.htm

    Głównie wykorzystałem rady Pana Roberta Tomasika.
    Złożyłem pismo i otrzymałem odpowiedź:
    http://www.pccom.info/private/pisma.htm

    Teraz mam pytania:
    1. Czy zawiadomienie o wykroczeniu złożyć do tej jednostki policji, której
    patrol interweniował... (chyba KGP Warszawa)... Jak się dowiedzieć w prosty
    sposób gdzie złozyć dokumenty...?
    2. Jakie dokumenty oprócz zdjęć i zawiadomienia o wykroczeniu powinny zostać
    złożone?
    3. Czy jest gdzieś do pobrania wzór takiego zawiadomienia...
    4. Jakieś rady, coby to wyglądało z mojej strony dość poważnie i
    profesjonalnie...

    Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, iź przedmiotowy słupek został niedawno
    _zdemontowany_ i już go _nie_ma_... :-)

    --
    Jarosław Chmielewski [alias: Chmielu]
    [Nie "masz" Novell-a, tylko NetWare...
    analogicznie: Nie "masz" Microsoft-a, tylko Windows...]






  • 2. Data: 2004-02-08 11:24:47
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Chmielu" <j...@A...pccom.info> napisał w wiadomości
    news:c050kj$m2s$1@shodan.interia.pl...

    > Teraz mam pytania:
    > 1. Czy zawiadomienie o wykroczeniu złożyć do tej jednostki policji,
    której
    > patrol interweniował... (chyba KGP Warszawa)... Jak się dowiedzieć w
    prosty
    > sposób gdzie złozyć dokumenty...?

    Z KGP na pewno nie byli. Zawiadomienie możesz złożyć w dowolnej
    jednostce, ale najlepiej, by był to komisariat właściwy dla miejsca
    zdarzenia.

    > 2. Jakie dokumenty oprócz zdjęć i zawiadomienia o wykroczeniu powinny
    zostać
    > złożone?

    Pewnie jakiś rachunek określający poniesione straty.

    > 3. Czy jest gdzieś do pobrania wzór takiego zawiadomienia...

    Najlepiej to zrobić ustnie do protokołu, bo i tak będziesz przesłuchiwany.
    Jeśli koniecznie chcesz pisemnie, to na mojej stronie
    http://republika.pl/roberttomasik/ jest taki wzór pasujący niemal do
    wszelkich pism procesowych.

    > 4. Jakieś rady, coby to wyglądało z mojej strony dość poważnie i
    > profesjonalnie...

    Nie wiem jak dokładnie jest zorganizowana drogówka w Warszawie. Bo coś mi
    się zdaje, że chyba mają jedną jednostkę przy KSP na całą Warszawę. Ja bym
    na Twoim miejscu zadzwonił do najbliższej jednostki w Warszawie i zapytał
    po pierwsze która jednostka jest właściwa dla miejsca zdarzenia (dyżurni
    maja wykazy ulic) i jak skontaktować się z kimś z Ruchu Drogowego, kto by
    powiadomienie przyjął. Uważam, że policjant Ruchu drogowego zrobi to
    lepiej, tym nie mniej zawiadomienie możesz złożyć w dowolnej jednostce. po
    prostu w tym wypadku sprawa jest na tyle zakręcona, że przydał by się
    profesjonalista.

    I tak podejrzewam, że możesz dostać pismo, że nie widzą sensu ścigania i
    że ewentualnie możesz sam skierować wniosek o ukaranie.


  • 3. Data: 2004-02-08 17:04:52
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Leszek" <l...@b...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c05nuo$omk$7@news.onet.pl...

    > I tak podejrzewam, że możesz dostać pismo, że nie widzą sensu ścigania i
    > że ewentualnie możesz sam skierować wniosek o ukaranie.

    Równie dobrze po walnięciu autem w drzewo mógłby zaskarżyć nadleśnictwo;))
    Artykuł 84K.W dotyczy drogi i jest to jasno powiedziane a administrator
    terenu jasno się wypowiedział że słupek na drodze nie stał.

    Pozdr
    Leszek



  • 4. Data: 2004-02-08 17:29:40
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Leszek" <l...@b...fm> napisał w wiadomości
    news:c05q7b$op9$1@topaz.icpnet.pl...

    > Równie dobrze po walnięciu autem w drzewo mógłby zaskarżyć
    nadleśnictwo;))
    > Artykuł 84K.W dotyczy drogi i jest to jasno powiedziane a
    administrator
    > terenu jasno się wypowiedział że słupek na drodze nie stał.

    Ale drzewa rosnące poza drogą, to rzecz normalna. Niewidoczny słupek na
    placu postojowym do normalności moim zdaniem nie należy. Przyznasz, że
    niezabezpieczając takiego słupka można się spodziewać, ze ktoś na niego
    najedzie.

    Moim zdaniem przepisy o bezpieczeństwie na drogach jak najbardziej w tym
    wypadku można przenieść poza drogi publiczne, co wynika z art. 1 Prawa o
    Ruchu Drogowym. Czy dojdzie do przeniesienia również w odniesieniu do
    wykroczenia - tego nie jestem pewien. Ale tego, że administrator miał
    obowiązek oznaczyć ten słupek, to już jestem pewien. jestem również
    pewien, że powinien ponieść odpowiedzialność cywilną z tego tytułu. Jeśli
    nie chwyci wykroczenie, to oczywiście pozostanie droga cywilna.


  • 5. Data: 2004-02-08 20:01:05
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Chmielu" <j...@A...pccom.info>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c05nuo$omk$7@news.onet.pl...
    > I tak podejrzewam, że możesz dostać pismo, że nie widzą sensu ścigania i
    > że ewentualnie możesz sam skierować wniosek o ukaranie.

