Zastanawiam się jaka może byc forma przyznanego "odszkodowania" za rozstrój
zdrowia (psychiczny) za wieloletnie znęcanie się nad rodziną ( była żona i
trzy córki ).
Czy jest możliwość walczenia o przyznanie nam części mieszkania
własnoścowego, w którym po rozwodzie rodziców nadal mieszkamy, my i
nasz "znęcający się" czyli ojciec. Problem polega na tym, iż jest to jego
mieszkanie własnościowe zakupione przed ślubem.
Rodzice nie mają przeprowadzonego podziału majątku ale prowadzą osobne tzw.
gospodarstwa domowe. Dzieci są pełnoletnie, nadal uczące się i tylko jedno z
nas jest samodzielne - pracuje. I żona i dzieci nadal są zameldowane w
zajmowanym mieszkaniu i pokrywają wszelkie opłaty.
Na początek grudnia wyznaczono termin pierwszej rozprawy z art.207 kk.





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/