-
Data: 2002-06-02 09:47:24
Temat: Re: Nie wywiazanie sie z umowy...
Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:ada59u$p5g$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Depilator <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:ad8nac$ie3$...@n...tpi.pl...
> >
> > > Majac te dokumenty postanowilem zazadac odszkodowania od Wydawnictwa -
> > gdyz
> > > nawet po odeslaniu duplikatu umowy nie otrzymalem jeszcze
> wynagrodzenia!.
> >
> > He... A szkoda to gdzie jest?
>
> Jak to gdzie?
>
> Człowiek wykonał pracę, za którą nie zostało wypłacone wynagrodzenie.
> Uważasz, że nie ma tu żadnej szkody? Musiał dwukrotnie odsyłać dokumenty,
> potem starać się o potwierdzenie z Poczty. A teraz będzie musiał dochodzić
> swoich pieniędzy na drodze prawnej...
>
Zanim przejdę do konkretów, to pozwolę się zapytać, czy masz _jakiekolwiek_
pojęcie o prawie cywilnym? O deliktach, zobowiązanach, odpowiedzialności
itp.?
> Poza tym, sądząc po postępowaniu owej redakcji, nie mają oni zamiaru
> wypłacić żadnego wynagrodzenia za wykonane dzieło.
>
To znaczy, że nie wywiązują się _z kontraktu_!!! A więc odpowiedzialność
_kontraktowa_!!!
> Na dodatek, istenieje przecież szansa, że gdyby redakcja nie wykorzystała
> tego tekstu, mógłby on go sprzedać komuś innemu, nie koniecznie za taką
samą
> kwotę.
>
Ach tak? To nie trza go było w ogóle redakcji sprzedawać.
> Czy przypadkiem nie dałoby się tego podciągnąć pod złamanie praw
autorskich
> i praw pokrewnych? Wydawca dostaje prawa autorskie do publikacji, na mocy
> umowy. Jeśli umowa nie zostaje przez wydawcę dotrzymana to czy ma on
prawo
> do publikacji?
>
Sorry, Monika, ale to absurd. Była zawarta ważna umowa i tyle. Myślisz, że
jak ktos nie zapłaci umówioenj ceny za przedmiot sprzedaży potwierdzonej
umową, to jest to kradzież???
> Gdybym ja była na miejscu Roberta, nie szłabym od razu do sądu, tyko
> zaproponowała ugodę wydawnictwu - żadna szanujący się periodyk, nie lubi
jak
> się publicznie mówi o tym, że nacina swoich autorów.
Oczywiście, ale ja na miejscu wydawnictwa bym po prostu zapłacił co się
należy ( plus odsetki ) i kropka. Finito. Nie ma o czym mówić. Zresztą nie
wiadomo, czy periodyk jest "szanujący się"? Może to Wamp albo Peep Show???
;)))
> Dogadałabym się z jakimś znajomym prawnikiem (niekoniecznie adwokatem),
aby
> to on wysmażył pisemko do wydawcy. Podliczyłabym sobie wartość zlecenia +
> ustawowe odsetki + niewielkie odszkodowanie za fatygę dla siebie (jakąś
> dwukrotną wartość umowy) + wynagrodzenie dla tego prawnika.
>
Ha ha ha! Dobre! I co jeszcze? Może wakacje na Karaibach? Ludzie - to zwykłe
opóźnienie w regulowaniu należności! Najakiej niby podstawie "bys sobie
policzyła" to wszystko? A szczegónie dwukrotną wartości umowy i
wynagrodzenie prawnika?
> 3 lata temu wydawca polskiej edycji znanego pisma kobiecego pozwolił sobie
> na trochę brzydszy numer ze mną -
[ciach - sprawa]
Faktycznie - tu numer był brzydszy. To było ewidentne ( pewnie tak, bo
inaczej by nie poszli na ugodę ) naruszenie praw autorskich. Ale nie w
przypadku Roberta - powtarzam, że to zwykłe niewykonanie zobowiązania
umownego, jakim było zapłacenie ustalonej ceny. Nie mozna tu szaleć z
odszkodowaniami, bo nie ma za co. Szkody jako takiej w rozmumieniu prawa nie
ma.
>
> > Spróbuj - może maja kiepskiego prawnika ;)
>
> Sorry, Depilator, miałeś już kiedyś do czynienia z takimi ugodami z
> wydawcami ?
>
Sorry, Monika, a Ty miałaś doczynienia z obrotem gospodarczym w ogóle? Z
prawem? Bo wiem, że piszesz artykuły, które wydawnictwa kradną, ale to
jeszcze nie czyni Cię ekspertem od prawa cywilnego.
Pozdrawiam
--
Depi.
Następne wpisy z tego wątku
- 02.06.02 10:06 Depilator
- 03.06.02 06:17 Monika Gibes
Najnowsze wątki z tej grupy
- Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- "Dobre obyczaje"? WTF?!
- Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- Głosowanie na prezydenta mDowód
- Migracje i przestępczość
- Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- Alert RCB w sprawie dziewczynki
- Tsue i smsy
- Wariant rumuński
- List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna
- kolizja na chodniku nie ma odszkodowania
- Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
- Patrolowanie kampusów
- Faktyczne opodatkowanie medianowej płacy w Polsce wyniosło 39,4% w lis. 2024r.
Najnowsze wątki
- 2025-05-18 Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- 2025-05-18 "Dobre obyczaje"? WTF?!
- 2025-05-18 Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- 2025-05-17 Głosowanie na prezydenta mDowód
- 2025-05-17 Migracje i przestępczość
- 2025-05-16 Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- 2025-05-15 Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- 2025-05-15 Alert RCB w sprawie dziewczynki
- 2025-05-14 Tsue i smsy
- 2025-05-14 Wariant rumuński
- 2025-05-14 List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna
- 2025-05-12 kolizja na chodniku nie ma odszkodowania
- 2025-05-11 Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
- 2025-05-09 Patrolowanie kampusów
- 2025-05-09 Faktyczne opodatkowanie medianowej płacy w Polsce wyniosło 39,4% w lis. 2024r.