W dniu 21.02.2025 o 12:16, J.F pisze:

>> Zdjęć wykonanych w trakcie czynności procesowych przed
>> rozprawą główną nie wolno ujawniać. Jak kilka lat temu powstawał artykuł
>> o odzyskaniu przez Policję 50 kg złota, to w artykule "Policja" dała
> Zaraz zaraz - a te spotykane dawniej zdjęcia i filmy,
> z wystawkami broni, wachlarzami banknotów itp co to?

Jakiej odpowiedzi ode mnie oczekujesz? Wskaż, o które zdjęcie Ci chodzi
i gdzie, to można przeanalizować. Miło by było, jakby to nie była strona
jednostki w Małopolsce, bo na ten temat wolał bym się nie wypowiadać.
>
> no dobra - ta broń i pieniądze to mogła być wystawiona na stole w
> komisariacie, już po "czynnościach procesowych".

Rzadko kiedy. Bo wówczas osoby postronne mogłyby wiedzieć, jaka to była
broń i coś tam "zeznać". Natomiast jak nagle rozpozna broń ze zdjęcie, a
to nie była ta zatrzymana, to wiele to znaczy.
>
> A zdjęcia spalonej kia i rozbitej BMW?
> Zrobione po zakończeniu oględzin ? :-)

Fotka ilustracyjna, na której nie widać szczegółów nikomu nie
przeszkadza. Nie możesz też zabronić gapiom robić zbliżeń. Potem mogą to
wysłać gdzie chcą. Ale to też nie jest jakoś szczególnie złe, bo to mógł
każdy zauważyć.
>
> A te zdjęcia i filmy sprawców, pardon - podejrzanych, wyprowadzanych w
> kajdankach?
> owszem, zasłaniają im twarze, czasem ręce ..

Które? Nadal o coś tam pytasz. Ty wiesz o co, a ja nie.
>
>> Nie neguje, ze może i w tym materiale jest fotka rzeczywista, ale
>> pewności co do tego nie ma - nawet jak to z materiałów Policji pochodzi.

--
(~) Robert Tomasik