> A interesuje mnie glownie jak traktuje sie sformatowany dysk.
> Czy uzytkownik moze odpowiadac za to ze byl tam np. kiedyc
> jakis nielegalny plik.

Niech wezmą ze soba dowód zakupu z aukcji (cokolwiek) + dowód otrzymania
przesyłki. Trzeba próbować argumentować że daty utworzenia plików są sprzed
zakupu, choć to pic na wodę bo ten parametr można zmieniać. Lepsze to jednak
niż nic.

W ogóle ciekawa ta sprawa. Wpadli z nakazem zabrania sprzętu i nośników, a
to rzadkość. Czy ten Pan nie zagrał sobie z kimś ostatnio? Może ktoś
podesłał jakiś donos z jakąś pornografią dzieciecą lub innym ssyfem? A może
po prostu dysk który kupiłeś by kradziony i poszło po sznureczku do tych
państwa? No bo jakiś poważny powód musielli mieć...

--
Pozdrawiam,
Marcin