W dniu 08.04.2023 o 11:41, J.F pisze:
> On Sat, 8 Apr 2023 10:51:29 +0200, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 08.04.2023 o 08:56, J.F pisze:
>>> Jesli mial zamiar wyslac, ale nie wysłał, teraz może wysłac lub
>>> zwrocic pieniadze, ale nie chce ... to nie oszustwo? No to
>>> zmienicie zarzut na wlasciwy ??????
>> Ale nie ma na co zmienić. To nie jest czyn zabroniony. Powie że
>> wysłał przesyłką paczka nierejestrowaną. Masz pomysł, jak
>> udowodnić, że nie?
>
> Klient zaplacil za rejestrowaną.

No to mamy oszustwo na 5 złotych :-) Odeśle mu zanim policjanci wszcznął
i już nie masz podstaw do wszczęcia, bo nie działał z chęci zysku - znam
takie postanowienia, na które się wk...m.
>
> Poza tym paczki wszystkie sa rejestrowane. Potwierdzenie nadania mógł
> zgubic, ale mozecie sprawdzic rejestr na poczcie.

A jak Pani Poczmistrz nie wpisała i ukradła paczkę? Wykluczysz?
>
> No to ustalicie, ze nie oszustwo, umorzycie, powiadomicie
> zgłaszającego.

No więc możemy bez wszczęcia ustalić.
>
> Albo zastosujcie sprytny myk, powiedzcie na początku, ze jest taka
> sprawa zgłoszona, ale nie wierzycie, aby on tak bezczelnie
> oszukiwał, i przesłuchajcie jako swiadka :-P

To by trzeba wszcząć.
>
> Jak kulson mowi, ze zostal zniewazony, to tez was taka niemoc
> ogarnia?

Shreka na interwencje wysyłamy wówczas. Policjanci nie wierzą w kulsony.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 11:55, Shrek pisze:
>> Ale nie ma na co zmienić. To nie jest czyn zabroniony. Powie że wysłał
>> przesyłką paczka nierejestrowaną. Masz pomysł, jak udowodnić, że nie?
>
> Ty, ale jakby to była matka to jednak zarzut da się postawić, prawda?
> Więc co powoduje, że policja bez problemu prześladuje matkę której
> umarło dziecko (no bo zawsze mogła je zamordować, choć nic na to nie
> wskazuje) ale jest bezradna wobec oszusta, bo on powie że pomarańcze
> przyniósł? Co powoduje, że jesteście tacy wyrywni wobec matki, która
> powinna być pod opieką psychologa a nie jebniętego policjanta a
> jednocześnie jak traficie pospolitego oszusta to kładziecie uszy po sobie?

Co w tym wypadku spowodowało, to nie wiem. Opisałem, co moim zdaniem
mogło. to próbujesz sugerować, ze ja przekonuję, że dobrze zrobiono i
napierasz, bym wyjaśnił. Nie mam zielonego pojęcia i jedynie ufam, ze
byli tam profesjonaliści i podjęli trafną decyzję. Zapewniam Cię, że
decyzji o zarzucie w takiej sprawie nie podejmował posterunkowy z
miesięcznym doświadczeniem. Zaryzykuję, że prokurator. Być może jakiś
policjant. I nawet mógł się pomylić, ale nie znając materiału ocenić
tego nie sposób.

Po za tym ma znaczenie również waga sprawy. Co innego "wiatraczek za 42
zł", a co innego śmierć człowieka. Czy nie uważasz, ze śmierć człowieka
wymaga większej dbałości o szczegóły? Oczywiście mogę sobie wyobrazić,
ze utrata wiatraczka może dla kogoś spowodować większy ból, niż śmierć
dziecka, no ale to już kwestia oceny. Obecni na miejscu profesjonaliści
uznali, że należy postawić zarzut i jak nie masz merytorycznych
argumentów, to uszanuj to. Nie jest to szczególnie zła decyzja.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 11:16, Shrek pisze:
>>> powoddu że musieliby mieć jeden rezerwowy smartfon na jedną sprawę;)
>> Jak dochodzi do zabójstwa, to celem utrwalenia śladów buduje się w
>> innym miejscu taki sam dom i tam nanosi ślady?
>
> Misiu - to ty pisałeś o kopiowaniu łotsapa i używaniu na nim
> "eksploidów", cokolwiek to znaczy - więc nie do mnie pretensje, że to
> bez sensu.
Ale nie pisałem o kopiowaniu na inny telefon, bo top bez sensu. Kod
wykonywalny komunikatora jest powszechnie znany. Wystarczy policzyć mu
sumę kontrolną i sprawdzić, czy nie został ewentualnie podmieniony. Ten
telefon toś sobie sam wymyślił i walczysz tym ofiarnie, aż polegniesz.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 12:19, Marcin Debowski pisze:
> Łotsap umożliwia pełen backup np. na google drive. Jest on
> zabezpieczony, ale pewnie da się do niego dobrać skoro ma się klienta z
> całym uwierzytelnieniem. Drugi sposób, to każdy z indywidualnych czatów
> (rozmówców) idzie wyeksportować z mediami włącznie. Opcje te są
> dostępne z telefonu, nie zaś np. z aplikacji www.
Są jeszcze odpowiednie programy, które pozwalają to wyciągnąć do formy
przystępnej. Tak, czy siak "kopiowanie WhatsApp" jest skrótem myślowym
dla mądrych ludzi i nie polega na kopiowaniu kodu wykonywalnego.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 16:34, Robert Tomasik pisze:

