eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 11. Data: 2015-07-15 13:49:24
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 15.07.2015 o 12:31, m pisze:
    > W dniu 15.07.2015 o 12:16, Maciek pisze:
    >> > Komentarz, zwłaszcza negatywny, to według mnie sprawa ostateczna.
    > W moim przekonaniu, komentarz to sprawa podstawowa.

    Rozszerzając w/w: ostateczna to jest sprawa sądowa. Podstawowy to jest
    komentarz, potem reklamacja, potem jakieś ewentualnie arbitraże ze
    strony allegro a potem ostatecznie: sąd.

    Wg mnie nie zawsze się opłaca atakować reklamacji.

    p. m.


  • 12. Data: 2015-07-15 14:09:11
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jingiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55a62bad$0$8390$6...@n...neostrada
    .pl...
    >Kupiłem ostatnio na allegro pompę do wody. [....]
    >wystawił Pan komentarz negatywny a takie działanie naraża nas na
    >utratę wiarygodności wobec klientów, a także zmniejszenie liczby
    >dokonywanych transakcji i utratę zysków, jest także naruszeniem
    >naszego dobrego imienia, które podlega ochronie w oparciu o przepisy
    >art. 24.§ 1 i art. 448 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. - Kodeks
    >cywilny ( Dz. U. z dnia 18 maja 1964 z późń. zm.) oraz ustawy z dnia
    >28 stycznia 1984r. prawo prasowe (Dz. U. 1985 r. nr 5 poz. 24 z późń.
    >zm.),Dam panu szanse na rehabilitacje czas na usunięcie komentarza
    >24h w innym wypadku kierujemy sprawe do rozpatrzenia przez Sąd
    >Cywilny

    Dla tego ambitnego sprzedawcy ... absolutnie bym nie wycofywal.

    >Jak się ustosunkować do powyższego? Może mnie straszyć czymś takim?
    >Korci mnie, żeby mu napisać, że sprzedając towar w serwisie aukcyjnym
    >akceptuje jego regulamin, a w związku z tym ma świadomość, że jeśli
    >dostarczy zły towar to dostanie negatywny komentarz. Prosze o pomoc.

    I bardzo dobrze, z transakcji nie jestes zadowolony i komentarz to
    pokazuje,
    podstawy do niezadowolenia masz, a jak nie chca miec negatywow, to
    niech sie lepiej staraja.

    No chyba ze wolisz odpisac, ze jesli uwazaja ze klient powinien byc
    zadowolony, to niech probuja swojego szczescia w sadzie, natomiast
    bardzo uwaznie przeczytasz komentarz do komentarza pod katem
    wypelnienia znamion przestepstwa z art 212, 214, 216 ustawy z dnia 6
    czerwca 1997 Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 (Kodeks Karny).

    J.







  • 13. Data: 2015-07-15 14:45:58
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Jingiel <x...@x...xx>

    W dniu 2015-07-15 o 14:09, J.F. pisze:

    > No chyba ze wolisz odpisac, ze jesli uwazaja ze klient powinien byc
    > zadowolony, to niech probuja swojego szczescia w sadzie, natomiast
    > bardzo uwaznie przeczytasz komentarz do komentarza pod katem wypelnienia
    > znamion przestepstwa z art 212, 214, 216 ustawy z dnia 6 czerwca 1997
    > Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553 (Kodeks Karny).
    >
    > J.


    Mój komentarz do aukcji był taki:


    Moc silnika w pompie była niższa niż w opisie. Dostałem inny model.
    Ponadto osłona wentylatora silnika pogięta przy nieuszkodzonym
    opakowaniu. Kazano mi wzywać kuriera i spisywać protokół. Tylko na czyj
    koszt? Ogólnie nie jestem zadowolony.


  • 14. Data: 2015-07-15 16:55:29
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Konfabulator Konfabulatorski <k...@1...pl>

    Na koszt przewoźnika, sporządzenie protokołu szkody jest jego ustawowym obowiązkiem.

    Ponadto należało złożyć reklamację i produkt odesłać, a nie montować i samodzielnie
    naprawiać. Każdy ma prawo się pomylić, a kurier może uszkodzić, takie życie.

    Czyli zakładamy, że sprzedawca miał dobrą wolę dokonać wymiany, a uszkodzenie
    mechaniczne zareklamować u kuriera. Ty sprzęt naprawiłeś po swojemu i używasz.
    Wystawiasz też komentarz negatywny. Ok, Twoje odczucie co do tej transakcji może być
    negatywne, ale komentarz nie może naruszać dobrego imienia sprzedawcy.

    By w pełni ocenić czy sprzedawca może czuć się prawnie dotknięty komentarzem to
    musisz podać jego treść.


