Chcialbym wejsc jako wspólnik do przedsiebiorstwa na zasadzie Spólki Cichej.

Dodatkowo chcialbym byc zatrudniony w tej firmie jako pracownik na umowe o
prace (lecz nie figurowac jako wspólwlasciciel lub wspólnik). Czy jest to
mozliwe i czy musi byc w umowie spólki cichej klauzula traktujaca o tym?

Wiem, ze spólka Cicha nie figuruje w Kodeksie Spólek ale moze byc zawierana
na podstawie Kodeksu Cywilnego.

Jakie pulapki moga czekac na mnie jako wspólnika cichego?

Jakie obowiazki na mnie ciaza w stosunku do firmy oraz Urzedów?

Czy umowe Spólki Cichej rejestruje sie w Urzedzie Podatkowym i jakie wnosi
sie oplaty?

Dziekuje za pomoc w wyjasnieniu tych spraw.

do góry

LOL!
P,NMSP!
Spólka cicha nie istnieje w prawie - dlatego nazywa się ( w doktrynie, bo
prawnie nie istnieje) cichą. Jest nieformalnym porozumieniem między
wspólnikime/ami faktycznymi a tymi , którzy występują oficjalnie, czyli de
facto figurantami, słupami itp. Czy na pewno chodzi ci o tą, czy może o
_cywilną_?

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

dokładnie chodzi mi o SPÓŁKĘ CICHĄ nie o spółkę cywilną.

Spółka cicha jest umową, na mocy której jeden z kontrahentów (wspólnik
cichy) wnosi wkład majątkowy na rzecz innego kontrahenta, prowadzącego
przedsiębiorstwo lub inną działalność zarobkową. W zamian uczestniczy w
zyskach z tej działalności. Spółka ta nie spółką sensu stricte, czyli
zrzeszeniem osób prowadzących wspólnie przedsiębiorstwo zarobkowe. Jest
stosunkiem obligacyjnym powstałym na mocy umowy między tymi dwoma
podmiotami. Spółka ta nie prowadzi do utworzenia wspólności organizacyjnej
lub osobowej, nie ma wspólnego majątku; nie działa pod wspólną firmą. Fakt
uczestnictwa wspólnika cichego w firmie nie jest ujawniany na zewnątrz (stąd
nazwa spółki "cichej"). Wspólnik cichy nie ma statusu majątkowego, jaki mają
wspólnicy w spółkach osobowych; nie ma uprawnień prawnorzeczowych do
majątku.

Spółka cicha była regulowana przepisami kodeksu handlowego, uchylonymi przez
przepisy wprowadzające kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 94).
Obecnie jest to umowa nienazwana. Jest to szczególny przypadek umowy
nienazwanej, która w przeszłości była umową nazwana.

do góry

Użytkownik "Nawrot" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ans0d1$pg9$1@news.onet.pl...
> dokładnie chodzi mi o SPÓŁKĘ CICHĄ nie o spółkę cywilną.
>
>
> Spółka cicha była regulowana przepisami kodeksu handlowego, uchylonymi
przez
> przepisy wprowadzające kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 94).
> Obecnie jest to umowa nienazwana. Jest to szczególny przypadek umowy
> nienazwanej, która w przeszłości była umową nazwana.
>
Ja wiesz, to po co pytasz? Przeciez sam sobie udzieliłes odpowiedzi na
większość swoich pytań? :)

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

Użytkownik "Nawrot" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anrocq$22j$1@news.onet.pl...
> Chcialbym wejsc jako wspólnik do przedsiebiorstwa na zasadzie Spólki
Cichej.
>
> Dodatkowo chcialbym byc zatrudniony w tej firmie jako pracownik na umowe o
> prace (lecz nie figurowac jako wspólwlasciciel lub wspólnik). Czy jest to
> mozliwe i czy musi byc w umowie spólki cichej klauzula traktujaca o tym?
>
Co ma piernik do wiatraka? Jak chcesz i Cie zatrudnią, to czemu nie? Żadnej
klauzuli nie trzeba, ale jak chcesz, to możesz ja sobie napisać i zobligować
Spółkę do zatrudnienia Cie.

> Wiem, ze spólka Cicha nie figuruje w Kodeksie Spólek ale moze byc
zawierana
> na podstawie Kodeksu Cywilnego.
>
Ale żadna to spółka, tylko, jak piszesz obok sam, jakis swoisty stosunek
obligacyjny.

