-
Data: 2023-10-02 12:13:14
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 02.10.2023 o 11:28, Marcin Debowski pisze:
>> Tylko co byś skojarzył? Że przedsiębiorca spowodował wypadek? W jakim
>> zakresie ma to jakikolwiek związek z ich biznesem? A jeszcze listem
>> gończym wydanym przed upływem możliwego terminu doręczenia wezwania
>> dostarczono argumentów, że chyba na uczciwe rozpatrzenie winy, to nie
>> bardzo ten człowiek może liczyć. Nawet, jak zostanie skazany, to ta
>> wątpliwość pozostanie.
> Że ktoś w sposób agresywny broni sprawcy wypadku, który przez swoją
> lekkomyślność zabił 3 osoby. Jeśli to okazałoby się prawdą, ja w z taką
> firmą interesów bym nie chciał robić.
Jest ojcem i ma takie prawo. Zwłaszcza w obliczu nagonki. Bo to, co się
dzieje jest biegunowo odległe od oceny jego roli w spowodowaniu wypadku.
Nie chce mi się szukać, ale gdzieś był artykuł, ze jak zrobiono
odcinkowy pomiar prędkości gdzieś pod Wrocławiem, to złapali w miesiąc
ponad 100.000 przekraczających. Każdy z nich mógł teoretycznie
doprowadzić do takiej samej tragedii. Oczywiście należy osądzić i ukarać
winnego, ale czemu w atmosferze swoistej nagonki? Bo ktoś z jego rodziny
w Policji służy? W Polsce jest 100.000 policjantów. Nie potrafię
policzyć jakie jest prawdopodobieństwo, że dany kierujący ma kogoś w
Policji. Jak dołożysz do tego inną mundurówkę, to pewnie z pół miliona
(straż graniczna, wojsko i inne pomniejsze formacje). W ciemno można o
każdym napisać, że ma kogoś w mundurówce.
Żeby jeszcze oni gdzieś tam w rejonie tego wypadku pracowali. W prasie
mamy informacje z imieniem i nazwiskiem oraz przykładowo, ze jedna z
osób w planowaniu służby robi. Czyli na podstawie raportów o
zagrożeniach wyznacza rejony patrolowania. No to faktycznie ma kluczowy
wpływ na podejmowane w innych jednostkach decyzje w sprawie winy za
wypadki drogowe.
Przecież tu nie ma nawet cienia poszlak, że w ogóle ktokolwiek z tych
mundurowych miał jakikolwiek wpływ na całą zaistniałą sytuację. A nawet
jakby przykładowo zadzwonił do cioci, czy wujka i poprosił o poradę, to
uważasz, że czymś szczególnie złym jest pouczenie, wyjaśnienie,
wytłumaczenie? Ja nie mówię o namawianiu do matactwa.
W tej konkretnej sprawie kluczową rolę odegra biegły. To on ma
przedstawić opinię, w której po pierwsze zrekonstruuje zdarzenie, a po
drugie zajmie stanowisko, czy i w jakim zakresie winę ponosi kierujący
BMW. Czy uważasz, ze "tupanie nogami", "wrzaski medialne", pomawianie o
wpływanie przez rodzinę na działania organów mają pozytywny wpływ na
bezstronność tej opinii?
Cokolwiek by ten biegły nie na pisał. Jak bardzo będzie się starał być
merytoryczny. To dziennikarze i internauci będą argumentować, że chroni
kierującego, zaś rodzina, że na opinię biegłego ma wpływ nagonka. I tu
przyznaję rację rodzinie kierującego BMW. W Polsce dziennikarze wypisują
bzdury, bo są bezkarni. Nie ponoszą ani karnej, ani cywilnej
odpowiedzialności za wypisywane farmazony. To, że od czasu do czasu
udaje im się trafić, to o wiele bardziej wynik prawdopodobieństwa, niż
wiedzy, czy merytoryki.
Jak nawet ostatecznie sąd kogoś z nich ukarze - a były takie sprawy z
powództwa przykładowo policjantów. Koordynują to związki zawodowe. Były
kary za publikacje wizerunków czy pomówienia, to albo się o tym nie
pisze, albo w kontekście, że biedny dziennikarz przegrał z systemem. A
nie, że głupoty wypisywał. Bo większość dziennikarzy wypisuje głupoty i
nie będą napiętnować tego, co sami często robią.
--
(~) Robert Tomasik
Następne wpisy z tego wątku
- 02.10.23 12:18 J.F
- 02.10.23 12:44 Marcin Debowski
- 02.10.23 14:50 J.F
- 02.10.23 15:01 Marcin Debowski
- 02.10.23 15:30 Marcin Debowski
- 02.10.23 16:03 J.F
- 02.10.23 16:05 J.F
- 02.10.23 16:47 Shrek
- 02.10.23 16:49 Shrek
- 02.10.23 16:52 J.F
- 02.10.23 16:52 Shrek
- 02.10.23 17:02 Robert Wańkowski
- 02.10.23 19:13 J.F
- 02.10.23 20:17 Shrek
- 02.10.23 20:19 Shrek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- obce wpływy
- Sebastian M
- Ech te nasze służby...
- Ponad 300 pracowników Aquinos Bedding Poland w Łodzi nie otrzymało dotychczas pensji za kwiecień
- Lasy Państwowe znów weryfikują piłami starolasy
- Wariant rumuński II
- właściciel sklepu z bronią - pozwolenie na broń
- Zorro z Tarnowa.
- Re: Wyzywanie Bodnara od "gangstera i bandyty" wycenione (w pozwie) na 20_000 PLN
- W ramach pezerokracji tworzymy nowy rejestr
Najnowsze wątki
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 obce wpływy
- 2025-05-26 Sebastian M
- 2025-05-26 Ech te nasze służby...
- 2025-05-25 Ponad 300 pracowników Aquinos Bedding Poland w Łodzi nie otrzymało dotychczas pensji za kwiecień
- 2025-05-25 Lasy Państwowe znów weryfikują piłami starolasy
- 2025-05-24 Wariant rumuński II
- 2025-05-24 właściciel sklepu z bronią - pozwolenie na broń
- 2025-05-24 Zorro z Tarnowa.
- 2025-05-23 Re: Wyzywanie Bodnara od "gangstera i bandyty" wycenione (w pozwie) na 20_000 PLN
- 2025-05-23 W ramach pezerokracji tworzymy nowy rejestr