  • 15. Data: 2015-07-15 16:58:13
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-07-15 o 16:55, Konfabulator Konfabulatorski pisze:

    > By w pełni ocenić czy sprzedawca może czuć się prawnie dotknięty komentarzem to
    musisz podać jego treść.

    Polecam więcej czytać, mniej pisać.

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2015-07-15 17:36:30
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Konfabulator Konfabulatorski <k...@1...pl>

    Masz rację, chyba mi przygrzało słońce.

    A do pytającego, to za taki komentarz to on może Cię pozywać ile chce i gdzie chce.
    Byle byś w sądzie się stawiał i w razie czego okazał zakup to nic Ci nie grozi.


  • 17. Data: 2015-07-15 17:42:29
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Jingiel <x...@x...xx>

    W dniu 2015-07-15 o 16:55, Konfabulator Konfabulatorski pisze:
    > Na koszt przewoźnika, sporządzenie protokołu szkody jest jego ustawowym
    obowiązkiem.
    >
    > Ponadto należało złożyć reklamację i produkt odesłać, a nie montować i samodzielnie
    naprawiać. Każdy ma prawo się pomylić, a kurier może uszkodzić, takie życie.
    >
    > Czyli zakładamy, że sprzedawca miał dobrą wolę dokonać wymiany, a uszkodzenie
    mechaniczne zareklamować u kuriera. Ty sprzęt naprawiłeś po swojemu i używasz.
    Wystawiasz też komentarz negatywny. Ok, Twoje odczucie co do tej transakcji może być
    negatywne, ale komentarz nie może naruszać dobrego imienia sprzedawcy.
    >
    > By w pełni ocenić czy sprzedawca może czuć się prawnie dotknięty komentarzem to
    musisz podać jego treść.
    >


    Treść masz podana w poście powyżej. Przecież mu 2x napisałem, że wysłał
    mi sprzęt niezgodny ze specyfikacją na aukcji. Pierwszy raz jak pisałem
    o uszkodzonej obudowie zaznaczyłem, że silnik ma inną moc. Specjalnie
    zwróciłem na to uwagę, bo podczas wybierania aukcji wiedziałem, że są 2
    wersje tych pomp. Odpisał mi tylko, że mam sobie wezwać kuriera i
    sporządzić protokół uszkodzenia. Ponowiłem zapytanie co z kwestia
    niezgodności opisu z towarem jaki mi wysłał i już na to pytanie mi nie
    odpowiedział. Kontakt się urwał. Minął miesiąc i wystawiłem komentarz i
    po nim wielkie halo ze straszeniem mnie sądem cywilnym, że mam 24 godz
    na usunięcie negatywnego komentarza. Pewnie podobną metodę stosuje na
    innych, którzy mu taki komentarz wystawili, ale tylko parę zostało
    unieważnionych.


  • 18. Data: 2015-07-15 18:13:17
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-07-15 o 13:36, Jingiel pisze:
    > Z drugiej strony, gdyby założył sprawę cywilną to musiałbym jechać 600
    > km w jedną stronę i tłumaczyć się, że pompa była nie taka jaką
    > zamówiłem? Może jeszcze ją taszczyć na rozprawę?
    To raczej on będzie jeździł w Twoje strony, więc się nie stresuj :-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 19. Data: 2015-07-15 19:00:39
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Jingiel x...@x...xx ...

    > Z drugiej strony, gdyby założył sprawę cywilną to musiałbym jechać 600
    > km w jedną stronę i tłumaczyć się, że pompa była nie taka jaką
    > zamówiłem? Może jeszcze ją taszczyć na rozprawę?

    Mam dla ciebie rade nie koniecznie dotycząca tej transakcji ale ogólnie
    Twojego podejscia do tematu i nadmiernych obaw: czas wychodować sobie
    nabiał... ;)

    Sprzedawca cię szantazuje i tyle.
    Napisz to p szantazu w komentarzu do komentarza.


  • 22. Data: 2015-07-15 19:00:40
    Temat: Re: Allegro- negatyw i żądanie sprzedającego
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik m m...@g...com ...

    >> Komentarz, zwłaszcza negatywny, to według mnie sprawa ostateczna.
    >
    > W moim przekonaniu, komentarz to sprawa podstawowa. Zwłaszcza, jeżeli
    > dotyczy drobnicy.
    >
    > Jeżeli kupiłem słuchawki za 30zł, które okazały się po prostu tak
    > żenująco beznadziejne, że aż ręce opadały, to miałem tracić kilka godzin
    > na zabawy z kurierami? Wolałem olać te 30zł. Ale transakcję bądź co bądź
    > oceniałem negatywnie - dlaczego miałem nie wystawić komentarza?
    >
    Dokładnie.
    Kiedys kupowałem jakas pierdołe za 5zł.
    Przyszła ewidentnie niezgodna z opisem - inny wyglad.
    Na uwage sprzedawcy zeby mu to odesąłć parskąłem smiechem...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1