On Tue, 25 May 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

> I co? Najpierw dowiedziałem się, że ulica Makoszowska jest
> złą ulicą i wniosek nie zostanie przetworzony.

Tak z ciekawości - na czym ta "złość" polega?

> dostarczyłem KOPIĘ zaświadczenia o zarobkach, bo pieczątka zakładu pracy
> na tymże jest czarna. I pewnie będę musiał wysłać im kolorowy druczek.
>
> To tak jako suplement do tych namiętnych dyskusji o pieczątkach.

Chyba już wyrażałem opinię, że dobrowolną umowę o korzystanie z pieczątek
wolno zawrzeć :]
Skoro piszesz o "zakładzie pracy", to jak mniemam występujesz w roli
konsumenta (a nie przedsiębiorcy), więc być może wersję z wymogiem
kolorowej pieczątki dałoby się podciągnąć pod klauzulę niedozwoloną
albo inne naruszenie prawa konsumenta.
Ale "tutejsze" dyskusje raczej dotyczą urzędowego obowiązku posiadania
pieczątki, a nie możliwości zawarcia umowy że pieczątka będzie :)
(która to umowa może być częścią innej umowy - stanowić jej warunek).

pzdr, Gotfryd