eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › darmowa reklama a podatek ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2008-08-22 06:14:57
    Temat: darmowa reklama a podatek ?
    Od: l...@v...pl

    Słyszałem, że jeśli ktoś świadczy usługę reklamową na rzecz działalności
    gospodarczej osoby trzecie, skutkuje to tym, iż osoba trzecia powinna zapłacić
    podatek od tego nieodpłatnego świadczenia .... przepraszam jeśli coś pokręciłem,
    ale czy to prawda ?



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-08-22 07:01:13
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Fri, 22 Aug 2008 08:14:57 +0200, lukeskyobi napisał(a):

    > Słyszałem, że jeśli ktoś świadczy usługę reklamową na rzecz działalności
    > gospodarczej osoby trzecie, skutkuje to tym, iż osoba trzecia powinna
    > zapłacić podatek od tego nieodpłatnego świadczenia

    W sensie wymiany barterowej albo i nawet bez świadczenia wzajemnego?
    Oczywiście, że tak.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 3. Data: 2008-08-22 07:55:23
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: l...@v...pl

    > Dnia Fri, 22 Aug 2008 08:14:57 +0200, lukeskyobi napisał(a):
    >
    > > Słyszałem, że jeśli ktoś świadczy usługę reklamową na rzecz działalności
    > > gospodarczej osoby trzecie, skutkuje to tym, iż osoba trzecia powinna
    > > zapłacić podatek od tego nieodpłatnego świadczenia
    >
    > W sensie wymiany barterowej albo i nawet bez świadczenia wzajemnego?
    > Oczywiście, że tak.
    >
    OK bo opcja jest taka Firma A reklamuje Firmę B, bez wiedzy i zgody firmy B,
    powiem więcej nawet wbrew żądaniu Firmy B o usunięcie reklamy. Pytanie brzmi,
    czy takie działanie jest dopuszczalne oraz czy Firma B narażona jest na kontrolę
    z tego tytułu ?



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2008-08-22 12:21:21
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Fri, 22 Aug 2008 09:55:23 +0200, lukeskyobi napisał(a):

    >> > Słyszałem, że jeśli ktoś świadczy usługę reklamową na rzecz
    >> > działalności gospodarczej osoby trzecie, skutkuje to tym, iż osoba
    >> > trzecia powinna zapłacić podatek od tego nieodpłatnego świadczenia
    >>
    >> W sensie wymiany barterowej albo i nawet bez świadczenia wzajemnego?
    >> Oczywiście, że tak.
    >>
    > OK bo opcja jest taka Firma A reklamuje Firmę B, bez wiedzy i zgody
    > firmy B, powiem więcej nawet wbrew żądaniu Firmy B o usunięcie reklamy.
    > Pytanie brzmi, czy takie działanie jest dopuszczalne oraz czy Firma B
    > narażona jest na kontrolę z tego tytułu ?

    Hmmmm sytuacja tak paradoksalna, że aż strach... bo faktycznie nic nie
    stałoby na przeszkodzie reklamować 'wbrew woli', wówczas podmiot
    podlegający reklamie wysłałby tylko pismo wzywające do zaprzestania -- i
    byłaby darmowa reklama nieodpodatkowana...

    Chyba faktycznie wykryłeś lukę w prawie.
    Ale reklamiarz i tak płaci podatek.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 5. Data: 2008-08-22 12:36:11
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: l...@v...pl

    > Dnia Fri, 22 Aug 2008 09:55:23 +0200, lukeskyobi napisał(a):
    >
    > >> > Słyszałem, że jeśli ktoś świadczy usługę reklamową na rzecz
    > >> > działalności gospodarczej osoby trzecie, skutkuje to tym, iż osoba
    > >> > trzecia powinna zapłacić podatek od tego nieodpłatnego świadczenia
    > >>
    > >> W sensie wymiany barterowej albo i nawet bez świadczenia wzajemnego?
    > >> Oczywiście, że tak.
    > >>
    > > OK bo opcja jest taka Firma A reklamuje Firmę B, bez wiedzy i zgody
    > > firmy B, powiem więcej nawet wbrew żądaniu Firmy B o usunięcie reklamy.
    > > Pytanie brzmi, czy takie działanie jest dopuszczalne oraz czy Firma B
    > > narażona jest na kontrolę z tego tytułu ?
    >
    > Hmmmm sytuacja tak paradoksalna, że aż strach... bo faktycznie nic nie
    > stałoby na przeszkodzie reklamować 'wbrew woli', wówczas podmiot
    > podlegający reklamie wysłałby tylko pismo wzywające do zaprzestania -- i
    > byłaby darmowa reklama nieodpodatkowana...
    >
    > Chyba faktycznie wykryłeś lukę w prawie.
    > Ale reklamiarz i tak płaci podatek.
    >

    Interesujące, ba powiem więcej takie wezwanie do usunięcia już mam, mam też
    odpowiedź, że nie usuną ... ale chcę iść w stroną działania na szkodę firmy
    którą się reklamuje, bo przecież brak wiedzy o reklamie skutkuje brakiem wiedzy
    o obowiązku podatkowym, a to już są konsekwencje.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2008-08-22 12:43:16
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Fri, 22 Aug 2008 14:36:11 +0200, lukeskyobi napisał(a):

    >> Hmmmm sytuacja tak paradoksalna, że aż strach... bo faktycznie nic nie
    >> stałoby na przeszkodzie reklamować 'wbrew woli', wówczas podmiot
    >> podlegający reklamie wysłałby tylko pismo wzywające do zaprzestania --
    >> i byłaby darmowa reklama nieodpodatkowana...
    >>
    >> Chyba faktycznie wykryłeś lukę w prawie. Ale reklamiarz i tak płaci
    >> podatek.
    >>
    >>
    > Interesujące, ba powiem więcej takie wezwanie do usunięcia już mam, mam
    > też odpowiedź, że nie usuną ... ale chcę iść w stroną działania na
    > szkodę firmy którą się reklamuje, bo przecież brak wiedzy o reklamie
    > skutkuje brakiem wiedzy o obowiązku podatkowym, a to już są
    > konsekwencje.

