Órzytkownik "Johnson" napisał:
> Widzę że różnimy się co do tego że ty widzisz coś czego nie ma - czyli te
> szkodliwe skutki GMO - czyli masz urojenia. Ale jak ja nie widzę czegoś
> czego nie ma, to twierdzisz że nie wiadomo czy wszystko widać (że nasza
> wiedza nie pozwala nam zarobaczyć wszystko) - czyli w domyśle że jest coś
> czego nie ma (nie widać), ale jest.

przejedź się do USA to na własne oczy zobaczysz to co twierdzisz że nie
ma:O)


> Aminokwas to aminokwas. Kilka jakiś tam atomów połączonych w określony
> sposób. podobnie zresztą białko. A co go produkuje to rzecz z drugorzędna.

uświadomię cię że masz błache pojęcie w temacie, aminokwasy są najróżnijsze,
ale tylko niekture są dla człowieka dobre, tak samo dla zwierząt:O)
modyfikacje genetyczne powodują tworzenie aminokwasów nie istniejących w
przyrodzie, nowych tworów obcych, takie sztuczne aminokwasy są albo
rozpoznawalne przez organizmy jako ciałą obce, albo tworzy się z nich
nienaturalne białka, białka mutanty, czy znaczenie mutantuf też ci muszę
tłumaczyć?

w każdym razie zmierzałem do tego że wystarczy jeść porzywienie GMO a samemu
stajesz się GMO, to fakt niezaprzeczalny, obiły mi się o uszy również
badania mwiące że GMO również modyfikuje geny a kto wie co jeszcze:O(

do góry

Órzytkownik "Szymon von Ulezalka" napisal:
> tzn miesko jednej swini jest ok, ale jednoczesnie miesko takiej samej
> swini- jest be?

klonowana swinia nie jest taka sama swinia, gdybys zainteresowal sie temtem
to bys o tym wiedzial, a klonowaniem jest tylko z nazwy:O)


> naprawde nie rozumiem czemu ludzie sie boja jesc genetycznie
> modyfikowanej zywnosci... robimy tak od wiekow (hint: uprawa roslin i
> hodowla zwierzat domowych)

wez no nie rozsmieszaj, GMO to nowa technologia, co ty pitolisz o
wiekach?:O)

do góry

On Dec 8, 1:14 pm, "Papa Smurfs" <P...@z...eu> wrote:

>
> > naprawde nie rozumiem czemu ludzie sie boja jesc genetycznie
> > modyfikowanej zywnosci... robimy tak od wiekow (hint: uprawa roslin i
> > hodowla zwierzat domowych)
>
> wez no nie rozsmieszaj, GMO to nowa technologia, co ty pitolisz o
> wiekach?:O)

Pfff to Ty pitolisz.

Ludzie od wiekow genetycznie modyfikuja zarowno zwierzeta jak i
rosliny. Roznica jest tylko w samej procedurze. Obecnie robi sie to na
poziomie laboratorium gdzie mozna wybrac odpowiedni gen i "dopiac" go
do puli genow - dajmy na to - pomidora.

Kiedys robilo sie to "na oko" krzyzujac rozne gatunki/rasy roslin/
zwierzat. Takim przykladem [najbardziej znanym] jest np. muł :)

Jak inaczej nazwac - jesli nie genetyczna modyfikacja zwierzat - takie
krzyzowanie odpowiednich osobnikow psow zeby uzyskac np. pudla,
goldena czy amstafa? :)

do góry

BK napisał(a):

> Jak inaczej nazwac - jesli nie genetyczna modyfikacja zwierzat - takie
> krzyzowanie odpowiednich osobnikow psow zeby uzyskac np. pudla,
> goldena czy amstafa? :)

A w świecie roślinnym np "szczepienie" drzewek ;)

j.

--

do góry

Papa Smurfs pisze:

>
> uświadomię cię że masz błache pojęcie w temacie, aminokwasy są
> najróżnijsze,

żebyś mógł mnie uświadomić musiałbym ci wierzyć. A wolę wierzyć temu
profesorowi z tej audycji radiowej.



--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Órzytkownik "Johnson" napisał:
> żebyś mógł mnie uświadomić musiałbym ci wierzyć. A wolę wierzyć temu
> profesorowi z tej audycji radiowej.

w pełni cię rozumiem, mam tylko nadzieję że wiekszość populacji nie jest
takimi naiwnikami, jestem optymistą chyba:O(

do góry