eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik mnie sciga... :( › Re: Komornik mnie sciga... :(
  • Data: 2002-08-05 07:27:15
    Temat: Re: Komornik mnie sciga... :(
    Od: "Ewa Nilsson" <j...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Krzysiu, ile ty masz latek? Ja wcale nie złośliwie pytam, naprawdę mnie
    ciekawi jak młodym trzeba być żeby tak kompletnie nie znać życia. 12 lat? 10?
    W każdym razie mój 13 letni bratanek jest dojrzalszy od ciebie.
    Trzeba być strasznie naiwnym, aby wierzyć, że ostrożna jazda chroni przed
    wypadkami. A gdyby tak wspomniane nastolatki wypadły na pełnej prędkości zza
    zakrętu i wrąbały w ciebie jadącego po bożemu, 60-siatką. Guzik by ci wtedy
    pomogła ostrożność gdybyś nie miał zapiętych pasów. A gdybyś miał, samochód
    zapalił się a ty nie mógłbyś rozpiąć pasów, to byłaby szansa na to, że inny
    kierowca, taki, któremu mętna ideologia nie przeszkadza w myśleniu, miałby w
    samochodzie gaśnicę i jej użył.
    Inny przykład &#8211; jedziesz sobie spokojnie, ostrożnie, gdy nagle mijający cię
    tir (kierowca 20 godzin za kierownicą...) skręca na twój pas ruchu. W takiej
    sytuacji, która może się zdarzyć każdemu, decyzja o niezapieciu pasów to
    wybór życia lub śmierci.
    BTW, niedobra policja nęka tych biednych tirowców mandatami &#8211; zapewne
    niesłusznie twoim zdaniem, przecież facet jedzie sobie spokojnie i nikomu
    krzywdy nie robi...
    A może z typowym dla ciebie brakiem logiki zaczniesz udowadniać, że jak
    student jedzie za szybko i naraża w ten sposób życie innych to jest OK.,
    jeśli tirowiec jedzie za długo i tez naraża to już nie jest OK.
    A już twoje teorie na temat przymusu państwa wobec obywatela w kwestii
    powszechnych świadczeń zdrowotnych to bełkot. Jeśli po roku pracy zarobkowej
    ulegniesz wypadkowi (bo byłeś głupi i nie zapiąłeś pasów)w wyniku którego
    będziesz inwalidą do końca życia, to jak myślisz, z czego będzie pochodziła
    twoja renta i pokrycie kosztów leczenia, z tych nędznych grosików, które
    zdążyłeś wpłacić do ZUS? To my wszyscy będziemy się na ciebie składali. To
    się nazywa idea solidaryzmu społecznego i leży na przeciwnym biegunie niż
    anarchizm.
    Zrozumienie tego wymaga pewnej dojrzałości, chorobliwa potrzeba
    przeciwstawiania się wszystkiemu i wszystkim przechodzi zazwyczaj razem z
    tradzikiem młodzienczym, więc poczekaj spokojnie parę lat....


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1