    Rozumiem. Na razie dziękuję...
    --
    Jarosław Chmielewski [alias: Chmielu]
    [Nie "masz" Novell-a, tylko NetWare...
    analogicznie: Nie "masz" Microsoft-a, tylko Windows...]



  • 6. Data: 2004-02-08 20:02:33
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Chmielu" <j...@A...pccom.info>


    Użytkownik "Leszek" <l...@b...fm> napisał w wiadomości
    news:c05q7b$op9$1@topaz.icpnet.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości
    > news:c05nuo$omk$7@news.onet.pl...
    >
    > > I tak podejrzewam, że możesz dostać pismo, że nie widzą sensu ścigania i
    > > że ewentualnie możesz sam skierować wniosek o ukaranie.
    >
    > Równie dobrze po walnięciu autem w drzewo mógłby zaskarżyć nadleśnictwo;))
    > Artykuł 84K.W dotyczy drogi i jest to jasno powiedziane a administrator
    > terenu jasno się wypowiedział że słupek na drodze nie stał.

    Oczywiście zapoznałeś się Leszku z zamieszczonymi przez mnie zdjęciami
    zdarzenia pod adresem http://www.pccom.info/private/auto.htm ?

    --
    Jarosław Chmielewski [alias: Chmielu]
    [Nie "masz" Novell-a, tylko NetWare...
    analogicznie: Nie "masz" Microsoft-a, tylko Windows...]



  • 7. Data: 2004-02-09 08:44:35
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>


    Użytkownik "Chmielu" <j...@A...pccom.info> napisał w wiadomości
    news:c0648k$s6f$1@shodan.interia.pl...
    >

    > >
    > > Równie dobrze po walnięciu autem w drzewo mógłby zaskarżyć
    nadleśnictwo;))
    > > Artykuł 84K.W dotyczy drogi i jest to jasno powiedziane a
    administrator
    > > terenu jasno się wypowiedział że słupek na drodze nie stał.
    >


    Ta rada:
    >>Na moje próby polubownego załatwienia sprawy jeden z vicedyrektorów
    reprezentujących właściciela terenu odpowiedział "Podaj Pan firmę do sądu i
    idź stąd nie zawracaj d..y"!<<

    Jest jak najbardziej sluszna. Mozesz sadzic sie z nimi cywilnie. Policji nic
    do tego.


    --
    SQLwysyn
    370HSSV-0773H


  • 8. Data: 2004-02-09 13:15:32
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "BartekB" <n...@w...pl>

    Leszek wrote:
    > Równie dobrze po walnięciu autem w drzewo mógłby zaskarżyć
    > nadleśnictwo;)) Artykuł 84K.W dotyczy drogi i jest to jasno
    > powiedziane a administrator terenu jasno się wypowiedział że słupek
    > na drodze nie stał.

    Podaj definicje drogi wg. przepisow.
    Slupek stal NA linii ciaglej rozdzielajacej "miejsce wylaczone calkowicie z
    ciagow komunikacyjnych" a reszte "terenu". Kewstia tylko, czy to faktycznie
    byl teren parkingowy. Ale poza tym:
    Czy linia ciagla rozdzielajaca pasy ruchu nie nalezy do drogi? Nalezy,
    poniewaz jest znakiem poziomym.
    Czy linia ciagla z boku ograniczajaca droge nie nalezy do drogi? Nalezy, bo
    rowniez jest znakiem poziomym.
    Czy przeszkoda stojaca na tejze linii ciaglej ograniczajacej miejsce
    poruszania sie pojazdow powinna byc oznakowa? Odpowiedz sobie sam... Ja
    osobiscie nie wyobrazam sobie (nieoznakowanego) drzewa czy slupa stojacego
    np. dokladnie na linii kraweznika, ktory przeciez tez ogranicza droge.
    pzdr.
    B.

    --
    Bartek 'BeBe' Bednarski



  • 9. Data: 2004-02-11 15:27:25
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Leszek" <l...@b...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c06j5g$1db$2@news.onet.pl...

    > Ale drzewa rosnące poza drogą, to rzecz normalna. Niewidoczny słupek na
    > placu postojowym do normalności moim zdaniem nie należy. Przyznasz, że
    > niezabezpieczając takiego słupka można się spodziewać, ze ktoś na niego
    > najedzie.

    Administrator terenu nie dopuszcza tam żadnego ruchu. To ani parking ani
    droga.Przeczytaj co o tym napisał.

    Pozdr
    Leszek



  • 10. Data: 2004-02-11 15:30:27
    Temat: Re: Ciąg dalszy wątki "Najechałem samochodem na wystający słupek"
    Od: "Leszek" <l...@b...fm>


    Użytkownik "BartekB" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c0815h$893$1@kujawiak.man.lodz.pl...

    > Czy linia ciagla rozdzielajaca pasy ruchu nie nalezy do drogi? Nalezy,
    > poniewaz jest znakiem poziomym.
    > Czy linia ciagla z boku ograniczajaca droge nie nalezy do drogi? Nalezy,
    bo
    > rowniez jest znakiem poziomym.

    Na swoim prywatnym terenie biała linia którą wymaluję jest tylko białą
    wymalowaną linią a nie znakiem drogowym.

    > Czy przeszkoda stojaca na tejze linii ciaglej ograniczajacej miejsce
    > poruszania sie pojazdow powinna byc oznakowa? Odpowiedz sobie sam...

    Odpowiedziałem. Na swoim prywatnym terenie mogę na środku placu postawić
    donicę z palmą. Spróbuj ją uszkodzić;)

    Pozdr
    Leszek


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1