eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo unijne czy polskie ? › Re: jannurkowski: Prawo unijne ma bezwzględny prymat [...] nad Konstytucją PL również
  • Data: 2010-05-29 18:33:41
    Temat: Re: jannurkowski: Prawo unijne ma bezwzględny prymat [...] nad Konstytucją PL również
    Od: Jan <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Adam Filip pisze:
    > Jan <j...@w...pl> pisze:
    >> Andrzej Adam Filip pisze:
    >>> Jan <j...@w...pl> pisze:
    >>>> Andrzej Adam Filip pisze:
    >>>>> Jan <j...@w...pl> pisze:
    >>>>>> [...]
    >>>>>> Prawo unijne ma bezwzględny prymat nad krajowym, co za tym idzie,
    >>>>>> *nad Konstytucją PL również*. [...]
    >>>>> Usłużny Trybunalik Konstytucyjny poparł *już* taką interpretacje?
    >>>>>
    >>>> TK ma za zadanie badanie prawa PL z konstytucją PL. Od przestrzegania
    >>>> prawa UE jest Trybunał Sprawiedliwości (dawny ETS).
    >>> Na terenie *Polski* najwyższym prawem jest konstytucja RP.
    >>> Unijny trybunał sprawiedliwości może sobie chcieć uznawać wyższość prawa
    >>> UE nad konstytucją RP tylko jeśli a) potrafi to wymusić na Polsce
    >>> b) Polska da to na sobie wymusić (bez oporu lub ze słabym oporem)
    >>>
    >>> Federalny sąd w USA uznały że tygodnik Wprost podlega ich jurysdykcji i
    >>> skazały go na milionowe odszkodowania za zniesławienie. Sąd potrafił
    >>> *wymusić* wykonanie tego wyroku?
    >>>
    >>> Jeśli tobie się ubrdało że zupełnie co by nie "wytworzył" Unijny
    >>> Trybunał Sprawiedliwości to Polska wystawi brzuszek i gardełko w górę
    >>> oraz potulnie się zgodzi to tylko innymi słowami mówisz że twierdzeniem
    >>> o niepodległości Polski można *już* sobie dupę podetrzeć.
    >>>
    >> Niestety, nic mi się nie ubzdurało. To, że jeszcze nie wszędzie się
    >> tego przestrzega nie znaczy, że tak nie jest.
    >> W dodatku - jak TS orzeknie, to nie ma żadnej drugiej instancji.
    >> J
    >
    > Ja ci [...] tłumaczę że w takich kwestiach zamaczających o politykę
    > międzynarodową w ostatecznym "granicznym" rachunku nie liczy się siła
    > argumentów ale argument siły. To przestaje być "czyste prawo" któremu
    > "sądzone państwo" po prostu musi się poddać. A jeśli sądzisz inaczej to
    > jesteś ofiarą zespołu oderwania od rzeczywistości.
    >
    Ja ci [...] odpowiadam, że po prostu tak jest, a nie że mi się to
    podoba, albo nie.
    J

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1