> Jakie pulapki moga czekac na mnie jako wspólnika cichego?
>
Takie, że Cie wyrolują, bo, jak, ponownie, piszesz obok, nie masz żadnych
praw przysługujących wspólnikowi.

> Jakie obowiazki na mnie ciaza w stosunku do firmy oraz Urzedów?
>
Takie, jak sobie wymyślisz. Przecież sam piszesz, że nie jest to
uregulowane.

> Czy umowe Spólki Cichej rejestruje sie w Urzedzie Podatkowym i jakie wnosi
> sie oplaty?
>
Rejestruje się umowy nazwane wymienione enumeratywnie. Sam sobie znowu
odpowiedziłeś. Poza tym nazywa się to Urząd Skarbowy.

> Dziekuje za pomoc w wyjasnieniu tych spraw.
>
Spoko. NIe rozumien tylko _po co_ chciałbys to robić? Prosisz sie o kłopoty
a nie widze żadnych korzyści. Chyba, że np. zapadł wobec Ciebie wyrok
zakazujący zajmowania sie DG. i chcesz go w ten sposób obejść. Albo jesteś
publiczną personą i nie chcesz się afiszować zmajątkiem. Albo jesteś mafizem
i nie chcesz się afiszować z majątkiem. :))) Tak czy inaczej, dla mnie jest
w tym cos szemranego...po cichu ;)))

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

> Chcialbym wejsc jako wspólnik do przedsiebiorstwa na zasadzie Spólki Cichej.
>
> Dodatkowo chcialbym byc zatrudniony w tej firmie jako pracownik na umowe o
> prace (lecz nie figurowac jako wspólwlasciciel lub wspólnik). Czy jest to
> mozliwe i czy musi byc w umowie spólki cichej klauzula traktujaca o tym?
>
> Wiem, ze spólka Cicha nie figuruje w Kodeksie Spólek ale moze byc zawierana
> na podstawie Kodeksu Cywilnego.
>
> Jakie pulapki moga czekac na mnie jako wspólnika cichego?
>
> Jakie obowiazki na mnie ciaza w stosunku do firmy oraz Urzedów?
>
> Czy umowe Spólki Cichej rejestruje sie w Urzedzie Podatkowym i jakie wnosi
> sie oplaty?
>
> Dziekuje za pomoc w wyjasnieniu tych spraw.


Przede wszystkim nie zwracaj uwagi na posty w ktorych pisze ze spolka cicha
jest nielegalna.Ja sam wielokrotnie pisalem posty z pytaniami na ten temat bo
pisalem prace na temat aspektow podatkowych w spolce cichej i kazdy mnie
probowal przekonac ze spolki cichej nie ma i jest nielegalna itd.
Jesli chodzi o rejestracje i wnoszenie oplat (podejrzewam ze chodzi ci o
zaplacenie podatku od czynnosci cywilnoprawnych) to tutaj jest pewien
problem.Po pierwsze katalog czynnosci cywilnoprawncyh wymienionych w ustawie o
pod.od czyn.cywiln. jest zamkniety i w kazdym komentarzu do tej ustawy mozna
przeczytac ze umowy nienazwane nie podlegaja opodatkowaniu tym podatkiem.Jednak
niestety istnieja orzeczenia NSA w ktorych mozna przeczytac ze spolka cicha to
szczegolny przypadek spolki cywilnej a wiec podatek od czynn.cywiln. trzeba
zaplacic.Rowniez urzedy skarbowe dokonuja takiej interpretacji ktora jest
bledna i niezgodna z konstytucja dlatego ze urzedy skarbowe dokonuja
niewlasciwej analogii przepisow,podczas gdy w prawie podatkowym analogia jest
bardzo kontrowersyjna i tak naprawde ciezko znalezc jej granice.Mysle ze nawet
jak sie zglosisz do urzedu skarbowego po wyjasnienia to pani urzedniczka
wybaluszy oczy,zasmieje sie i powie ci ze zawierasz spolke cywilną i masz
zaplacic podatek.Ale niestety w polskiej praktyce podatkowej dominuje fiskalizm
i nic na to nie poradzimy.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3355.00002c92.3da18e74@newsgate.onet.pl...
>
> Przede wszystkim nie zwracaj uwagi na posty w ktorych pisze ze spolka
cicha
> jest nielegalna.Ja sam wielokrotnie pisalem posty z pytaniami na ten temat
bo
> pisalem prace na temat aspektow podatkowych w spolce cichej i kazdy mnie
> probowal przekonac ze spolki cichej nie ma i jest nielegalna itd.

