eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › parking płatny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2022-04-01 11:11:42
    Temat: parking płatny
    Od: JaceK <JaceK@wu_pe.pe_el>

    Nie wiem czy to jakiś klasyk, ale przeżywam po raz pierwszy.

    Parking z napisem "Parking dla klientów sklepu X". Pod spodem mniejszymi
    literami na dwie tablice regulamin. Główne punkty to: pobrać bilet,
    umieścić w widocznym miejscu, do godziny za darmo, później według cennika.

    Nie wiem czy to ma znaczenie, ale nie ma szlabanu. Do niedawna ten
    parking był darmowy. Przeczytałem "dla klientów sklepu X", pomyślałem że
    to właśnie dla mnie, zaparkowałem. Nie czytałem regulaminu, bo
    założyłem, że do godziny, dwóch będzie za darmo a potrzebowałem na 10
    minut. Kupiłem mleko, wyszedłem, mam paragon zakupu oraz wezwanie za
    szybą do uiszczenia opłaty kilkaset złotych "za brak biletu".

    Reklamacji na razie nie składam, bo trzeba podać wszystkie dane z
    numerem PESEL włącznie. Z tego co wyczytałem to paragon potwierdzający
    "bycie klientem" nie jest respektowany przez firmę, która teraz tym
    parkingiem zarządza.

    Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to z
    jakich paragrafów?

    JaceK




  • 2. Data: 2022-04-01 11:58:05
    Temat: Re: parking płatny
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 01.04.2022 o 11:11, JaceK pisze:
    > Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    > emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to z
    > jakich paragrafów?

    Nie ma obowiązku czytania wszystkich wywieszonych papierków. Jest znak
    drogowy "Parking płatny" i jak taki jest, to jest płatny. Jak nie ma
    takiego znaku, to płatny nie jest.

    --
    Robert Tomasik


  • 3. Data: 2022-04-01 12:26:56
    Temat: Re: parking płatny
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 1 Apr 2022 11:11:42 +0200, JaceK wrote:
    > Nie wiem czy to jakiś klasyk, ale przeżywam po raz pierwszy.

    Ostatnio norma, tzn coraz czestsze.
    Kaufland, Lidl, liroy-merlin we Wroclawiu.

    Plus troche "szlabanowych".

    > Parking z napisem "Parking dla klientów sklepu X". Pod spodem mniejszymi
    > literami na dwie tablice regulamin. Główne punkty to: pobrać bilet,
    > umieścić w widocznym miejscu, do godziny za darmo, później według cennika.
    >
    > Nie wiem czy to ma znaczenie, ale nie ma szlabanu. Do niedawna ten
    > parking był darmowy. Przeczytałem "dla klientów sklepu X", pomyślałem że
    > to właśnie dla mnie, zaparkowałem. Nie czytałem regulaminu, bo
    > założyłem, że do godziny, dwóch będzie za darmo a potrzebowałem na 10
    > minut.

    10 minut a potem sie okazuje ze poł godziny plus kolejka do kasy :-)

    > Kupiłem mleko, wyszedłem, mam paragon zakupu oraz wezwanie za
    > szybą do uiszczenia opłaty kilkaset złotych "za brak biletu".

    Jak sie ma taki regulamin i parkomaty, to wypada kontrolowac.

    > Reklamacji na razie nie składam, bo trzeba podać wszystkie dane z
    > numerem PESEL włącznie. Z tego co wyczytałem to paragon potwierdzający
    > "bycie klientem" nie jest respektowany przez firmę, która teraz tym
    > parkingiem zarządza.
    >
    > Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    > emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to z
    > jakich paragrafów?

    Wyslij im jakąs reklamacje. Emailem. Bez podawania danych,
    tylko nr rejestracyjny pojazdu i skan paragonu.

    Na sprawy w sądzie, to wątpie, aby sie teraz nastawiali.
    Będą mieli problem z wyciągnieciem danych własciciela do pozwu,
    a klienta pewnie nie chca zniechecac.

    Ale cholera wie, co im w przyszlosci trafi do glowy.
    Np blokade założą, i zalegle "mandaty" wyciągną.
    Więc lepiej wyslac "reklamacje" ... tylko bez podawania danych,
    ktorych im brakuje :-)

    J.


  • 4. Data: 2022-04-01 16:03:48
    Temat: Re: parking płatny
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Już ze dwa razy reklamowałem w Acoa czy jak to g... się nazywa, tyle że zwykle biorę
    paragony z NIP-em (z automatu, na takie okazje
    jak taka właśnie gdy kiedyś w sądzie nie będąc stroną na rozprawie usłyszałem głos
    sędzi "takie paragony to sobie można wyjąć ze
    śmietnika" to nie była sprawa parkingowa lecz znacznie poważniejsza) a w leguraminie
    coś chyba o udokumentowaniu jest.
    BTW kserujecie wszystkie dokumenty termodrukarkowe?
    Na sąd to najzwyklej w świecie szkoda Twojego czasu.
    Sklepy maja monitoring jakby co, ale w sprawie cywilnej trudno wydostać (zapamiętaj
    dokładną datę i godzinę Twoich zakupów!).
    Jakby co wnioskuj do sądu o przeprowadzenie dowodu z nagrania i zawezwanie sklepu do
    udostępnienia.


