W dniu 19.11.2021 o 17:12, Tomasz Kaczanowski pisze:


> Przy osobach szczepionych w niektórych szpitalach nie testuje się na
> covid, wpisuje się grypę.... Stąd tyle zachorowań na grypę w tym roku....

Ilość bredni produkowana przez szurów antyszczepionkowych jest porażająca.

https://audycje.tokfm.pl/podcast/114629,Niezaszczepi
eni-na-oddziale-intensywnej-terapii-Proporcja-jest-j
asna

W studio: prof. Mirosław Czuczwar
"20:1 - taka jest średnia proporcja osób niezaszczepionych do
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
zaszczepionych,
~~~~~~~~~~~~~~~
które trafiają do II Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii
Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, której kierownikiem jest nasz gość
prof. Mirosław Czuczwar."

O bredniach antyszczepionkowców też mówił.

Np. o podłączaniach do respiratorów. Że nie dość, że się nie chcą
szczepić, to jeszcze uważają, że w szpitalach zabijają poprzez właśnie
podłączenia do tej aparatury...
Ich logika jest tak pokręcona, że aż trudno w to uwierzyć.

Prof. tłumaczył, że w związku z tym, zamiast zgłosić się odpowiednio
wcześnie z oczywistymi objawami (duszności, gwałtowne osłabienie itp.),
kiedy jeszcze nie jest za późno na reakcję lekarzy i mogą coś z tym
zrobić, to czekają aż reszta narządów zacznie odmawiać posłuszeństwa i
nastąpią nieodwracalne zmiany w wyniku niedotlenienia (zapalenia płuc,
niewydolności oddechowej) bo... przecież jak się zgłoszą, to podłączą
pod respirator i w szpitalu ich zabiją...

Efekt jest taki, że do szpitali docierają w tak kiepskim stanie,
praktycznie już bez kontaktu, że jedyną możliwością utrzymania ich przy
życiu jest właśnie podłączenie ich do aparatury z 20% szansą na
przeżycie, więc większość podłączonych umiera - czyli szury wyciągają
wniosek, że umierają nie dlatego, że się nie zaszczepili i za późno
zgłaszają się do lekarza, lecz dlatego, że zostali podłączeni do
aparatury...
(tak w telegraficznym skrócie, warto posłuchać całości)

Jak wielki bałagan mają w głowie antyszczepionkowcy, to się w pale nie
mieści.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr