eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak zwolnic pracownika, ktory buntuje innych? › Re: Jak zwolnic pracownika, ktory buntuje innych?
  • Data: 2009-04-15 21:39:29
    Temat: Re: Jak zwolnic pracownika, ktory buntuje innych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maciej" <m...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:gs5k8r$dsf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:gs2u4v$28m$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "Maciej" <m...@w...wp.pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>>> I logika Ci się powaliła, jako że nikt się nie zwolnił.
    >>>> Czyli chodzi tylko o mącenie.
    >>>> A ja się z Przemkiem zgadzam, że takie sianie fermentu nic dobrego nie
    >>>> przyniesie i trzeba gościa utemperować wszystkimi możliwymi sposobami.
    >>>
    >>> O moją logikę jestem spokojny jako, że nigdzie nie napisałem żeby ktoś
    >>> się zwolnił. A jak Przemo się boi mącenia to cosik jest na rzeczy.
    >>
    >> A czemu "się boi"?
    >> Bo Ty tak powiedziałeś?
    >> Z jego słów to nie wynika.
    >
    > Nie bo pisze na grupę, że ma problem. Jak jest taki obcykany cwaniak

    To znowu tylko Twoje słowa i ZNOWU niezgodne z tym co widać.
    Bo właśnie jakby był obcykanym cwaniakiem, to by nie pytał na grupie.

    Masz jakiś interes, żeby bezpodstawnie obrażać każdego pracodawcę?
    Czy to efekt jakichś własnych frustracji wynikających z problemów z szefem?

    > to niech zatrudni fachowca, zapłaci kasę i będzie miał spokój a nie szuka
    > darmowej porady na pl.soc.prawo. A z jego słów wynika, że ma problem.

    I jak widać z odpowiedzi słusznie podejrzewa.
    Nie tak łatwo wywalić fermenciarza, chociaż jak najbardziej się należy.

    >I nie napisałeś co jest nie tak z moją logiką.

    To chyba jasne.
    Skoro piszesz że widocznie ma coś na sumieniu, skoro ludzie chcą się
    zwalniać, a fakty są dokładnie odwrotnie, to zgodnie z zasadami logiki
    oznaczałoby że nic na sumieniu nie ma.
    Ale Tobie wychodzi inaczej.

    >
    >> Widać nie masz pojęcia o zarządzaniu ludźmi, skoro nie uważasz samego
    >> faktu siania fermentu za coś złego.
    >
    > Tak masz rację nie mam pojęcia o robieniu wałków.

    To dla Ciebie to samo?
    No to sorry, dalsza dyskusja z frustratami mija się z celem.


    >
    >>>Jakby ktoś łaził po mojej firmie i namawiał do zwolnienia, mącił,
    >>>mataczył to kazałbym mu się odpierdolić
    >>
    >> Jako szef?
    >> Wątpię.
    >> Problemy trzeba likwidować, a nie udawać że się ich nie dostrzega.
    >
    > NIE! Nie jako szef. Jako jeden z jego pracowników.

    No i stało się tak, czy nie?
    Co niie znaczy że szef ma sianie fermentu puścić płazem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1