> Co w tym wypadku spowodowało, to nie wiem. Opisałem, co moim zdaniem
> mogło. to próbujesz sugerować, ze ja przekonuję, że dobrze zrobiono i
> napierasz, bym wyjaśnił. Nie mam zielonego pojęcia

Jakoś to inaczej brzmiało. Przedstawiłeś swoją wersję i do upadłego jej
broniłeś brnąć w coraz większe absurdy.

> i jedynie ufam, ze
> byli tam profesjonaliści i podjęli trafną decyzję.

Policja już dawno przestała uchodzić za stowarzyszenie profesjonalistów.

> Zapewniam Cię, że
> decyzji o zarzucie w takiej sprawie nie podejmował posterunkowy z
> miesięcznym doświadczeniem.

Głośnik blutufa na k.o.mendzie wyjebał też nie posterunkowy tylko
najwiekszy profesjonalista wśród kulsonów. Po czym jego profesjonalizm
został potwierdziny tym, że go ze służby za to nie wyjebali. Więc już
tak z tym profesjonalizmem nie wyskakuj.

> Po za tym ma znaczenie również waga sprawy. Co innego "wiatraczek za 42
> zł", a co innego śmierć człowieka.

I w końcu przyzjanjesz, że nie o żadne brak podstaw chodzi, tylko po
prostu sprawy za 42 złoty spuszczacie na drzewo. Czyli to co wszyscy od
początku wiedzieli, tylko z jakiś powodów ty dorabiałeś do tego teorię.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.04.2023 o 16:36, Robert Tomasik pisze:
> Kod
> wykonywalny komunikatora jest powszechnie znany. Wystarczy policzyć mu
> sumę kontrolną i sprawdzić, czy nie został ewentualnie podmieniony.

Jaka jest suma kontrolna kodu wykonywalnego łotsapa?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.04.2023 o 11:16, Shrek pisze:
>>> powoddu że musieliby mieć jeden rezerwowy smartfon na jedną sprawę;)
>> Jak dochodzi do zabójstwa, to celem utrwalenia śladów buduje się w
>> innym miejscu taki sam dom i tam nanosi ślady?
> Misiu - to ty pisałeś o kopiowaniu łotsapa i używaniu na nim
> "eksploidów", cokolwiek to znaczy - więc nie do mnie pretensje, że to
> bez sensu.
Pisałem o kopiowaniu danych z telefonu.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 16:42, Shrek pisze:
> W dniu 08.04.2023 o 16:36, Robert Tomasik pisze:
>> Kod wykonywalny komunikatora jest powszechnie znany. Wystarczy
>> policzyć mu sumę kontrolną i sprawdzić, czy nie został ewentualnie
>> podmieniony.
> Jaka jest suma kontrolna kodu wykonywalnego łotsapa?
>
Właściwa :-) Policzył bym Ci mojej wersji, ale mi się nie chce, bo skoro
o to pytasz, to jestem pewien, ze nie masz zielonego pojęcia, o co Ci
chodzi i równie dobrze mogę podać dowolną, bo tego nie sprawdzisz.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 08.04.2023 o 17:30, Robert Tomasik pisze:

>> Jaka jest suma kontrolna kodu wykonywalnego łotsapa?
>>
> Właściwa :-)

A skąd wiadomo że właściwa?

> Policzył bym Ci mojej wersji, ale mi się nie chce, bo skoro
> o to pytasz, to jestem pewien, ze nie masz zielonego pojęcia, o co Ci
> chodzi i równie dobrze mogę podać dowolną, bo tego nie sprawdzisz.

Oczywiście, że nie - bo sumę kontrolną liczy się dla instalatora a nie
pliku wykonwalnego.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.04.2023 o 17:32, Shrek pisze:

>>> Jaka jest suma kontrolna kodu wykonywalnego łotsapa?
>> Właściwa :-)

> A skąd wiadomo że właściwa?

Bo ja ją za właściwą uważam. :-)
>
>> Policzył bym Ci mojej wersji, ale mi się nie chce, bo skoro o to
>> pytasz, to jestem pewien, ze nie masz zielonego pojęcia, o co Ci
>> chodzi i równie dobrze mogę podać dowolną, bo tego nie sprawdzisz.
> Oczywiście, że nie - bo sumę kontrolną liczy się dla instalatora a nie
> pliku wykonwalnego.

Bo? Już litościwie pominę, że w telefonie nie mam instalatora, wiec ne
mogę dla niego policzyć sumy.

--
Robert Tomasik

do góry