    Faktycznie ciekawy kejs ;-)
    Myślę, że podmiot reklamowany uchroni się przed obowiązkiem podatkowym
    (chcę w to wierzyć), natomiast od wartości usługi ów nieszczęsny 'pirat
    reklamowy' swój cit czy inny vat zapłacić musi.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 7. Data: 2008-08-22 13:02:04
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: l...@v...pl

    > Dnia Fri, 22 Aug 2008 14:36:11 +0200, lukeskyobi napisał(a):
    >
    > >> Hmmmm sytuacja tak paradoksalna, że aż strach... bo faktycznie nic nie
    > >> stałoby na przeszkodzie reklamować 'wbrew woli', wówczas podmiot
    > >> podlegający reklamie wysłałby tylko pismo wzywające do zaprzestania --
    > >> i byłaby darmowa reklama nieodpodatkowana...
    > >>
    > >> Chyba faktycznie wykryłeś lukę w prawie. Ale reklamiarz i tak płaci
    > >> podatek.
    > >>
    > >>
    > > Interesujące, ba powiem więcej takie wezwanie do usunięcia już mam, mam
    > > też odpowiedź, że nie usuną ... ale chcę iść w stroną działania na
    > > szkodę firmy którą się reklamuje, bo przecież brak wiedzy o reklamie
    > > skutkuje brakiem wiedzy o obowiązku podatkowym, a to już są
    > > konsekwencje.
    >
    > Faktycznie ciekawy kejs ;-)
    > Myślę, że podmiot reklamowany uchroni się przed obowiązkiem podatkowym
    > (chcę w to wierzyć), natomiast od wartości usługi ów nieszczęsny 'pirat
    > reklamowy' swój cit czy inny vat zapłacić musi.
    >

    Hmm czyli chcesz mi powiedzieć, że ów pirat który bez wiedzy reklamuje Firmę B,
    również jest zobowiązany do uiszczenia należności z tytułu tej reklamy, którą
    świadczy, w formie nieodpłatnego bezumownego świadczenia ? To byłby dobry
    argument do korespondencji z ww. Firmą A aby usunęła reklamę Firmy B

    > --
    > pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    > Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2008-08-22 13:20:55
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Fri, 22 Aug 2008 15:02:04 +0200, lukeskyobi napisał(a):

    >> Faktycznie ciekawy kejs ;-)
    >> Myślę, że podmiot reklamowany uchroni się przed obowiązkiem podatkowym
    >> (chcę w to wierzyć), natomiast od wartości usługi ów nieszczęsny 'pirat
    >> reklamowy' swój cit czy inny vat zapłacić musi.
    >>
    >>
    > Hmm czyli chcesz mi powiedzieć, że ów pirat który bez wiedzy reklamuje
    > Firmę B, również jest zobowiązany do uiszczenia należności z tytułu tej
    > reklamy, którą świadczy, w formie nieodpłatnego bezumownego świadczenia

    Tak, oczywiście, że tak. W domyśle dostali za to jakieś świadczenie i
    mają za to zapłacić podatki jak przy normalnej transakcji.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 9. Data: 2008-08-23 20:33:31
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 22 Aug 2008, Olgierd wrote:

    > Dnia Fri, 22 Aug 2008 15:02:04 +0200, lukeskyobi napisał(a):
    >>>
    >> Hmm czyli chcesz mi powiedzieć, że ów pirat który bez wiedzy reklamuje
    >> Firmę B, również jest zobowiązany do uiszczenia należności z tytułu tej
    >> reklamy, którą świadczy, w formie nieodpłatnego bezumownego świadczenia
    >
    > Tak, oczywiście, że tak. W domyśle dostali za to jakieś świadczenie

    Nie dostali jak rozumiem i obie strony się zgadzają.

    > i mają za to zapłacić podatki jak przy normalnej transakcji.

    Owszem, mają zapłacić.
    O ile można wykazać, że do tego darmowego świadczenia użyli czegokolwiek
    od czego mogli odliczyć VAT :)
    Problem jest inny - jak rozumiem celem jest atak na nieopłacalność
    takiego "przymusowego świadczenia".
    Jaka ma być podstawa opodatkowania, rynkowa wartość świadczonej usługi
    czy tylko zwrot VAT "w zużytej wysokości" i DLACZEGO?

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2008-08-23 20:35:42
    Temat: Re: darmowa reklama a podatek ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 22 Aug 2008, l...@v...pl wrote:

    >> Dnia Fri, 22 Aug 2008 08:14:57 +0200, lukeskyobi napisał(a):
    >> W sensie wymiany barterowej albo i nawet bez świadczenia wzajemnego?
    >> Oczywiście, że tak.
    >>
    > OK bo opcja jest taka Firma A reklamuje Firmę B, bez wiedzy i zgody firmy B,
    > powiem więcej nawet wbrew żądaniu Firmy B o usunięcie reklamy. Pytanie brzmi,
    > czy takie działanie jest dopuszczalne

    Nie.

    > oraz czy Firma B narażona jest na kontrolę z tego tytułu ?

    Oczywiście.

    pzdr, Gotfryd
    UWAGA: odpowiedzi na pytania proszę czytać BARDZO dosłownie!
    Hint: narażonym na kontrolę jest się z dowolnego powodu.
    Najlepszym powodem do narażenia na kontrolę jest brak powodu :P

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1