eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodlaczego przyznanie sie jest takie wazneRe: dlaczego przyznanie sie jest takie wazne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.icp.pl!news.icp.pl!not-for-mail
    From: B0L0 <bolo@_NOSPAM_.irc.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: dlaczego przyznanie sie jest takie wazne
    Date: Tue, 26 Dec 2006 17:17:02 +0100
    Organization: ICP News Server
    Lines: 37
    Message-ID: <emrhts$92g$1@opal.icpnet.pl>
    References: <3938$458d78df$540a9971$8648@news.chello.pl>
    <emkfbv$olu$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: c17-108.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1167149822 9296 62.21.17.108 (26 Dec 2006 16:17:02 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Dec 2006 16:17:02 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <emkfbv$olu$1@atlantis.news.tpi.pl>
    X-Antivirus-Status: Clean
    X-Antivirus: avast! (VPS 0662-1, 2006-12-24), Outbound message
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.9 (Windows/20061207)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:435217
    [ ukryj nagłówki ]

    Igor napisał(a):

    > Przyznanie się jest ważne, bo pozbawia sąd wątpliwości. Skoro sprawca ma
    > przedstawione zarzuty i przyznaje się do zarzucanego mu czynu, nie trzeba
    > dociekać żadnej prawdy obiektywnej (no bo i po co?). Nie trzeba się
    > zastanawiać, czy prokurator istotnie oskarża właścią osobę... a przecież
    > ława przysięgłych u nas nie istnieje, a ławnicy... szkoda gadać. Sytuacja
    > się komplikuje (bardzo często) gdy policja "złamie" podejrzanego, ten się
    > przynza a przed sądem twierdzi, że był zmuszany... ale wtedy i tak
    > najłatwiej wirzyć policjantom (przesłuch się ich w charakterze świadka, pod
    > groźbą odpowiedzialności karnej)... wszystko sprowadza się do "pujścia na
    > skróty".

    wiele razy slyszalem z pierwszej reki jak takie przyznawanie sie wyglada
    uniemozliwienie widzenia i uzyskania porady:
    1)przychodzi prawnik do aresztu, mowi ze jest prawnikiem takiej a takiej
    po 15 minutach dostaje odpowiedz ze aresztant nie chce sie z panem widziec
    do tego samego aresztowanego rpzyszedl syn i ta sama spiewka
    po wypuszczeniu okazalo sie ze aresztowany nic nie wiedzial ze ktos do
    niego przyszedl
    2) nieletni zabrany z domu po poludniu przetrzymywany pare godzin za
    dlugo pierwszy posilek =odiad nastepnego dnia
    3) aresztowany wielokrotnie bity, ponizany, wyzywany (to akurat
    opowiadalo mi kilka osob z tego samego srodowiska)
    4) komendant policji poswiadczajacy w pismie do sadu (pisemnie)
    nieprawde- (dowod na nieprawdziwosc jego oswiadczenia w aktach sprawy
    czyli komendant na prosbe sadu napisal ze nie bylo zdjec a w protokole
    ogledzin numery zdjec-zeby byla jasnosc-zdjecia zaginely na komendzie)
    5) takich i podobnych histori moge wymieniac cale mnostwo np pieniadze
    ginace w trakcie przeszukania, zabezbieczone rzeczy ktore zaginely na
    drodze przeszukanie-depozyt-sad-rozprawa.... jestem pewien ze wielu
    ludzi majacych przyjemnosc z policja opowie podobne "bajki"

    --
    pozdrawiam
    bolo
    co sobie wreszcie nowa klawe kupil wiec grafomani

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1