    -----
    > Reklamacji na razie nie składam


  • 5. Data: 2022-04-01 16:05:33
    Temat: Re: parking płatny
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    No właśnie nie mają, bo wezwanie do zapłaty przyszło pocztą.


    -----
    > Będą mieli problem z wyciągnieciem danych własciciela do pozwu


  • 6. Data: 2022-04-01 16:14:03
    Temat: Re: parking płatny
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 1 Apr 2022 11:58:05 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 01.04.2022 o 11:11, JaceK pisze:
    >> Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    >> emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to z
    >> jakich paragrafów?
    >
    > Nie ma obowiązku czytania wszystkich wywieszonych papierków. Jest znak
    > drogowy "Parking płatny" i jak taki jest, to jest płatny. Jak nie ma
    > takiego znaku, to płatny nie jest.

    Ale jest.


    Ale ale ... a jak to jest z zakresem obowiazywania znakow i przepisow
    drogowych na prywatno-publicznym terenie? :-)

    J.


  • 7. Data: 2022-04-01 17:56:27
    Temat: Re: parking płatny
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 1 Apr 2022 16:05:33 +0200, ąćęłńóśźż wrote:
    > No właśnie nie mają, bo wezwanie do zapłaty przyszło pocztą.

    Do ciebie poczta, do kolegi za wycieraczką.

    Ale ciekaw jestem, jak uzyskali twoj adres.

    Moze warto GIODO poruszyc?

    > -----
    >> Będą mieli problem z wyciągnieciem danych własciciela do pozwu

    J.


  • 8. Data: 2022-04-01 22:18:53
    Temat: Re: parking płatny
    Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>

    W dniu 2022.04.01 o 11:58, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 01.04.2022 o 11:11, JaceK pisze:
    >> Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    >> emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to z
    >> jakich paragrafów?
    >
    > Nie ma obowiązku czytania wszystkich wywieszonych papierków. Jest znak
    > drogowy "Parking płatny" i jak taki jest, to jest płatny. Jak nie ma
    > takiego znaku, to płatny nie jest.
    >

    Czy chodzi o znak D-44 ?
    https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20
    190002310/O/D20192310.pdf

    Każdy zarządca drogi wewnętrznej i strefy ruchu może taki postawić ?


  • 9. Data: 2022-04-02 00:54:16
    Temat: Re: parking płatny
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 01.04.2022 o 22:18, Krzysztof kw1618 pisze:

    >>> Szukałem w internetach. Ludzie psioczą i wyzywają, ale poza takimi
    >>> emocjami -- czy mogę się sensownie bronić przed sądem? Jeśli tak, to
    >>> z jakich paragrafów?
    >> Nie ma obowiązku czytania wszystkich wywieszonych papierków. Jest znak
    >> drogowy "Parking płatny" i jak taki jest, to jest płatny. Jak nie ma
    >> takiego znaku, to płatny nie jest.
    > Czy chodzi o znak D-44 ?
    > https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20
    190002310/O/D20192310.pdf
    > Każdy zarządca drogi wewnętrznej i strefy ruchu może taki postawić ?

    W każdym razie, jak nie postawi, to parking nie jest płatny. Inaczej nie
    dałoby się żyć po prostu. Znak "Parking dla klientów firmy X" to jest po
    prostu pobożne życzenie i nie jest mi znany jakikolwiek wyrok
    nakładający karę za zaparkowanie na takim miejscu.

    Z zasady, jak widzę takie podejrzane tabliczki, to staram się unikać
    parkowania tam, bo szkoda mi czasu na przepychanie się z idiotami, ale
    mam świadomość, że to lipa. Bo jak chciałbyś stwierdzić, czy jestem
    klientem tej firmy?

    --
    Robert Tomasik


  • 10. Data: 2022-04-02 00:58:04
    Temat: Re: parking płatny
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 01.04.2022 o 16:14, J.F pisze:
    >> Nie ma obowiązku czytania wszystkich wywieszonych papierków. Jest znak
    >> drogowy "Parking płatny" i jak taki jest, to jest płatny. Jak nie ma
    >> takiego znaku, to płatny nie jest.
    > Ale jest.
    > Ale ale ... a jak to jest z zakresem obowiazywania znakow i przepisow
    > drogowych na prywatno-publicznym terenie?:-)

    Tak, czy siak nie ma przepisu, że mam czytać wszystkie tabliczki. W
    Rozporządzeniu jest znak. Z zasady oczywiście odradzam kopanie się z
    koniem. Jak widzę jakieś takie dziwadła, to zawsze staram się po prostu
    unikać parkowania tam. Szkoda mi czasu na udowadnianie, ze mam rację. Na
    całe szczęście jest masa podobnych sklepów i spokojnie da się znaleźć
    taki, że nie będę przed zakupem półki musiał analizować ich regulaminu i
    upewniać się, czy od wczoraj nie zmienili przecinka.


    --
    Robert Tomasik

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1