Dlaczego od razu nielegalna. Po prostu jej 'nie ma' w takim, sensie, że nie
ma takiej _spólki_. Jest jednak swoboda umów i każdy sobie może wymyślić
taką umowę, jaka mu pasuje byleby była zgodna z prawem i zas.wsp.społ :)))

A co do PodCzynnCyw - to ja sam sie zastanawiam, czy nie zakwalifikowałbym
sp. cichej jako próby obejścia przepisów dot. sp. cywilnej.

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

> Spoko. NIe rozumien tylko _po co_ chciałbys to robić? Prosisz sie o
kłopoty
> a nie widze żadnych korzyści. Chyba, że np. zapadł wobec Ciebie wyrok
> zakazujący zajmowania sie DG. i chcesz go w ten sposób obejść. Albo jesteś
> publiczną personą i nie chcesz się afiszować zmajątkiem. Albo jesteś
mafizem
> i nie chcesz się afiszować z majątkiem. :))) Tak czy inaczej, dla mnie
jest
> w tym cos szemranego...po cichu ;)))

hm, no wlasnie ale co proponujesz zamiast spółki cichej - cywilną spolke [tu
nie podoba mi sie pomysl ze musialbym odpowiadac calym majatkiem]

do góry

>
> A co do PodCzynnCyw - to ja sam sie zastanawiam, czy nie zakwalifikowałbym
> sp. cichej jako próby obejścia przepisów dot. sp. cywilnej.


Istnieje zasadnicza roznica miedzy spolka cicha i spolka cywilna:spolka cicha
nie ma wlasnego majatku w zwiazku z czym nie da rady stosowac przepisow KC
dotyczacych kwestii majatkowych i solidarnej odpowiedzialnosci wspolnikow
spolki cywilnych.Natomiast nie ma zadnych przeszkod aby stosowac przepisy
dotyczace stosunkow wewnetrznych miedzy wspolnikami.Teraz trzeba wziasc pod
uwage fakt ze urzad skarbowy prowadzac postepowanie podatkowe bada stan
faktyczny istniejacy juz po zawarciu umowy spolki cichej;tak wiec badane jest
postepowanie i stosunki pomiedzy wspolnikami---ewentualne wykrycie majatku
wspolnego spolki,wykrycie ze wspolnik cichy ma decydujacy wplyw na dzialalnosc
spolki cichej (np wymagana jest jego zgoda na dokonanie niektorych czynnosci
drugiego wspolnika) moze oznaczac ze tak naprawde strony zawarly umowe spolki
cywilnej i rzeczywiscie doszlo do obejscia przepisow ustawy.Zreszta orzeczenia
NSA w tej kwestii byly podobne tyle ze NSA doszedl do wniosku ze spolka cicha
ma w sobie elementy istotne spolki cywilnej i dlatego mozna zastosowac owczesna
wtedy ustawe o oplacie skarbowej.Moim zdaniem oddzielenie spolki cichej od
spolki cywilnej nastepuje w drodze wykrycia tego czy istnieje majatek spolki.

Jednak jak napisalem w poprzednim poscie,polskie urzedy skarbowe wyjatkowo nie
lubia zasady ze kwestie niewyjasnione czy niejasne nalezy rozstrzygac na
korzysc podatnika,tak wiec daje sobie glowe uciac ze urzad dokonujac
interpretacji stanu faktycznego albo sobie przeprowadzi analogie albo dokona
tzw gospodarczej wykladni przepisow podatkowych tak wiec niewykluczone ze
dojdzie do wniosku taki urzedas ze rzeczywiscie doszlo do czasami naprawde
niezamierzonego przez podatnika obejscia prawa podatkowego.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Mam jeszcze jedno pytanie czy własnie ze względu na niedouczenie urzędników:

czy lepsza od spółki cichej byłaby spółka komandytowa (tez daje mozliwość
ograniczenia odpowiedzialnosci wspólnika wnoszączego wkład)

do góry