Robcio napisał:
> Wobec powyzszego nie jestem pewien czy mam podstawe by w banku rowniez
> reklamowac, ale na pewno nie bede robil tego przed wylotem znajomych, by im
> wakacji nie popsuc.

IMO sprawa jest prosta. Zasady wyliczania ceny biletu mogą być zawiłe,
ale Ty zgodziłeś się na obciążenie karty kwotą X. Bez Twojej zgody nie
mogą obciążać Twojej karty, a więc jeśli doszli do wniosku, że jednak
należy im się od Ciebie 1.03*X (abstrahując od tego, czy faktycznie się
należy), to resztę muszą sciągnąć od Ciebie inną drogą (chociażby
prosząc, żebyś wyraził drugą zgodę na pobranie z tej samej karty
0.03*X).

Napisz krótkie pismo do wystawcy karty (pewnie masz jakiś termin od
otrzymania wyciągu z karty): wyraziłem zgodę na obciążenie kwotą X PLN,
na wyciągu stoi Y PLN, nigdy nie wyrażałem zgody na pobranie Y, więc
wnoszę o zwrot Y PLN (zgoda na X zł nigdy nie została zrealizowana).

IMHO nie ma ryzyka w rozpoczęciu procedury reklamacji przed wylotem
znajomych.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+