Andrzej Lawa napisał(a):
> Ale ten zapis mówi tylko, że zająć można ruchomości dłużnika. Czyli
> należące do dłużnika. Z zastrzeżeniem, że muszą one być w jego władaniu,
> we władaniu wierzyciela lub ewentualnie (pod pewnymi warunkami) we
> władaniu osoby trzeciej.
>
> A nie odwrotnie - że można zająć ruchomości osoby trzeciej będące we
> władaniu dłużnika.

Stanowi.
Co jest konsekwencją tego, że z władania rzeczą wynika domniemanie
posiadania samoistnego, przy czym kolejne domniemanie stanowi, że
posiadanie to jest zgodne z prawem.

> Powiedzmy, że nie wskazał.

To ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą.

> Czy komornik nie ma czasem obowiązku sprawdzenia, czy pojazd jest
> zarejestrowany na dłużnika? Nie będzie w ogóle ogłądał dokumentów pojazdu?

Dokumenty nie muszą odzwierciedlać stanu własności... Nadal zresztą to,
że rzecz ma innego właściciela nie stoi na przeszkodzie zajęciu. A
właściciel ma otwartą drogę do dochodzenia swoich praw przed sądem.
Komornik nie ma kompetencji do rozstrzygania kwestii własności czy
innych praw przysługujących do rzeczy.
A komornik powinien moim zdaniem powiadomić potencjalnego właściciela.

KG