wtorek, 3 sierpnia 2021 o 00:19:24 UTC+2 p...@o...pl napisał(a):
> Najukochańszy Panie Boże w Trójcy Jedyny Prawdziwy!
> Dziękuję za te słowa, które tu czytam i chyba zaczynam rozumieć:
> "Unikajcie wszystkiego, co miałoby choćby pozór zła!".
> "Nie pożądaj żadnej rzeczy bliżniego twego!".
> Dziękuję, przepraszam, naprawiam i wołam:
> Bądź Uwielbiony, Panie!

No właśnie byłem bardzo ciekawy, jak się sprawa zakończyła.
Skoro piszesz to raczej nie siedzisz - chyba że po 2 tygodniach wypuścili ;>
To co, oddałeś/zapłaciłeś i przeprosiłeś?
I co z tym paczkomatem w końcu było nie tak (lub wszystko jednak OK)?
I czy wyjaśniło się, dlaczego ta pierwsza paczka w końcu doszła i była przedstawiona
jako gotowa do odbioru, zamiast być wycofana do nadawcy?
Przynajmniej byłby jakiś morał z tej historii.