witam, mam problem (nieduzy) odnośnie darowizny z majątku osobistego do
wspolnego.
mianowicie chciałbym podarować żonie połowę udziałów w mojej nieruchomości
na której mieszkamy.

znalazlem taki artykuł:
http://gazetadom.pl/prawo/2029020,65547,2560335.html

reszta tego co odnajdywalem mowila o darowiznach z majatku wspolnego na
kogos innego albo od kogos innego do majatku wspolnego.

artykuł jest sprzed 6 lat i jesli mnie pamiec nie myli to pomiedzy
malzonkami nie ma pcc jesli sie to zglosi do US w okreslonym terminie
(niestety nie pamietam skad to wiem/gdzie to przeczytalem). Poprosze o
skorygowanie mnie jesli gadam bzdury.

meritum: jak przenieść najtaniej majątek do wspólnoty malzenskiej?

u notariusza nalezy podac wartosc nieruchpomosci - to jest wartosc
deklaratywna "ile mi sie wydaje"?
mozna podac zlotowke jako wartosc?:) powinno to zmniejszyc takse notarialna
i pozostale koszty - zgadza sie?
jesli nie mozna podac deklaratywnie to skad mozna uzyskac wartosc
nieruychomosci jaka sie pdoaje?
jakie to ma konsekwencje?

a moze intercyza bylaby lepsza?

--
---------- sirapacz -------------
Zdeklarowany fiaciarz:)