"J.F" <j...@p...onet.pl> pisze:
> On Mon, 28 Jun 2021 10:57:39 +0200 (CEST), A. Filip wrote:
> [...]
>> Ja mogę względnie łatwo zrozumieć 3 miesiące *aresztu* i śledztwa.
>
> Bo u nas taki zwyczaj i przepis, ze prokurator moze wystapic o 3
> miesiace, i wystepuje, a sad to klepie.
>
> A jak bym sie bardzo ucieszyl, gdyby sad zweryfikowal zapedy
> prokuratora - w koncu jak policja podejrzanego zatrzymala, to powinna
> miec jakies dowody. To po co im 3 miesiace - tydzien na spisanie aktu
> oskarzenia powinien wystarczyc.
>
>> 6 miesięcy aresztu przy takim wyroku "może wzbudzać wątpliwości"
>> i stanowić w praktyce niezbyt silny opierdol policji, prokuratury
>> *i drugiego sądu aresztowego* ze strony Wysokiego Sądu *IMHO* .
>
> W jakim sensie opierdol?

Decyzja o areszcie zapada w prostszym trybie. Jeśli odsiedziany areszt
"ledwo" pokrywa zasądzony wyrok (z poprawką na przedterminowe
zwolnienie) to _jak dla mnie_ *druga* decyzja o areszcie w sposób oczywisty
może budzić wątpliwości co do *należytego* domniemania niewinności
przez Wyskoki Sąd przy podejmowaniu tej decyzji.

To jest moja *opinia*, opinie mogą być bardzo różne ale się zdziwię jak
sporawo ludzi nie będzie miało opinii dość podobnej do mojej.
"Z wyrokami sądów nie trzeba się zgadzać. Wystarczy je respektować."

https://sjp.pwn.pl/slowniki/opinia.html
> 1. przekonanie o czymś, pogląd na jakąś sprawę
> 2. sposób, w jaki oceniają kogoś inni
> [...]

--
A. Filip
| Jak się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy.
| (Przysłowie polskie)